Temat: Dieta kopenhadzka , dieta kopenhaska

chodzi o to ze istnieja 2 wersje kpenhaskiej;D i wlasnie w tej mneij popularenj jest salatka owocowa:) 12sty dzien 6kg mniej sese i jestem zadowolona bo mam plaski brzuch (co z tego ze tylek mam wiekszy niz..:D) ale teraz doiero sie wezme za sibie:D pozdrawiam 
boshe jakie literowki... ;D
6 kilo w 6 dni : )
nie mam ochoty na słodycze, wlewam w siebie hektolitry wody, poza tym- basen, codzennie brzuszki, dużo spacerów... ale przede wszystkim--SILNA WOLA!!

trzymam za wszystkich kciuki życzę powodzenia, wytrwalosci i cierpliwości..  dla takich efektow warto wytrzymać (tylko) 13 dni.  pozdrawiam ciepło
PRZEŻYŁAM 7 DZIEŃ KOPENHASKIEJ !!!!

ZA MNĄ WIĘCEJ NIŻ PRZEDEMNĄ !!!

trzymajcie kciuki za moje nastepne 6 dni
ja stosowałam ta diete rok temu... i efekty były tzn. 10 kg mniej .. ale potem przytyłam 5 kg ale troszke sobie pozwalałam.. ale w sumie 5 kg mam do przodu .. dzisaj rozpoczęłam dietke.. i mam nadzieje że beda efekty zwłaszcza ze mam kilka fajnych ciuszków lekko upiętych na mnie.. ŻYCZE CI WYTRWAŁOŚCI I POWODZENIA ..TRZYMAM KCIUKI!!! (za siebie tez trzymam) pozdrawiam!!!
a co sądzicie o tym by dietkę kopenhaską tak rozpocząć kilkoma dniami głodówki ???:D Tak mi się jakos wymyśliło
No dobra kochani, własnie dzisiaj rozpoczęłam tę dietkę. Pierwszy dzień za mną, jakoś wytrzymałam ale nie wiem o będzie dalej. Mam 168 cm waże 74 kg. Te dodatkowe kilogramy zawdzęczam mojemu 3 letniemu misiaczkowi, a raczej mojemu nieposkromionemu obżarstwu po ciąży w której utyłam 20 kg. Słuchajcie, czy naprawdę nie mogę jeść żadnych dodatkowych owoców ani warzyw? Może jest ktoś z podobnymi ,,wielkościami"co ja?

Dziasiaj drugi dzień, rozpoczął się nie najlepiej. Rano mąż chciał wzywać pogotowie. Nie mogłam wstać z łóżka, wielkie zimne poty i okropny ból żąłądka, a tu mój synek prosi ,,mamo wstań, ja chcę kaszkę". No więc kochani zjadłam sobie jedno jabłuszko i pozułam sie jak nowo narodzona, choć jeszcze jestem troche słaba. Kawy czarnej nie ruszę, rezygnuję z jajek, bo będę wymiotować. Nie będę jeść żadnych ziemniaków, pieczywa, słodyczy, ale za to owoce, warzywa i jogurty oraz gotowane mięso. Może ktoś chce się dołączyć?

..jestem trzeci dzień na diecie .. i troszke sie martwie bo waga wskazuje 1,80 kg mniej..strasznie szybko to leci mimo tego ze pije 3 l wody dziennie.. jakos wytrzymuje.. myślałam ze bedzie gorzej ale nie jestem głodna.. ani nie chodze zła..hihi trzymam kciuki za wszystkich którzy sa na tej diecie!!! Pozdrawiam!!!
Dziś zaczyna się mój 6 dzień. :) Do tej pory moje rezultaty to 2,5 kg mniej :) W biodrach ze 102 cm na 95 cm :) W talii z 92 na 84 cm  Chyba idzie mi dobrze. Ja życze wam abyście uzyskiwały jeszcze lepsze wyniki i nie poddawać się!!!  

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.