Temat: DIETA KOPENHASKA OD 19.08 - TYLKO ZWOLENNICY

Od poniedziałku zaczynam dietę kopenhaską. Chciałabym tutaj zdawać relację, podawać wagę i wymiary. Do tej pory moje odżywianie było dosyć niezdrowe, więc gorszej krzywdy chyba organizmowi nie zrobię. Poza tym to tylko 13 dni. W weekend będę jadła do 1000 kalorii, aby przygotować organizm do zmniejszenia dawki na kopenhaskiej. Przeciwników prosiłabym, aby nie wyrażali swojego zdania. Wiem, że to niezdrowe itp. bla bla bla, ale jak mówiłam mój organizm znosił gorsze rzeczy ( hamburgery na 10 minut przed snem na przykład). Zastanawia mnie, czy ktoś wgl chciałby czytać mój dzienniczek z diety kopenhaskiej? :D
wszystko będę pisać tutaj :D
Oook, oby nie umarł ten temat do poniedziałku ;d

uffiee napisał(a):

Kingyo, ważysz 54 kg, z czego tu chudnąć? 

Opisałam już w moim pamiętniku, że miałoby to polegać   tylko na zasadzie doświadczenia, żeby sprawdzić po raz- siłę woli, a dwa skuteczność diety przy wadze nieco niższej. Nie zamierzam utrzymywać ewentualnej niższej  wagi jak schudnę, tylko wrócić do 54. 
Pasek wagi
zmień tytuł na małą czcionkę
duże litery oznaczają krzyk a my na forum nie krzyczymy...łamiesz Regulamin

ja jestem właśnie 7 dzień na kopenhaskiej i już 4 kg na minusie.
planuje od jutra dodać trochę aktywności fizycznej i liczę na super rezultaty
Moja koleżanka ją stosowała - podziwiałam ją za silną wolę - schudła niesamowicie i wyglądała pięknie!! Następnie sięgnęła po książkę dr Dukana... twierdziła, że może utyć nawet od jabłka! Tak naprawdę cały czas bałą się wyjść z tej diety to już była przesada.... następnie w pół roku ze ślicznej kruszynki zrobiła wielka baba.... proszę Cię nie rób sobie tego, chociaż normalne porcje jedz skoro już musisz i potem "wyjdź" z tej diety!
czemu od poniedziałku a nie od jutra? ;)
ja muszę zjeść najpierw serki wiejskie, jogurty i warzywa, które dzisiaj kupiłam.
Jak zwykle muszą znaleźć się matki boskie sanarytanki, które muszą odradzać tę dietę, a inne muszą kłamać, że miały po tej diecie (lub ich loleżanki) mega jojo, a tak naprawdę, to nie wytrzymały na tej diecie dłużej,  niż dwa dni.
Życzę powodzenia, tylko łykaj jakieś witaminy.
Kiedys testowaam,ale nie wytrwalam:)Chetnie poczytam:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.