- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 września 2017, 20:59
Hej, powiem szczerze, że totalnie nie wiem, na czym ta dieta polega, ani jakie są jej cechy. Dlatego ciekawi mnie czy tego typu dieta jest zdrowa, czy nie zagraża w żaden sposób organizmowi? Moja przyjaciółka Turczynka właśnie mi napisała, że jest na tej diecie i trochę się martwię o nią :) Chciałabym mieć pewność, że nie zrobi sobie tym krzywdy :) W razie czego będę ją od tego odciągać albo przeciwnie zachęcać :D Jakie są Wasze zdania na ten temat?
12 września 2017, 15:04
Ketozę osiągnęłam na dukanie. Są dni proteinowe gdy nie je się warzyw. Nigdzie nie napisałam że dukan jest dietą ketogeniczną. Pisałam wyłącznie o ketozie podczas której organizm spala tłuszcz.Ptaky - Wydaje mi się, że ketozę się raczej osiąga na tłuszczach (stąd nazwa dieta ketogeniczna, którą akurat polecam bardzo mocno), a niena Dukanie - Dukan ma 40% i więcej węglowodanów, co przy diecie innej niż głodówkowa nie wprowadza ciała w ketozę (za dużo węglowodanów). Tym bardziej, gdy do tego jest mnóstwo białka. Poza tym, żeby dieta nie ściągała nic z mięśni, to jednak trzeba wrzucić ćwiczenia siłowe.
Skąd pewność, że byłaś w stanie ketozy?
12 września 2017, 15:15
Corinek, wspomniane już przeze mnie badania krwi i moczu
Edytowany przez 12 września 2017, 15:16
12 września 2017, 15:18
Corinek, wspomniane już przeze mnie badania krwi i moczu
W stanie ketozy chudnie się najefektywniej i znacząco poprawia się zdrowie, jeśli jest ona wykonana na wysokich tłuszczach. Po wysokich białkach jesteś tu z powrotem :( Więc to mimo wszystko dyskwalifikuje Dukana.
12 września 2017, 17:06
Moja przyjaciółka była na dukanie i fakt szybko schudła 20 kg ale nabawila sie takich bólów brzucha ze czasami nawet spać nie mogła. Nie dotrwala do ostatniego etapu tej diety i przytyla to co schudła i jeszcze dodatkowe 10 kg. Teraz przestawila sie na zdrowe jedzenie i diete "mż" i powoli chudnie. Nie warto tracić zdrowia.
12 września 2017, 18:36
jestem tutaj bo przytyłam, ale nie zaraz po dukanie, tylko jakieś 5-6 lat później, więc raczej nie ma mowy o jojo po Dukanie. Co do produktów z tłuszczem, napisałam, ze ryby można jeść, a pozostałe produkty mają mieć mniej niż ileś tam % tłusczu, teraz juz nie pamiętam dokładnie ile ale wydaje mi się, że ok 2 %. KSiążkę czytałam przed zaczęciem diety.
JA nie pisze, ze ta dieta jest mega zdrowa i rewelacyjna, twierdze, jedynie, ze przy otyłości, lepiej na początku zastosować nawet taką dietę mniej zdrową niż żadną
12 września 2017, 18:40
jestem tutaj bo przytyłam, ale nie zaraz po dukanie, tylko jakieś 5-6 lat później, więc raczej nie ma mowy o jojo po Dukanie. Co do produktów z tłuszczem, napisałam, ze ryby można jeść, a pozostałe produkty mają mieć mniej niż ileś tam % tłusczu, teraz juz nie pamiętam dokładnie ile ale wydaje mi się, że ok 2 %. KSiążkę czytałam przed zaczęciem diety.JA nie pisze, ze ta dieta jest mega zdrowa i rewelacyjna, twierdze, jedynie, ze przy otyłości, lepiej na początku zastosować nawet taką dietę mniej zdrową niż żadną
Nie warto. Szybkie odchudzanie przy otyłości pozostawia dużo skóry która nie nadąża za utratą centymetrów, otłuszczenie ciała (w następstwie skinny fat), drastycznie zmniejsza CPM. Nie warto nawet dla 10 kg w kilka tygodni.
12 września 2017, 20:27
stosowałam. nie polecam. faktem są mega duże spadki w bardzo krótkim czasie-kiedy byłam na dukanie schudłam 25kg w niecałe 2 miesiące. zaczęłam 11 listopada od wagi 105, na Boże Narodzenie byłam nie do poznania. wprawdzie jedyne co wtedy usłyszałam, to to, że wyglądam jak po chorobie nowotworowej....i tyle było komentarzy. na diecie dobrze się czułam. nie miałam problemów po diecie-a jestem po usunięciu pęcherzyka żółciowego. wyniki były ok. ale jak tylko do diety włączyłam węglowodany-powoli, mało. to waga zaczęła galopować do góry-pomimo dużego wysiłu fizycznego-ok 60km marszobiegów/nordic walking tygodniowo. jojo w ciągu roku zeżarło cały piękny wynik dukana. po dukanie bardzo trudno wziąć się w garść i odchudzać się zdrowo. wg mnie nie warto. od jakiegoś czasu przestawiłam się na warzywa i owoce. do tego sporo chodzę-mam młodego wyżełka i maszeruję z nim po 3-4 godziny dziennie:). waga sunie w dół. gubię około kilograma tygodniowo. nie jestem głodna (bo tego się zawsze przy odchudzaniu boję:)), mam sporo energii, nie ciągnie mnie do słodkiego-za sprawą owoców. mam nadzieję, że nie zabraknie mi zapału i znowu osiągnę prawidłowe BMI:)))