22 września 2011, 09:39
Witam,
Zaczynam dietę kopenhaska, Przygotowywałam się do niej ok 1,5 tygodnia stopniowo zmniejszając liczbę i wielkość posiłków. Sama szukałam informacji na ten temat jest ich bardzo dużo ale ... Potraktuje ten watek jako pamietnik i bedę dokładnie opisywać dzienną wagę oraz samopoczucie mnie będzie łatwiej a moze komuś pomogę.
Dowiedziałam się tez od dietetyka że bieganie raczej odpada wiec zajmę się swoim brzuchem :)
Proszę nie piszcie tylko że to złe i wyniszczające itp wszystko trzeba robić z głową ....i przed dietą i po
Dzień pierwszy.
Waga startowa przy 170 -75,5 kg
Edytowany przez jagoa 22 września 2011, 09:41
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 102
7 października 2011, 07:36
jagoa a ile masz wzrostu? Ja dosc iska jestem takze jak bede miala te 58-55 kg dopiero dobrze bede wygladala... Ciesze sie z tego tygodnia bo zrzucilam ponad kilogram i jak tak dalej pojdzie to bede bardzo zadowolona. Dzis lece na silownie zobaczyc co oferuja. Tutaj pierwsze 14 dni sa za darmo a pozniej zalezy od ciebie czy chcesz kontynulowac czy nie. Dla mnie bardzo wazne jest aby osoby ktore beda sie opiekowaly moja mala ksiezniczka byly pelne pozytywnej energii no i oczywiscie mialy wlasciwe papiery. Przychodzi maid takze znow nam ladnie posprzata i poprasuje - super bo mezus wraca dzis popoludniu z delegacji. To bedzie dobry dzien. x
7 października 2011, 11:49
mam 168 wagę miałam koło 60 -62. Jak miąłam ok 55 to nie wyglądałam... Ja też zaczynam biegać ...
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 102
7 października 2011, 15:52
Dzieki mojej wlasnej diecie w tygodniu zlecialo nastepne 1.80 kg:))) Dzis waga pokazala 64.8 kg!!!
Jagoa od kiedy sie odchudzasz? 15kg to fantastycznie!
Edytowany przez Madzia801 8 października 2011, 07:44
9 października 2011, 08:15
wiesz ja staram się nie ważyć codziennie teraz tylko raz w tygodniu , te poprzednie kg zgubiłam dzię ki cieżkiej pracy na siłowni w długim okresie czasu na tzw zdrowej diecie :)
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 102
9 października 2011, 15:26
No to super. Ja wazylam 85kg pod koniec ciazy i pozniej spadlo mi 15kg. jak juz pisalam moja mala byla bardzo duza no i duzo wody mialam. P ma teraz 19 miesiecy wiec to dobry czas na odchudzanie. Ja jak narazie waze sie codziennie a to dlatego ze bardzo mnie to mobilizuje. Dieta moja jest tez zdrowa, wczoraj na przyklad jadlam krewetki i rybke z grila z warzywami, a dzis kurczaka z rozna z warzywami. Diete urozmaicam owocami i warzywami takze jem co lubie. Troche balam sie weekendu bo jak zawsze jestesmy gdzies w drodze ale wszystko mialam pod kontrola wiec nie mam wyrzutow sumienia:)
Mam nadzieje ze masz fajny weekend. Pozdrawiam
- Dołączył: 2008-07-19
- Miasto: Kraczonka
- Liczba postów: 3335
10 października 2011, 21:14
Cześć dziewczyny:)Tak czytam czytam i jestem pełna podziwu. Od jutra zaczynam kopenchaską , będę się meldować i liczę na Wasze wsparcie:)
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 102
11 października 2011, 08:30
Witaj w gronie Marzenie84. Bedziemy Cie tu wspierac:) Pierwsze trzy dni sa dosc ciezkie, ale pozniej organizm sie przyzwyczaja. Ja zakonczylam kopenhaska i musze powiedziec ze dalej chudne. A to dzieki diecie MZ czyli Mniej Zryj:))) Czytalam tez duzo na temat wychodzenia z diety i polecam czytac jak najwiecej. Wykluczylam z diety smazone potrawy, slodycze, alkohol, chleb i make. Po kopenhaskiej zoladek mi sie skurczyl wiec moje posilki tez nie sa duze. Diete przeprowadzilam trzeci raz i musze powiedziec ze tym razem bylo mi najciezej, chyba dlatego ze jestem mamusia no i stale potrzebowalam energii. Od zaczecia kopenhaskiej mam dzis 22 dzien diety i schudlam 6.2kg:) Jeszcze tyle samo przede mna! Damy rade. Ja czesto ogladam zdjecia na forum Sukcesy i bardzo mnie one motywuja. Jesli inne dziewczyny moga to ja tez! Pozdrawiam i zycze silnej woli!
11 października 2011, 10:22
dokładnie tylko musisz miec dobry jadłospis bez 2lub 3 szklanek jogurtu. to bardzo wazne zeby sie go trzymać inaczej kłopoty murowane- jest tak skonstruowany zeby dostarczac ci to co potrzebujesz w odpowiednim czasie ....Ja chudne ale zdecydowanie wolniej teraz robię bardziej etap stabilizacji ale od wczoraj było mocne uderzenie :) chodze na fitness 3 razy w tygodniu zobaczymy zależy mi na wyrzeźbieniu sylwetki a nie samym schudnięciu ...
- Dołączył: 2011-10-11
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 22
11 października 2011, 14:50
hej dziewczyny, przyłączam sie do was:) jestem 3 dzień na diecie...tęsknie za słodyczami..mam nadzieje ze z waszym wsparciem dotrwam do konca!!!pozdrawiam
- Dołączył: 2011-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 102
12 października 2011, 08:40
Hej Annacza. Witaj w gronie. Juz niedlugo nawet nie pomyslisz o slodyczach. Ja i moj maz uwielbiamy slodkosci, ale odkad jestem na diecie nic nie kupujemy. Jesli On ma ochote to sobie w pracy zajada. Nie wiem jak to jest bo mezus moze jesc ich tyle i nic nie przytyja, a po mnie zaraz widac... mam tez corcie ktora ma 19 miesiecy i nie wie co to jest slodkie, chrupkie itd. Jak to w UK ucza ze dzieciaki nie potrzebuja tego swinstwa! Trzymaj sie z nami i zobaczysz ze dasz rade. 13 dni szybko minie. Wazne zebys miala prawidlowy jadlospis bo rozne sa tutaj na necie. Szczegolnie ile gramow ma miec mieso itp, i tak jak jagoa pisala nie 2 czy 3 szklanki jogurtu a wlasnie 2/3 z jednej szklanki! Powodzenia!!!