- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lipca 2016, 11:37
Hallo jest tu kto?
Nowi widzę się dołączają i bardzo dobrze ;) A starzy się wykruszyli czy co?
Neli, Tommmm? Jak u Was dieta?
Ja dziś równo trzy miesiące. Jak widać na pasku schudłam ponad 13kg. Coraz bliżej pierwszego celu :) Miłego weekendu życzę
8 lipca 2016, 16:09
Ja broniłam wczoraj pracę inżynierską i te ostatnie dni trochę podjadałam z nerwów... od dzisiaj znów dieta, bo ze 2 kilo mi przybyło buuu
11 lipca 2016, 22:15
jak na razie sie trzymam , ale sie nie ważyłam :D
Edytowany przez Zdeterminowanaa19 11 lipca 2016, 22:16
12 lipca 2016, 14:16
jestem.jestem.stoje z waga wiec chwalic sie nie mam czym. Z dukanem nawalam.dolaczylam inne produkty do diety takie jak ryz brazowy, kuskus.jem sporo owocow.jabka nektarynki.czasem banany.ocztwiscie proteiny goruja.ale waga stoi.czasem mysle ze to wina cwiczen bo zaczelam sporo cwiczyc.sylwetka mi sie ladnie ujedrnia..chcialam do konca tego miesiaca dobic do 70ciu ale chyba nie dam rady.zobaczymy
13 lipca 2016, 08:51
U mnie też duże spowolnienie glównie spowodowane kolejnymi imprezami na których nie da się dukać...Właśnie mijają mi 4 miesiące dietowania i dzisiejszy wynik to -27,5kg. Waga już mieści mi się w dwóch cyfrach - dzisiaj rano 99kg
Plan był taki aby do końca lipca zjechać do 95kg, ale to raczej nierealne.
Wszystkie ciuchy mogę praktycznie wywalić do kosza, nawet ślubny garnitur sprzed 7 lat jest zdecydowanie za wielki...
21 lipca 2016, 12:07
na kazdym forum teraz cisza , bo urlopy sie zaczely...wakacje..
Ja dukalam. Nadal przewaza u mnie w diecie bialko ale dodalam tez inne produkty.kasze,kyskus,ryz brazowy,duzo warzyw. Owsianka,orzechy,nasiona slonecznika,dyni.jem sporo wieprzowiny-bo lubie.kurczak i tunczyk juz mi sie przejadl...waga niestety stanela..jem okolo1500kcal. Oczywuacue zaczal sie okres grillowania..do tego winko.i co weekend troche wiecej na wadze..w ciagu tyg zrzucam to co przybylo..takie kolko zamkniete...mojej dietki nie moge juz nazwac dukanem
21 lipca 2016, 20:14
Ja dukam dalej. Choć waga już nie spada tak szybko jak wcześniej, ale już te nawyki jakoś weszły mi w krew, że po prostu dieta sama jakoś leci Grzeszków przy tej diecie miałam z 6, już zapomniane dawno ale za niedługo będę walczyła z samą sobą bo będę miała niezłą wyżerkę i to dosłownie. Więc trzymajcie kciuki i oby nie poszło w boczki
a i PS. obrączka ślubna, która niegdyś była przyssana do mojego palca schodzi dziś bez trudu, ba nawet muszę uważać żeby nie wyślizgnęła się sama..Trochę to dziwne, bo kiedy brałam ślub moja waga wskazywała niecałe 80 kg, czyżbym miała teraz szczuplejsze palce niż wtedy?
Edytowany przez pulchna103 21 lipca 2016, 20:28
22 lipca 2016, 15:00
Na Dukanie schodzi nadmiar wody z organizmu i jest się mniej opuchniętym. Więc jak najbardziej możliwe że palce masz szczuplejsze
27 lipca 2016, 15:26
ja zaczynam po raz n-ty dieta dla mnie sama w sobie jest prosta i smakują mi produkty dozwolone :) kiedys schudlam na niej dużo niestety zaczely sie znowu kompulsy, objadanie..ale wiadomo im czlowiek starszy tym ten metabolizm spowalnia i kazde nastepne podejscie może być niełatwe...