- Dołączył: 2008-12-04
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 263
15 lipca 2013, 23:03
Witam!
Założyłam ten temat ponieważ wierzę, że tym razem mi się uda:)
Sama potrzebuję wsparcia i sama postaram się być wsparciem.
Ważę 80 kg przy wzroście 161 cm. Duuuża nadwaga, powiedziałabym nawet otyłość.
Dlatego potrzebuję mocnego uderzenia, zachęty aby zmienić swój sposób odżywiana, aby nie podjadać, nie jeść wieczorem, nie obżerać się słodyczami.
Wracam do pracy za 6 tygodni, mam 15 kg na plusie po urodzeniu dziecka (mały ma 1,5 roku) i chciałabym chociaż w większości wrócić do poprzedniej wagi.
Postaram się tu opisać moją walkę z kopenhaską, postaram się też powrzucać tu moje zdjęcia z odchudzania.
Więc do jutra
Waga początkowa 80 kg (161 cm wzrostu)
Cel na kopenhaskiej: 74 kg
Cel II na diecie 1000 kcal: 65 kg
Cel III : 58 kg
- Dołączył: 2007-11-20
- Miasto: New York
- Liczba postów: 3232
16 lipca 2013, 01:55
To ja się przyłączam do ciebie. Zaczynam razem z tobą :)
16 lipca 2013, 08:37
Chcesz swojemu organizmowi zafundować jakąś zabójczą mieszankę. Poza tym- skoro tak ważne jest dla Ciebie zdanie koleżanek z pracy to może zastanów się co będą mówić, jak po schudnięciu 6 kilo przybędzie Ci dodatkowe 10? Pamiętaj też, że nawet jeśli waga pokaże Ci te 6 kg mniej to efekt wizualny nie będzie nawet w 30% tak widoczny niż jakbyś schudła te 6 kg w 6 tygodni za pomocą zdrowej, zbilansowanej diety. Na kopenhaskiej Twój organizm pozbędzie się przede wszystkim wody, a nie tłuszczu.
- Dołączył: 2013-07-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3906
16 lipca 2013, 09:01
Dodam jeszcze ze w opisie diety jest ze guma du zucia przywa dietę ..no żalll. do południa zyje sie na szklance kawy sweet:/
- Dołączył: 2008-12-04
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 263
16 lipca 2013, 09:19
No więc zaczynam. Plany na dziś: trzymać się jadłospisu, zamiast kawy - herbata ( kawa nie do przejścia) i zamiast szpinaku - brokuły. Jeżeli będą siły to 100 brzuszków.
Waga początkowa: 80 kg. Obwody zmierzę wieczorem, bo teraz nie mam jak.
16 lipca 2013, 09:41
Nie byłam na tej diecie ale z tego co się oczytałam to jest okropna i zamiast poprawiać zdrowie to je niszczy ... Nie polecam . A tak a propos to ile ta dieta dostarcza kcal ? 600 ? mniej ?...? Nie liczyłam wiec tak pytam z ciekawości ;p
16 lipca 2013, 10:30
Byłam ostatnio na tej diecie przed weselem chciałam zrzucić parę kg. Nie trzymałam się jej w 100% ale schudłam 6 kg i w ciągu 10dni od zakończenia diety wszystko wróciło a zaczęłam jeść zaledwie 1200kcal i ograniczyłam węgle. Ale najważniejsze jest to że te 6 kg to najwyraźniej była tylko woda bo w obwodach praktycznie nie było różnicy pomiędzy tym co jest teraz a z ubytkiem 6kg. Poza tym byłam strasznie słaba, ledwo chodziłam normalnie, bolała mnie głowa i raz prawie zemdlałam także nie polecam.
- Dołączył: 2011-05-25
- Miasto: Alderaan
- Liczba postów: 12860
16 lipca 2013, 10:46
Kabrik napisał(a):
Dziękuję za rady Jednak chciałabym na własnej skórze wypróbować czy rzeczywiście jest to beznadziejna dieta, czy nie. Na razie nie wypowiadam się bo czytałam różne wypowiedzi i za, i przeciw.Na pewno chcę przyjmować jakieś witaminy, masz rację alpako.No i na pewno będzie "mała" zmiana : nie jestem w stanie przełknąć kawy, więc zastąpię ją herbatą. Szpinak zastąpię brokułami.
Przecież w Twoim profilu napisałaś, że już próbowałaś kopenhaskiej i nie dotrwałaś do końca. A BMI 30,86 to na pewno otyłość, mała, ale już otyłość. Nie żebym Ci chciała pojechać, ale na początku piszesz tak, jakbyś nie była pewna czy to nadwaga, czy już otyłość. No ja bym powiedziała, że BMI mówi samo za siebie ;) I też odradzam, ale Ty widać nie planujesz zrezygnować. Ja byłam ciut mądrzejsza, bo przyznam, że też się na kopenhaską kiedyś napaliłam, ALE poczytałam o skutkach ubocznych, posłuchałam tych, które odradzały i zrezygnowałam. Przemyśl to jeszcze. Rozumiem, że chcesz szybkich efektów, ale psucie sobie metabolizmu na samym początku drogi chyba nie jest mądrym pomysłem ;) Większą satysfakcję osiągniesz mając świadomość, że chudniesz i jednocześnie zdrowo sie odżywiasz, bo te spektakularne spadki, które ta dieta obiecuje to ... tylko woda, nie tłuszcz. Moim zdaniem ta dieta kompletnie mija sie z celem.
- Dołączył: 2013-07-16
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1420
16 lipca 2013, 10:53
zrobilam schudlam z 7 kg ..potem jeszcze 10 moj metabolizm ma sie super w 2 lata po , jak ktos nie umie trzymac zamknietej lodowki to niech ma tylko pretensje do siebie
- Dołączył: 2013-07-11
- Miasto: radom
- Liczba postów: 955
16 lipca 2013, 11:36
Takie diety to tylko dla osób naprawdę z silną wolą, jestem mistrzynią w tych wszystkich dietach bo kiedyś chyba stosowałam kazdą diete jaka jest w internecie i zawsze kg wracałay. Więc jednak wolę diete MŻ + ćwiczenia