- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 września 2017, 20:59
Hej, powiem szczerze, że totalnie nie wiem, na czym ta dieta polega, ani jakie są jej cechy. Dlatego ciekawi mnie czy tego typu dieta jest zdrowa, czy nie zagraża w żaden sposób organizmowi? Moja przyjaciółka Turczynka właśnie mi napisała, że jest na tej diecie i trochę się martwię o nią :) Chciałabym mieć pewność, że nie zrobi sobie tym krzywdy :) W razie czego będę ją od tego odciągać albo przeciwnie zachęcać :D Jakie są Wasze zdania na ten temat?
11 września 2017, 22:25
Nie jest to zdrowa dieta. Niestety odchudzanie na niej kończy się prawie zawsze efektem jojo, a w wielu przypadkach dodatkowo zakwaszeniem organizmu i wielkimi problemami zdrowotnymi.
11 września 2017, 23:40
efekt jojo to bzdura. efekt jojo pojawia się u osób, które przestały stosować dietę, bez wyjścia z niej. Bez względu na dietę, nawet zbilansowaną, ajk się ją zarzuci i zacznie obżerać to kg wrócą. Dukan w książce pisze kto nie powienien stosować diety m.in. osoby z problemami nefrologicznymi, urologicznymi, cukrzycy. Jeżeli nerki nam źle pracują nie powinniśmy stosować tej diety (nawet osoby zdrowe musza pić ok 3 litrów płynów dziennie, żeby dobrze płukac organizm) Ja na Dukanie byłam prawie 2 miesiące, schudłam 10,5 kg, nie wyszłam z diety- nie doszłam do III fazy. Z 71 kg schudłam do 60,5 kg, w ciągu 2-3 miesięcy po dobiłam do 65 (obżarstwo), ale potem ta waga, mimo jedzenia wszystkiego utrzymywała się ponad 2 lata. Nie chodziłam na diecie głodna, miałam siłę by ćwiczyć (8 minutówki, spacery), jadłam duzo mięsa w różnej formie np wątróbkę, serduszka (ogólnie podroby), dużo ryb, w dni warzywne dużo warzyw, owoce tak średnio- to była zima. Minusem diety jest to, że dieta nie jest zbilansowana, ale dla grubasa lepiej by w ogóle zaczął się odchudzać, a na Dukanie s ą szybkie motywujące efekty, poza tym Dukan mówi nie tłuszczom, ale rybne tłuszcze można jeść do woli (zatem nabijamy tłuszcze), poza tym można jeść produkty, które chyba nie przekraczają 2% tłuszczu w składzie. Co do węgli, można je nabić otrębami w dni białkowe, poza tym w innych produktach, w których przeważa białko też są węgle, więc nie demonizujmy. Lepiej żeby ktoś był na diecie dukana kilka miesięcy, niż zeby przychodził do domu i wpieprzał czekoladę
11 września 2017, 23:44
Schudłam 20 kg w pół roku na diecie 1000 kcal i utrzymywałam wagę 2 lata. W takim wypadku uważasz, że powinnam tą dietę promować wszem i wobec kompletnie pomijając jakie to było wyniszczające dla organizmu, ile mięśni przy tym zjarałam, jak drastycznie spadło mi PPM i CPM? Ze względów medycznych ta dieta jest o kant dupę rozbić. Tak samo Dukan. Nie byłoby Cię tu z powrotem, gdyby ta dieta miała jakikolwiek sens. No i dieta, z której nie można wyjść w dowolnym momencie (oczywiście stopniowo) z powodu jakiś głupich faz jest z miejsca do odrzutu. Ah i z tych 10 kg w 2 miesiące - sprawdzałaś ile w tym było tkanki tłuszczowej? Bo z wody i mięśni to 'schudnąć' jest łatwo...
PS. Nie przekraczanie 2% tłuszczu w składzie... Ja pierekhem... Ja chudnę na śmietanie 42%!
Edytowany przez Corinek 11 września 2017, 23:49
12 września 2017, 09:33
Nirvanka2016Schudłam 20 kg w pół roku na diecie 1000 kcal i utrzymywałam wagę 2 lata. W takim wypadku uważasz, że powinnam tą dietę promować wszem i wobec kompletnie pomijając jakie to było wyniszczające dla organizmu, ile mięśni przy tym zjarałam, jak drastycznie spadło mi PPM i CPM? Ze względów medycznych ta dieta jest o kant dupę rozbić. Tak samo Dukan. Nie byłoby Cię tu z powrotem, gdyby ta dieta miała jakikolwiek sens. No i dieta, z której nie można wyjść w dowolnym momencie (oczywiście stopniowo) z powodu jakiś głupich faz jest z miejsca do odrzutu. Ah i z tych 10 kg w 2 miesiące - sprawdzałaś ile w tym było tkanki tłuszczowej? Bo z wody i mięśni to 'schudnąć' jest łatwo...PS. Nie przekraczanie 2% tłuszczu w składzie... Ja pierekhem... Ja chudnę na śmietanie 42%!
