- Dołączył: 2008-12-04
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 263
15 lipca 2013, 23:03
Witam!
Założyłam ten temat ponieważ wierzę, że tym razem mi się uda:)
Sama potrzebuję wsparcia i sama postaram się być wsparciem.
Ważę 80 kg przy wzroście 161 cm. Duuuża nadwaga, powiedziałabym nawet otyłość.
Dlatego potrzebuję mocnego uderzenia, zachęty aby zmienić swój sposób odżywiana, aby nie podjadać, nie jeść wieczorem, nie obżerać się słodyczami.
Wracam do pracy za 6 tygodni, mam 15 kg na plusie po urodzeniu dziecka (mały ma 1,5 roku) i chciałabym chociaż w większości wrócić do poprzedniej wagi.
Postaram się tu opisać moją walkę z kopenhaską, postaram się też powrzucać tu moje zdjęcia z odchudzania.
Więc do jutra
![]()
Waga początkowa 80 kg (161 cm wzrostu)
Cel na kopenhaskiej: 74 kg
Cel II na diecie 1000 kcal: 65 kg
Cel III : 58 kg
- Dołączył: 2013-08-06
- Miasto: Somonino
- Liczba postów: 10
7 sierpnia 2013, 20:22
A czy tą wołowine i pierś można sobie doprawiać solą, pieprzem etc.???
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 134
20 sierpnia 2013, 20:07
jestem zalamana:(( skonczylam w sobe, nie rzucilam sie na jedzenie, ograniczam sie dalej do ok 700 kcl i tyje:(( poradzcie cos:((
21 sierpnia 2013, 19:47
jeraha napisał(a):
jestem zalamana:(( skonczylam w sobe, nie rzucilam sie na jedzenie, ograniczam sie dalej do ok 700 kcl i tyje:(( poradzcie cos:((
nie to żebym była niemiła ale niech to będzie przestrogą dla innych.
- Dołączył: 2013-07-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1420
21 sierpnia 2013, 19:52
jeraha napisał(a):
jestem zalamana:(( skonczylam w sobe, nie rzucilam sie na jedzenie, ograniczam sie dalej do ok 700 kcl i tyje:(( poradzcie cos:((
pytanie co jesz? najbezpieczniej jest kontynuowac jaglospis i tylko dorzucac do niego kcal codziennie po trochu i nie puste wegle ...tylko te zdrowe ...
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 134
21 sierpnia 2013, 20:41
lovedresses - po 1. nie chodzi o to zeby rezygnowac bo dieta jest dobra i duzo mozna przy niej zyskac np. ograniczenie, skurczenie zoladka i nawyki, wiec jak jestes taka wielka przeciwniczka to po co tu wchodzisz??? a po 2. to jest watek dla zwolennikow a ty ani nie doradzasz, ani nie wesprzesz, tylko krytykujesz. nikt tu nie slucha co o tym myslisz jakbys nie zauwazyła jest to grupa wsparcia.
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 134
21 sierpnia 2013, 20:44
jem: kromke ciemnego chleba dziennie, jakis owoc, jedna porcje miesa lub ryby i reszta to warzywa, jajko, kawa, ewentualnie jakis jogurt. licze kcl i wychodzi mi ok 700, oprocz tego cwicze, wiec nie bardzo wiem co nie tak, mozliwe ze rzeczyiscie trzeba kontynuowac jadlospis dodawajac poszczegolne produkty...
- Dołączył: 2013-07-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1420
21 sierpnia 2013, 20:54
wiesz ja tak robilam 3 lata temu jak wazylam z 77 kg dzisiaj po tym sladu nie ma
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 134
21 sierpnia 2013, 21:13
robilas sama kopenhaska? natomiast ja kopenhaska bardziej traktuje jako 1 faze diety... i rzecz w tym co madrego zastosowac dalej. iadomo ze samo 13 dni sie nie utrzyma, ale 7 kg na kopenhaskiej i 15 na normalnej diecie juz daje wieksza szanse to raz, a dwa nie chodzi mi tylko o shcudniece ale zmiane nawykow zywieniowych, zrobilam duzy krok i teraz chce isc dalej. Osobiscie znam osoby po kopenhaskiej ktorym sie udalo i takim ktorym sie nie udalo, zalezy od tego co bylo po...
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 134
21 sierpnia 2013, 21:14
i nie szukam tu krytyki, bo to nie ten watek ,a porady i wsparcia
