Temat: Dieta kopenhaska...?

Hej! Zamierzam od jutra zacząc dietę kopenhaską. Dzis jestem już na jednodniowej głodówce, a później też dośc radykalna dieta. Już kiedyś byłam na tej diecie i udało mi się zrzucic prawie 10kg, ale zdecydowanie jest to dieta wyniszczająca organizm. Teraz pytanie: Czy któraś z Was chciałaby sę przyłączyc do tej diety, a później do bardziej racjonalnej? Samej będzie mi ciężko, a jak wiadomo razem lepiej...

Te 10kg schudłam ponad 2 lata temu i przez ten czas bez żadnej zdrowej diety kilogramy wróciły.  Tak się składa, że wiem dośc sporo o zdrowym odzywianiu, bo chodziłam przez prawie pół roku na kurs zdrowego odżywiania. Wiem, że nie powinnam stosowac tej diety, miałam juz z nią do czynienia, ale mam teraz na prawdę silną motywację, jak nigdy dotąd i wiem, że później dieta w postaci zdrowego odżywiania i aktywności fizycznej wypali.  To, że Wy doskonale wiecie jak się zdrowo odżywiac nie zapewnia Wam idealnej sylwetki chyba, że się mylę i jesteście tu po to by wspierac inne osony :) Watpię...

MalinowaMama napisał(a):

samatha666 napisał(a):

vitaliowalady napisał(a):

czegos tu nie rozumiem napisałaś : " Już kiedyś byłam na tej diecie i udało mi się zrzucic prawie 10kg, ale zdecydowanie jest to dieta wyniszczająca organizm. Teraz pytanie: Czy któraś z Was chciałaby sę przyłączyc do tej diety",...to co że niby schudnąc za cene zdrowia??
Chodzi mi o to, że kiedy byłam te dwa tygodnie na kopenhaskiej nie mialam siły kompletnie na nic. Wracałam do domu i jedyne o czym myslałam to spanie. Więc tak, za cenę zdrowia. Zaznaczam jednak, że to tylko dwa tygodnie, a nie poł roku. Moi zdaniem, jeśli później zamierzam się zdrowo odżywiac i kontynuowac dietę to jest warto...
Zamierzasz potem zdrowo sie odżywiać to po co pakujesz sie w to wielkie g,,,,, ? chyba lepiej jest MŻ i chudnąć powoli niż odrazu niewiadomo ile. Ale to moje zdanie. szybko schudniesz ale to ci nic nie da, lepiej ćwicz i jedz regularnie, dużo wody i herbat zielona i czerwona. I Ruch ruch to podstawa pięknej sylwetki.  może i teraz schudniesz ale nie z tłuszczu. 
skąd to wiesz ja schudłam z tłuszczu robiałam badania przed i po ....

jagoa napisał(a):

Kenayaa napisał(a):

Skoro schudłaś na niej 10 kg, to mam rozumieć że wcześniej ważyłaś 102 kg? Czy po prostu właśnie doświadczasz wspaniałego jojo po tej cudownej diecie ?
jakim cudem musiał sie do takiego stanu doprowadzić .. to ze zrobiła dietę a potem zaczeła spowrotem normalnie jeść to sprawia że masz jojo. Dieta nie wywołuje jojo tylko dalsze obżarstwo. ja 1,5 roku temu przesżłam tą dietę i nadal chudnę - nie było ani zachwiania wagi ani nic w tym typie.Jak jesz 3000 cal dziennie i ograniczysz do 1200 przez miesiąc to schudniesz ale jak zaczniesz znowu 3000 to przytyjesz logiczne 

To gratuluję, bo ja po tej diecie jadłam 1300-1500 kcal i dorobiłam się 12 dodatkowych kg ;]

W ogóle to widzę że jesteś jakimś ewenementem ;) 
Po prostu każdy z nas jest inny i inaczej reaguje, wystarczyłoby troszkę pomyslec i doszloby się do tego wniosku. Myślenie na prawdę nie boli...

samatha666 napisał(a):

Po prostu każdy z nas jest inny i inaczej reaguje, wystarczyłoby troszkę pomyslec i doszloby się do tego wniosku. Myślenie na prawdę nie boli...
dokładnie :) Nie jestem ewenementem, wychodzenie z tej diety jest dość łatwe , ale o wszystkich poprzednich nawykach żywieniowych musisz zapomnieć. Dodatkowo podczas tych 13 dni dobrze zbilansowanej (w oryginale ) diety nie ma prawa Ci nic być. I trzeba polubić steki bo to zdrowe jedzenie ....
Ja chwale sobie tą dieta zawsze na niej chudne i jakoś nie tyję po jej skończeniu dlatego że pilnuje tego co jem.Do wszystkich które krytykują diete jeśli wiecie o niej tyle złego to po co tu piszecie ten wątek służy do zachecenia lub przyłączenia sie do niej.Każda dieta jest nie zdrowa i ma skutki wyniszczenia organizmu.pozdrawiam

Samatha666
chętnie sie przyłącze od jutra pozdrawiam ciepło
Pasek wagi
kopenhaska to tylko 2 tygodnie dzieciaki o co wy się kłocicie czegoś na niej mozna się nauczyć dyscypliny samoograniczenia doboru pozywienia ,troszcze usunąć złogi z jelit i hajda na łagodiejszą dietkę z cwiczeniami ja tak zrobiłem i od półtora roku jestem lzejszy o 42 kg a życzliwi czekają na moje jojo powodzenia tomek 
Pasek wagi
Ja też chętnie spruboje. juz od jakiegos casu sie przymierzam i przy kazdym poscie dotyczącym tej diety widzę pozytywne komentarze ognika. Tomek może jakieś porady jak przetrwac diete i co robić po jej zakonczeniu?? z gory dziekujemy:)
Pasek wagi
ja jutro zrobie zakupki, dzis mi sie nie udało. Samatha666 wrzuc jadlospis bo po necie sa rozne wersje
Pasek wagi
hej mi dzis minął pierwszy dzien az wielkiej katastrofy nie było nawet dziwne że głowa mnie nie bolała tyle ze w dzien strzelilam jeszcze jedna kawe bez cukru i mleczka wiec mysle ze nie jest az tak tragicznie śiłe znalazłam na fitnesie wiec wieczór zakończył sie sukcesem pozdrawiam i trzymam kciuku
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.