Owszem, tylko na dukanie jedząc samo białko (lub większość białek) osiągasz ketozę.Ketoza jest stanem, w którym Twój organizm przestaje postrzegać glukozę (cukier) jako główne źródło energii. W stanie ketozy jako podstawowe paliwo wykorzystywane są ketony (tłuszcz). Ketoza jest stanem, w którym zmagazynowana tkanka tłuszczowa jest znacznie łatwiej dostępna. Ketony można wyprodukować nie tylko z tłuszczu dostarczanego wraz z pożywieniem, ale również z odłożonej tkanki tłuszczowej.
Nierozsądne stosowanie diety dukana oczywiście może mieć złe skutki dla zdrowia np.obciążone nerki, kwasica metaboliczna. Dlatego należy kontrolować wyniki badań krwi i moczu.
o tych 2% tłuszczu w składzie na diecie dukana to nieprawda. Makrela wędzona ma 15g tłuszczu na 100g. Odsyłam do książki.
To co napisałam wcale nie oznacza, że popieram dietę dukana.
12 września 2017, 10:39
Obciąża nerki i wątrobę. Kilka lat temu byłam na tej diecie kilka/kilkanaście dni wraz z moim mężem (wtedy jeszcze narzeczonym). Efekt odchudzający był spektakularny i pojawił się bardzo szybko, ale obydwoje zaczęliśmy się źle czuć, i chyba rzeczywiście nerki nie dawały sobie rady, bo miałam jakieś dolegliwości drobne i przerwałam dietę. Nie polecam. Moim zdaniem to dieta destrukcyjna.
Najlepiej być na zoptymalizowanej diecie, a jeśli ma się sporo samozaparcia, to polecam post Dąbrowskiej, ale musi on być przeprowadzony ściśle według zasad (wychodzenie z postu również według zasad), bo inaczej również można sobie bardzo zaszkodzić.
12 września 2017, 11:35
Nie wiem czemu, ale ja musiałam zrezygnować z tej diety. Bardzo mi nie służyła. umowa kupna sprzedaży pojazdu
Edytowany przez Bulwar 13 września 2017, 08:21
12 września 2017, 11:47
Ptaky - Wydaje mi się, że ketozę się raczej osiąga na tłuszczach (stąd nazwa dieta ketogeniczna, którą akurat polecam bardzo mocno), a niena Dukanie - Dukan ma 40% i więcej węglowodanów, co przy diecie innej niż głodówkowa nie wprowadza ciała w ketozę (za dużo węglowodanów). Tym bardziej, gdy do tego jest mnóstwo białka. Poza tym, żeby dieta nie ściągała nic z mięśni, to jednak trzeba wrzucić ćwiczenia siłowe.
Edytowany przez Corinek 12 września 2017, 11:49
12 września 2017, 12:58
Beznadziejna dieta, jej wady to:
- niszczenie nerek,
- źle zbilansowane potrawy
-bóle brzucha
- monotematyczna (znudzisz się nią)
- OLBRZYMIE JOJO tuż po zarzuceniu jej.
Odchudzałam się razem z przyjaciółką, moją mamą i jej mamą. Jej mama schudła na Dukanie 20 kg, nawet niezbyt szybko, tak niby "powoli i zdrowo". Odstawiła dietę i te 20 kg... wróciło. W niecałe 2 miesiące, razem z nadwyżką, a jadła normalnie. Dla porównania ja na 1200 kcal (tylko, że jedzenie zbilansowane, dużo warzyw i mięsa nie wróciłam do dawnej wagi... aż do czasu ciąży. Na diecie byłam rok. Moja mama na podobnej diecie (ok. 1500), tylko więcej się ruszała schudła 30 kg... i trzyma do dziś. Moja przyjaciółka nie schudła wtedy, także zaczęła od Dukana, ale zaraz ją brzuch zaczął boleć i właściwie po 2 tyg zarzuciła.
12 września 2017, 14:52
Ptaky - Wydaje mi się, że ketozę się raczej osiąga na tłuszczach (stąd nazwa dieta ketogeniczna, którą akurat polecam bardzo mocno), a niena Dukanie - Dukan ma 40% i więcej węglowodanów, co przy diecie innej niż głodówkowa nie wprowadza ciała w ketozę (za dużo węglowodanów). Tym bardziej, gdy do tego jest mnóstwo białka. Poza tym, żeby dieta nie ściągała nic z mięśni, to jednak trzeba wrzucić ćwiczenia siłowe.
Ketozę osiągnęłam na dukanie. Są dni proteinowe gdy nie je się warzyw. Nigdzie nie napisałam że dukan jest dietą ketogeniczną. Pisałam wyłącznie o ketozie podczas której organizm spala tłuszcz.