- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
9 czerwca 2012, 23:16
Witam, szykuję się już psychicznie do kopenhaskiej, na równo 13 dni przed wyruszeniem z rodzinką i przyjaciółmi nad morze...miałam do tego czasu zrzucic moje kg do 85...ale nie udało się, więc pozostaje mi już tylko kopenhaska:)
W tamtym roku udało się mi dotrwać do końca, z wynikeim 84,7, a startowałam mając 91,8, w tym m omencie mam chyba z 1-2kg więcej niż pasku, bo wiadomo...weekend, ale od jutro będę grzeczniejsza:)
Kochane wiem, że jest kilka forum na ten temat, ale szybko wymierają...ja już od jutra będę pisać codziennie, dopóki nie zakończę dietki także zapraszam serdecznie!:)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2446
17 czerwca 2012, 20:17
Tu nie ma żadnego wrózenia z fusów jak sie dietkowało i cwiczyło będą rezultaty jak tylko dietkowało będą ale ciut mniejsze a jak się zakonczy to będzie lekka "cofka" chyba ze przeskoczysz na następna dietke klin klinem .Wiem wiem do niczego nie namawiam To ze panna jest po stronie mocy a nie z tą gawiedzią plotkarsko-smętniacką to już jest ogromny sukces tomek PS mocno się naraziłem gawiedzi ?
Edytowany przez ognik1958 17 czerwca 2012, 21:48
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
17 czerwca 2012, 22:05
Witam wieczorkiem, Wiatraczku po dietce jadę z rodzinką i przyjaciólmi nad morze na tydzień, ale jak wrócę to biorę się za siebie przejdę na dietkę SB(south beach) jest super, jesz co chcesz praktycznie, są i warzywa i owoce...może pomyślę też o niełączeniu białka z węglowodanami:) zobacze jeszcze co i jak:)
Zważ się jutro wiatraczku i daj znać koniecznie, bardziej niż swojej wagi to nie mogę się doczekać Twojej:):):)
Pozdrawiam serdecznie , miłego wieczorku i chudych senków!:)
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
18 czerwca 2012, 09:13
Dzień dobry w pn:) moja waga dzisiaj pokazała równe 89kg, jak dobrze mieć 8mkę z przodu zaczynam 5 dzień, a to już 4,7kg mniej!:)
A jak u pozostałych??? Wiatraczku? Aneex? Trzynastodniowa? Dupa?
Miłego dnia wszystkim życzę!:)
18 czerwca 2012, 09:45
Witam. Tak jak mowilam zwazylam sie i jest dwa kilo mniej...czyli 72,5 rewelacji nie ma ale zawsze juz cos, moze w tym tygodniu bedzie lepiej, wiedzialam ze za duzo nie pujdzie, moj organizm zawsze jest taki oporny na wszelkiego rodzaju dietki, czy nawet cwiczenia, raz pamietam sie zawzielam i chodzilam 5 razy w tygodniu na fitness, po dwoch miesiacach 3 kilo do przodu...masakra i jak tu sie nie zrazic, ale nie dam sie i ide dalej, a tobie madzia to az zazdroszcze ze tak pieknie ci te kilogramki zlatuja, musi cie to bardzo motywowac...pozdrawiam.
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
18 czerwca 2012, 12:37
Wiatraczku jak na Twoję kg i jak twierdzisz oporność organizmu to 2 kg to i jak dobrze:) gratuluje!:)
Ja właśnie z synkiem wróciłam z zakupów i od lekarza, bo tak w sobotę poszalał w basenie u dziadków, że teraz chwyciło go przeziębienie...ale na szczęście oskrzela, płuca czyste, więc tylko syropek i oby mu przeszło:)
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 2
18 czerwca 2012, 13:09
Witam dziewczyny ja dziś właśnie zaczełam i jak na razie jestem po lunch i jest ok mam nadzieje że wytrzymam bo potrzebuje motywacji , i myśle że jak dam rady wytrzymać 13 dni bez slodyczy i pepsi to będzie ok i zmieni sie co nieco w diecie i w życiu.
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
18 czerwca 2012, 14:31
Witaj Kwiatuszku, zapraszam do nas!:) Ja będę wspierać i motywować do dietki jak tylko potrafię, ale do 27go, bo ruszamy nad morze tego dnia, a tam nie mam neta:/ ale po powrocie znowu będę albo tutaj albo na jakimś SB forum:) bo chcę przejść na tą właśnie dietkę:)
- Dołączył: 2011-07-25
- Miasto: Krościenko Wyżne
- Liczba postów: 80
18 czerwca 2012, 16:37
Hej dziewczyny! ja również dzisiaj wystartowałam z kopenhaską. Zmotywowałam się w 100% ! Kwiatuszku jestem z Tobą! przebrniemy przez nią wspólnie?
Pozdrawiam!
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Sulechów
- Liczba postów: 4758
18 czerwca 2012, 16:49
Witaj Aleksandro, no to z Kwaituszkiem jesteście na równi z dietką, fajnie:) zapraszamy do nas:)
A jak Ci idzie i jak samopoczucie?:)
- Dołączył: 2011-07-25
- Miasto: Krościenko Wyżne
- Liczba postów: 80
18 czerwca 2012, 17:18
Też się cieszę, że mam wsparcie :) już kiedyś stosowałam kopenhaską i byłam strasznie zadowolona z efektów, a że teraz zaczynają się wyjazdy nad wodę, więc trzeba się dobrze zaprezentować w bikini :D.
Dzisiaj czuje się ok, z butelką wody nie rozstaje się na krok i właśnie zjadłam sobie kolacje :). Troszkę pozmieniałam jadłospis, nie drastycznie ale, tak jak dzisiaj rano wypiłam czarną kawę, odpuściłam sobie pomidory, jajko i brokuł, bo nie byłam głodna i teraz zamiast befsztyka, zjadłam pierś z kurczaka z 3 ćwiartkami ogórka zielonego, bo nie miałam sałaty :)