Temat: Dieta kopenhaska 5-17.09 - może ktoś się przyłączy

Zaczynam od dziś dietę kopenhaską, właściwie to już zaczęłam. Jestem po kubku czarnej kawy z mlekiem i po herbatce :) Oczywiście znam wszystkie za i przeciw :) Ale kiedyś raz mi się udało i efekt był fajny, czułam się świetnie i utrzymałam wagę do ciąży. A potem....no cóż...kobiety tyją w czasie ciąży bez względu na to czy przechodziły kopenhaską czy nie.

No więc przyłączy się ktoś :)????
Pasek wagi
I jak tam didi minął trzeci dzień? Ja znów odczuwam brak kawy i jeszcze pogoda pod psem bo u mnie pada a w zasadzie to leje. Chyba położę córkę i sama też pójdę spać. Dziś był tylko obiad wiec strasznie mnie kusi żeby coś przekąsić :)
Pasek wagi
Ja dzisiaj miałam dużo latania po mieście popołudniu i znowu walczyłam z pokusami masakra :( piję cały czas wodę..A no właśnie siódmy dzień bez kolacji to dopiero przede mną...
Kolejny 4 dzień czas zacząć w nocy tak odczuwam głód że budzę sie i mam ochote iść do lodówki...A jak tam u Ciebie Kerly jak się trzymasz
Hej Didi dopiero teraz mam czas żeby coś napisać, jak tam minął czwarty dzień? U mnie ósmy dzień właśnie moja, rano jak się ważyłam to niestety nie było spadku a nawet mała 200 G zwyżka. :( ale tak to juz jest z tą wagą. Ale trzymam się. A jak u Ciebie?
Pasek wagi
Cześć Didi, jesteś jeszcze na dietce? Ja zaczynam dzień dziewiąty, już bliżej niż dalej i waga znów odrobinkę spadła. Cieszę się choć wiem, że jeszcze długa droga przede mną i że to dopiero początek. Daj znać jak Ci idzie ;)
Pasek wagi
Hej Kerly :) 5 dzień. Wczoraj byłam jużz na skraju załamania ledwo sobie poradziłam na obiad były placki ziemniaczane z pieczarkami i sosem :( Naprawde miałam już rzucić to wszystko w cholere ale się nie dałam .. W dodatku podłamała mnie waga bo na wadzę 60 kg.. Nie wiem jak to możliwe ale dzisiaj jest 57, 5kg..waga mi wariuje ale trochę dało mi to kopa :)
A Ty Kerly jak sobie radzisz
Ciężko jest, ale już tyle wytrzymałam że mi szkoda, waga nie spada jakoś drastycznie dziś tylko 200 g, ale jeszcze 5 dni mam więc mam nadzieję, że 7 się pokaże na początku. ja w wczoraj też miałam chwilę załamania, gotowałam  kopytka i do tego sos pieczarkowy, takie zapachy i nie mogłam nawet popróbować. Ale wytrzymam / wytrzymamy no nie?
Pasek wagi
Musimy wytrzymać do końca
Jak tam Ci idzie Kerly:) ?mój 5 dzień dobiega końca jak zawsze walczę z pokusami dzisiaj u mnie zapachy  obiadowe robią swoje , jestem padnięta :(
Dzień zaliczony ale coraz ciężej jest jakoś wytrzymać dodatkowo pogoda taka słaba, zimno, mokro człowiek by się napił gorącej czekoladki :) pomarzyć
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.