Temat: Dukanowanie od 03.07.2017, ktoś dołączy?

hej. przy drugim podejściu do dukana pokazało mi 61 kg, pamiętam że przy pierwszy podejściu jakieś 7 lat temu było to 59. Chyba się naprawdę starzeję. Inne kalkulatory wskazywały jako idealna wagę około 57, ale był też taki co pokazał 54,4 - ale to marzenie ściętej głowy i wyglądałabym jak kościotrup raczej ;).

W sumie straciłam przez miesiąc 3 kg, a już niektórzy mówią, że widać bardzo, co oczywiście cieszy. Nawet moja córka mówi, że schudłam troszkę :)

hej Dziewczynki;) wpadam i ja ;) na dukanie drugi raz od piątku. Uderzeniowka zaplanowana na 5 dni czyli do wtorku. Za pierwszym razem spadlam prawie 20 klocków w 6 miesięcy.  Ale ciąża, później druga ciąża,  problemy z psychika itp itd  i mam swoją stowke ;) go go girls :*

hej.

u mnie niestety waga stała jak zaczarowana od dłuższego czasu. Na dodatek dziś wzrosła o 0,8 kg ... i po czym, od czego to ja sama nie wiem. Masakra jakaś, a to jest mega demotywujące :(

Cześć dziewczyny, co tam u Was? Jak dieta? Ja złapałam jesienną depresję, trochę późno bo zazwyczaj łapie mnie w październiku. Jeszcze teraz zaczynam nową pracę, czeka mnie przeprowadzka, pewnie z tydzień pomieszkam w hotelu zanim coś znajdę i moja dieta stoi przez to pod znakiem zapytania ;c niestety chyba nie stać mnie na apartament w hotelu z wypasiona kuchnią :D

Mam nadzieję, że u was wszystko dobrze. kamiska ja też mam czasami zastoje. po prostu trzeba to przeczekać, a potem powinno ruszyć. Nie poddawaj się, już niewiele Ci zostało :) 

hejka,

u mnie po długim postoju i mega wzroście bez powodu (no chyba, że przez @), w końcu waga wróciła do swojego poziomu. I oby teraz już spadała, bo inaczej będzie masakra.

Hej dziewczyny! Byłam na dukanie i schudłam ponad 10kg. Co prawda nie robiłam dokładnie trzeciej fazy tylko powoli zaczęłam jeść normalnie. Waga stoi z małymi wahaniami już ponad pół roku i wracam od jutra po kolejną 10

Hej, jak postanowiłam tak zrobiłam dzień pierwszy, zakupy ogarnięte na pierwszej fazie zamierzam być 3/4 dni później system 1/1 bo nie wyobrażam sobie inaczej

hej.

piękny spadeczek dziś zaliczyłam - minus 1 okrąglutki kilogram :)

pozdrawiam

kamiska gratulacje. trzymam za was kciuki. Ja na szczęście jakoś przeżyłam ten tydzień na walizkach bez naginania zasad diety. Nawet schudłam dwa kilo ale uaktualniłam sobie tylko 1kg co by w przyszłym tygodniu nie czuć rozczarowania :D

u mnie nareszcie BMI w normie :) ale, że zaczynam ćwiczyć dopiero od lutego tak jeszcze trochę pociągnę na tej dietce. Nie mogę się doczekać trzeciej fazy i jak ona wpłynie na moje ciało. Jestem bardzo ciekawa czy uda mi się utrzymać wagę.

Ogólnie straszna tu cisza nastała. Pewnie macie dużo pracy z przygotowaniami do świąt. Ja w święta trochę odpuszczam bo na wigilię jemy raka,a przez święta indyka i już nie mam siły nic oddzielnie dla siebie robić. Wypadają mi dni proteinowe na święta ale wprowadzę trochę modyfikacji, żeby móc też warzywka wcinać :) 

Wesołych świąt dukanowiczki i wytrwałości na diecie!! :*