Temat: Kopenhaska wstęp do odchudzania - grupa wsparcia

Witam!
Założyłam ten temat ponieważ wierzę, że tym razem mi się uda:)

Sama potrzebuję wsparcia i sama postaram się być wsparciem.

Ważę 80 kg przy wzroście 161 cm. Duuuża nadwaga, powiedziałabym nawet otyłość.
Dlatego potrzebuję mocnego uderzenia, zachęty aby zmienić swój sposób odżywiana, aby nie podjadać, nie jeść wieczorem, nie obżerać się słodyczami.

Wracam do pracy za 6 tygodni, mam 15 kg na plusie po urodzeniu dziecka (mały ma 1,5 roku) i chciałabym chociaż w większości wrócić do poprzedniej wagi.

Postaram się tu opisać moją walkę z kopenhaską, postaram się też powrzucać tu moje zdjęcia z odchudzania.

Więc do jutra

Waga początkowa 80 kg (161 cm wzrostu)
Cel na kopenhaskiej: 74 kg
Cel II na diecie 1000 kcal: 65 kg
Cel III : 58 kg
Pasek wagi
Niemam pojecia czym mozna by jajka zastapic, lepiej zjesc tak jak w jadlospisie jest. Powodzenia, po sobie moge powiedziec ze warto bylo te 13 dni sie pomeczyc.
Jestem tera drugi raz na tej diecie. Pierwszy zakończony sukcesem po 7 latach powracam do niej  też tak myślę żeby je jednak zjeść 
Ufff co za ulga! dziękuje ksicca1 :)
jejejej 5 dzień!
Cześć Dziewczyny! Ja dopiero dzisiaj zaczęłam. Obiad jakoś minął - nie był aż taki zły. Kiedyś byłam na tej diecie ale nie udało mi się dotrzymać do końca bo tylko do 7 dni, efekt jaki uzyskałam to 5kg więc nie było najgorzej. Mam nadzieje że tym razem mi się uda! Jak u Was?
dzisiaj drugi dzień i jest lepiej niż wczoraj, samopoczucie też ok :) nawet zjadła te dwa jajka chociaż stawały mi w gardle 
witamy  Tabasco67 :)
dziś dzień 6
jak narazie spokojnie daje radę, tylko mam problem z mamą .. cały czas wyzywa mnie o tą dietę nie wiem jak jej przetłumaczyć że to dla mojego dobra, próbowałam wszystkiego i nic

roksan napisał(a):

witamy  Tabasco67 :)dziś dzień 6jak narazie spokojnie daje radę, tylko mam problem z mamą .. cały czas wyzywa mnie o tą dietę nie wiem jak jej przetłumaczyć że to dla mojego dobra, próbowałam wszystkiego i nic
Przetłumaczyć? Chyba podziękować. Dla Twojego dobra? Dla Twojego dobra to ona się czepia o dietę. Niedługo przyznasz jej racje i będziesz żałowała że nie słuchałaś. :)
mam nadzieję że nie będzie tak jak mówisz ;)
DZIEŃ 7, schudłam 5 kg
Ja jestem na 4 dniu a już 3 kg mniej  ciekawe co u autorki wątku słychać, coś się nie odzywa

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.