- Dołączył: 2012-06-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
12 czerwca 2012, 15:10
Mam problem i nie wiem, czy się martwić, czy zarzucić dietę czy od razu strzelić sobie w łeb.
Jestem na diecie kopenhaskiej od 5 dni i nie mam żadnego ubytku wagi.
Oprócz przestrzegania zasad diety - ćwiczę, mało bo mało, ale zawsze coś.
Czy coś jest ze mną nie tak? Liczyłam na szybki i znaczny zrzut wagi, by potem stosować zdrową, zbilansowaną dietę i ruch. A tu nic., Cała moja motywacja stoi właśnie w kolejce do Mcdonalda. Ja się trzymam diety, ale bez efektu. DLACZEGO moja waga stoi w miejscu?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
12 czerwca 2012, 15:35
waga stoi bo JESZ ZA MALO ! najpierw chcialas sobie taka dieta spowolnic metabolizm ,a pozniej odchudzac sie zdrowo ? normalnie nie wiem skad ludzie takie durne pomysly biora!
12 czerwca 2012, 15:42
jasna cholewa!
Nie chudniesz bo nie jesz
Edytowany przez agataq 12 czerwca 2012, 15:43
- Dołączył: 2012-06-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
12 czerwca 2012, 15:56
Jedni są za, inni przeciwko kopenhaskiej, nie musicie zaraz naskakiwać. Ale 'dzięki' za brutalne skonfrontowanie mnie z rzeczywistością. Zanim dodam kolejny post 3 razy się zastanowię, jakoś wolałabym nie czytać znowu, że " gratulują mi głupoty" albo "durnych pomysłów"
dariak1987 napisał(a):
Ja się już nie wypowiadam, wymiotowac mi się już tym tematem chce. Mam wrażenie , że banda słupów tu 'stoi'.
- to po co się wypowiadasz na Boga? Po co w ogóle piszesz, skoro nie masz żadnej konstruktywnej i pomocnej uwagi?
Pomyślcie czasem o swoim zachowaniu, może internet to jeden wielki anonimowy syf, ale kultura osobista chyba przekłada się również na real?
Ale wielkie i serdeczne dzięki Swante i gosiaaa90 za otwarcie oczu :D
12 czerwca 2012, 16:11
Zwolnił Ci metabolizm i nie ruszy dopóki nie będziesz jeść jak przy normalnej racjonalnej diecie.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
12 czerwca 2012, 16:58
papinka napisał(a):
Jedni są za, inni przeciwko kopenhaskiej, nie musicie zaraz naskakiwać. Ale 'dzięki' za brutalne skonfrontowanie mnie z rzeczywistością. Zanim dodam kolejny post 3 razy się zastanowię, jakoś wolałabym nie czytać znowu, że " gratulują mi głupoty" albo "durnych pomysłów" dariak1987 napisał(a):
Ja się już nie wypowiadam, wymiotowac mi się już tym tematem chce. Mam wrażenie , że banda słupów tu 'stoi'.
- to po co się wypowiadasz na Boga? Po co w ogóle piszesz, skoro nie masz żadnej konstruktywnej i pomocnej uwagi?Pomyślcie czasem o swoim zachowaniu, może internet to jeden wielki anonimowy syf, ale kultura osobista chyba przekłada się również na real?Ale wielkie i serdeczne dzięki Swante i gosiaaa90 za otwarcie oczu :D
to po co pytasz ? nie ma niestety madrych odpowiedzi na glupie pytania...trzeba nastepnym razem poszukac podobnego tematu na forum , bo to jest jak bumerang non stop to samo!podstawy odchudzania sie klaniaja - nie musisz ich znac ,ale poszukac po roznych portalach to juz nie jest jakas akademicka umiejetnosc.
Edytowany przez artosis 12 czerwca 2012, 17:12
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
12 czerwca 2012, 19:01
ale jesteście nietolerancyjni ja miło wspominam kopenhaska bez jojo oczywiści i nie chcę was szokować bo mnie zakrzyczycie ale jak byłem na przedłożonej kopenhaskiej te trzy tygodnie z "mocnymi ćwiczeniami z rana to schudłem całkiem całkiem tę dziesiątkę a pózniej to już była ostra jazda w dół a wiec bywa rożnie i nie wiem gdzie kto popełnia błąd że taak zle ma wyniki i..wspomnienia
14 czerwca 2012, 03:24
stosujesz jedną z najgłupszych diet o jakis świat słyszał. A czemu nie chudniesz? odpowiedziałas dobie sama w temacie... bo nie jesz
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
14 czerwca 2012, 05:34
Jeszcze raz apeluje o odejście od brutalizacji i nietolerancji forum gdzie to co stosują inny to głupie i niedopuszczalne .Przestańmy się obrzucać inwektywami za to ze ktoś stosuje inne metody czy dietę .Niech każdy będzie mówił o swoich doświadczeniach a nie o zasłyszanych plotkach lub mitach bo to do niczego nie prowadzi a właściwie to prowadzi do fobii jakie mieliśmy przy Moście Poniatowskiego
Edytowany przez ognik1958 14 czerwca 2012, 07:37