Temat: Dieta Kopenhaska, opinie?

Pewnie mnie zaraz tu zlinczują, ale spokojnie. Przejrzałam ten jadłospis i wygląda bardzo ubogo i niezdrowo. Chciałam tylko zapytać czy któras z Vitalijek stosowała dietę kopenhaską, jakie były efekty i jak czułyscie sie podczas diety? Czy dieta ta bardzo wyniszcza organizm? Moja znajoma schudła na niej sporo, ja wytrzymałam tylko 4 dni. 

Hej.

Opowiem Wam swoją przygode z tą dietą. 

Właśnie jestem w 10 dniu i jak już wielokrotnie tu pisałam że dla mnie to bardzo odpowiednia dieta. Nie jest to na pewno dieta na której zrzucam iles tam kg, mnie wystarczą około 3 kg, by pozbyć się zasobów po zimie. Jestem osobą, która uwielbia jeść, gotować, to jest moim nałogiem i zawsze po zimie zostaje mi te zbędne 3-4 kg. Nie jestem i nigdy nie byłam osobą otyłą, najlepiej wyglądam przy wadze 61-60 kg, więc zawsze co roku na wiosnę, zaopatrzona w witaminy przechodzę tą dietę, potem oczywiście nie rzucam się na jedzenie i tak udaje mi się prawie przez cale lato utrzymać wagę, a potem przychodzi zima i nabieram.  Tak Jak napisałam dla mnie ta dieta jest rewelacyjna, nigdy nie miałam na niej jakiś problemów zdrowotnych ani po jej zakończeniu.

Tym razem jednak nie trzymam się zbyt ścisło jadlospisu, ogólnie jem w ramach tej diety, ale zamieniam posiłki jak chcę, czasami zjem dodatkowy serek lub jogurt i nie ma problemu chudnę. Tak więc jest OK.

Natomiast odchudzałam kiedys tą dietą mojego męża i nie wiem czy to akurat od niej czy tak miało być ale normalnie wykończyła bym go. Startował z wagą 125 i przez tydzień zrzucił 9 kg!!! już tak super wygladał aż tu nagle podskoczyło mu ciśnienie, aż mu się ciemno przed oczami zrobiło, oczywiście pojechaliśmy do szpitala i tak się zakończyła jego przygoda z tą dietą. 

Tak więc szczerze wierzę że ta dieta nie jest dla każdego, natomiast dla mnie akurat jest rewelacyjna.

Pozdrawiam

Pasek wagi

Znam troche osób które ją stosowały + Baaardzo dużo sie oczytałam o niej więc powiem wam  co zaobserwowałam u znajomych + co wyczytałam.. A więc:


Zzuuza - masz zupełną racje że dieta jest nie dla kazdego... jedni czują sie wspaniale inni chodzą podczas tej diety jak zombie..(mdleją i wgl) dlatego niektórzy powinni sie przygotowac na drazliwosc, spadek energii (wystepuja omdlenia itd).. zauwazyłam ze głownie wystepuja u ludzi otyłych, które od dawna jadły więcej niz powinny i taki tryb prowadziły od kilku conajmniej lat.. wiadomo - szok dla organizmu bo z 3 tys kcal dziennie przejsc na ok 600 nie jest czyms przyjemnym... organizm do  wszystkiego sie przyzwyczaja.. do ilosci kcal dziennie/ do wagi itd. wiec najlepiej czują sie na diecie osoby które mają jedynie nadwage lub prawidłową wage a nie otyłosc...

Efekt jojo: 
znam osoby które ja stosowały w przedziale wiekowym 18-35lat - spadek od 6 kg w góre.. Po tej diecie tak naprawde trzeba cholernie uwazac aby nie przytyc znowu... przez pierwszy tydzien zwlaszcza... trzeba jak najczęsciej sie ważyc i stopniowo wprowadzac wiecej kcal, nie ma tak, ze kończymy diete i znów mozemy wpierdzielac ile chcemy o niee.. zazwyczaj (niemowie wszyscy) osoby ktore mówią ze wróciły kg tak naprawde spowrotem jadły wiecej niz powinny. jedni przyzwyczajali organizm spowrotem do wiekszej ilosci kcal przez tydzien - inni przez miesiąc. Tak więc dieta nie trwa 13 dni, tylko  wiecej bo trzeba znów zregenerowac się

Przyjmowac witaminy!! - spokojnie, są dozwolone.. podczas tej diety tracimy sporo witamin zwłaszcza z grupy B ( włosy, skóra i paznokcie) 

duzo słysze ze traci sie tylko mięsnie i wode - nie zgadzam się z tym ;3 osoby które stosowały diete widzą ( i ja u nich tez widzę) różnice.. są poprostu chudsze wiec to napewno nie sama woda i mięsnie

Ja tam ją wrążam od dzis, i powiem wam jak mi poszło  ; p zobaczymy jak na mnie wpłyneła ;p 


Ja stosowałam 4 lata temu  do dziś utrzymuję wagę ale wprowadziłam bardzo zdrowy tryb jedzenia. gdybym jadła po niej jak przed to pwnie na bank by było jojojojojo

Osobiście uważam, że Dieta Kopenhaska jest bardzo niszcząca. Jeżeli chcesz zacząć zdrowo się odchudzać, wcale nie musisz się głodzić.

Pominę fakt, że dieta rygorystyczna doprowadza organizm do wycieńczenia i po dwóch tygodniach nie należy jej stosować przez najbliższe pare lat.

To jest równoznaczne z tym, że musimy zacząć jeść, a to jak zaczniemy bardzo zaważa nad naszym losem. 

Jeżeli wrócimy do starych nawyków żywieniowych, jest wielkie prawdopodobieństwo, że popadniemy ofairami efektu jojo!

Jak więc zapobiec tej sytuacji? Na pierwszy krok odradzam dietę kopenhaską!

Warto udać się w tym wypadku do specjalisty! Polecam Ci serdecznie Igora z www.igortreneronline.pl

Igor wybił mi takie pomysły z głowy, ułożył mi specjalną dietę i dobrał bardzo dobry, ale nie wykańczający trening.

Pokochałam to całym swoim serduszkiem, poprawił się mój stan zdrowia oraz jakość życia.

Igor jako nieliczny daje nam szansę na lepszy wygląd oraz życie!

Nie wierzysz mi? Nie musisz, wejdż na www.igortreneronline.pl i sam się przekonasz :)

Dołącz do mnie i moich fit znajomych, spełnij swoje marzenia i zgarnij 10 000 złotych :)

Przeszłam dietę kopenhaską raz w życiu, choć próbowałam z 5 razy. Ostatnia moja próba - udana. Pełne 13 dni zaliczone, bez większego trudu. Prawdopodobnie pomogły mi stosowane witaminy, bo nie czułam osłabienia :)

Efekt to - 9 kg, ale niestety można się domyślić, że... szybko wróciło.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.