4 września 2006, 12:50
ja jem lunch kolo 11-12 a obiad kolo 17 zeby z glody wieczorem nie pasc,bo jakbym zjadla kolo 14 tak jak normalnie to bym padla chyba kolo 20.
Soli nie bardzo podobno mozna choc ja odrobinke dodaje.
dzis moj pierwswzy dzien
4 września 2006, 13:25
Hej Wiola:)
Dzis rowniez jest moj pierwszy dzien tej diety,niezaczelam w sobote tak jak zamierzalam:)Ale do dzis twardo:)
duzo czytalam o tej diecie ale nigdzie nie widzialm zeby bylo napisane ze trzeba jesc ostatni posilek o 14.Skad Ty to wiesz??
I powiedz mi jak przyzadzasz tego kurczaka i befsztyka?I czy dajesz jakies przyprawy oprocz soli np.jarzynka czy kostka rosolowa podczas gotowania kurczaka?
Zycze powodzenia i czekam na odpowiedz:)
- Dołączył: 2006-04-13
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4
4 września 2006, 15:27
witajcie
Ja zaczęłam swoją dietę w niedziele narazie mija mi 2 dzionek jak narazie jest nieżle.
Ja przyprawina swoje mięsko tylko solą i pieprzem i piecze je w piekarniku na metalowej kratce żeby to co jeszcze w nim jest spłyneło (prawde mówiąc nie jest takie złe w smaku jak myślałam).
A jeśli chodzi o godziny posiłków to lunch jem ok. 12 - 13 a obiad o 17.
Teraz mam większą motywacje bo mój mąż wyjechał na miesiąc i chce zrobic mu niespodzianke jak wruci (mam nadzieje ze mi sie uda).
Pozdrawiam wszystkich. PAPKI
4 września 2006, 15:31
miesko smaze bez tluszczu na specjalnej patelni,dodaje jarzynke bo inaczej bym nie zjadla gdyz nie lubie jalowizny
a co do tej 14 to nie czytalam tego nigdzie lecz samo slowo 'obiad' nasuwa mi mysl ze niby sie go je dosc wczesnie,tzn nie o 17 czy 18
ale w tym przypadku 17-18 jest idealna godzina,przynajmniej dla mnie,choc znam osoby ktore o 15 jadly i pozniej do wieczora nic.
w kazdym razie zycze ci powodzonka,wierze ze damy rade
trzymaj sie
4 września 2006, 18:22
JA zaczynam od jutra,chce schudnąć 4kg ,Bo ostatnio,żle jest z dietą u mnie.Więc do dzieła:)
5 września 2006, 08:54
dzis 2 dzien
wczpraj przetrwalam
wlasnie pije swoja kawusie,czuje ze dam rade
5 września 2006, 09:47
Ja dzisiaj zaczynam
Mam nadzieje,że dam radę.Muszę
Ja ostatnio piłam 3 kawy dzienne bez cukru,ale mój żąłodek tego nie wytrzymał i tak mi w sobotę było niedobrze,po kawie,że nie mogę na nią spojrzeć.Dlatego ja będe piła herbatkę
Zmykam sobie zrobić i biorę się za sprzątanie to przeciez też ruch
5 września 2006, 11:12
Hej dziewczyny:)
ja wlasnie pije kawe ...dopiero teraz bo pozno wstaje:)
Wczoraj dalam rade:)Niebylo tak zle...pilam wody ile popadnie:)
Dzis 2 dzien...napewno wytrwamy:)
wlasnie..Wiola jesz dzis 2/3 szklanki czy 2 lub 3 szklanki...sa dwie wersje?...moze zdazysz mi odpisac przed obiadem:):)
Ewa zycze powodzenia!
Jesli cos nie wiesz to pytac razem jakos razniej
5 września 2006, 11:13
Hej dziewczyny:)
ja wlasnie pije kawe ...dopiero teraz bo pozno wstaje:)
Wczoraj dalam rade:)Niebylo tak zle...pilam wody ile popadnie:)
Dzis 2 dzien...napewno wytrwamy:)
wlasnie..Wiola jesz dzis 2/3 szklanki czy 2 lub 3 szklanki...sa dwie wersje?...moze zdazysz mi odpisac przed obiadem:):)
Ewa zycze powodzenia!
Jesli cos nie wiesz to pytac razem jakos razniej
5 września 2006, 11:15
Hej dziewczyny:)
ja wlasnie pije kawe ...dopiero teraz bo pozno wstaje:)
Wczoraj dalam rade:)Niebylo tak zle...pilam wody ile popadnie:)
Dzis 2 dzien...napewno wytrwamy:)
wlasnie..Wiola jesz dzis 2/3 szklanki czy 2 lub 3 szklanki...sa dwie wersje?...moze zdazysz mi odpisac przed obiadem:):)
Ewa zycze powodzenia!
Jesli cos nie wiesz to pytac razem jakos razniej