- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 159
4 listopada 2011, 17:22
Chcę od jutra zacząć diete kopenhadzka bo ją już stosowałam i wiem że jest dobra, bo dieta dukana przyzwyczaja organizm i nie mam już silnej woli przy niej
- Dołączył: 2011-10-23
- Miasto: Zieleniewo
- Liczba postów: 194
6 listopada 2011, 16:09
Po co Wy dyskutujecie?
Nie znacie się to nie piszcie. Nie macie pojęcia, punkty tylko nabijacie.
Chce, niech robi.
- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 159
6 listopada 2011, 16:34
Otóż to, chcę i i tak ją zrobie, zresztą mam już drugi dzień. troche jestem zła, ale zawsze jak ją stosowałam to byłam zła. a właśnie po tej diecie efektu jojo nie miałam, w przeciwieństwie do dukana
- Dołączył: 2006-01-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 159
6 listopada 2011, 16:34
I proponuje żeby na tym forum wypowiadał się tylko ten kto ją stosuje
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 10
6 listopada 2011, 16:41
Więc, więc. Właśnie mija mój 3 dzień dietowania z kopenhaską. Nie mam jak się zważyć, więc nie wiem ile dzisiaj ubyło. Ale to dobrze. Czuje się lżejsza, spodnie znowu luźniejsze. Zaraz kolacja. Powodzenia pozostałym! :D
- Dołączył: 2010-05-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 18
6 listopada 2011, 21:29
też stosuję tę diętę, dziś jest mój czwarty dzień, trzeciego dnia czułam się strasznie osłabiona, wypiłam multwitaminkę, nie wiem czy można czy nie ale inaczej bym padła z pewnością. Ale ogólnie widzę różnicę na brzuszku, a także już musiał mi się trochę skurczyć żołądek gdyż nie przeszkadzają mi tylko 3 posiłki dziennie. Zobaczymy jak będzie dalej ... ;)
- Dołączył: 2008-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 107
7 listopada 2011, 11:11
Ja dzis tez zaczelam ;) Robilam juz ta diete i udalo mi sie wtedy schudnac na niej ponad 5kg. Z tym ze wtedy jej nie skonczylam, z powodu braku mozliwosci przygotowania posilku dnia 11... Bylam na wyjezdzie kajakowym, i za nic nie dalo sie utrzymac planu. No ale 5.5 kg poszlo ;) Teraz mam nadzieje ze schudne conajmniej 7. A takim totalnym marzeniem to jest schudnac 9 kg i utrzymac ta wage na stale ;-) Wtedy zycie obyloby sie bez kompleksow ;) I ile problemow by zniknelo? :D No nic dziewczyny, wspierajmy sie, i chwalmy tutaj efektami, a na pewno bedzie razniej. Ostatnio jak robilam ta diete, robilam z przyjaciolka, i na prawde nie bylo tak zle ;)
Powiedzcie mi, jaki macie sposob na to, zeby z piersi to nie zlecialo? Na prawde nie chcialabym miec mniejszych, bo teraz mam rozmiar C, i wiem ze przy mojej budowie ciala mniejsze piersi beda wygladac zalosnie. Sa jakies specyfiki? Probowalyscie cos?
Edytowany przez antosiak 7 listopada 2011, 11:11
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 10
7 listopada 2011, 15:33
Na kopenhaskiej kg lecą tak szybko, że biustu na bank ubędzie. Oczywiście powinnaś stosować kremy ujędrniające i prysznice naprzemiennie ciepłą i zimną wodą. I nie zapomnij o ćwiczeniach na biust. Tylko nie zaniedbaj tego, bo później będziesz bardzo tego żałowała. Wiem, co mówię, zresztą Ty pewnie też ;)
- Dołączył: 2011-11-02
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 168
7 listopada 2011, 23:44
Hej dołączam do was bo na forum wcześniejszym to ciszą wieje... a ja potrzebuje wsparcia :D dzisiaj minął już 5 dzień mojej dietki :D pierwsze 3 dni waga leciała szybko... co się dziwić to sama woda nagromadzona w organizmie ... od 2 dni ubyło zaledwie 0.2 kilo... kiepsko.. słabo motywujące ale zobaczymy co będzie dalej... dodatkowo ćwiczę uda i brzuch ... bo mam typową figurę gruszki...;/ moje uda są ogromne a górną partie ciała mam szczupłą... to moja zmora... a więc dołączam i powodzenia :D
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1811
8 listopada 2011, 08:47
Wczorajszy wieczór był dla mnie okropny, bardzo miałam ochotę coś zjeść ale nie poddałam się i myślę, że uda mi się dotrwać do 13 dnia
.
Dziewczynki a jak to jest z używaniem przypraw? Bo gdzieś wyczytałam, że odrobinkę można....