Temat: 1 luty START Z DUKANEM! KTO JESZCZE???

Hej od 1 lutego chce zaczac diete dukana, czytalam o niej dosc duzo, znalazlam pare przepisów mysle ze dam rade.

chce schudnac jakies 20 kg.Kto jeszcze???

Pasek wagi
heheh ja już byłam na dobrej drodze i cóż urodzinki
jak mogłam się oprzeć smacznej i pachnącej grillowanej karkówce
a na dodatek mąż dziś na obiad swoje pyszne spaghetti  zrobił

heh dwa grzechy ciężkie i znów problem wagowy
ale od jutra znów poprawa
- kara to same proteinki na 3 dni - bez grzechu - nie dam się  
wytrzymam
oj kobietki no, tylko opuścić wątek a wy już proszę grzech na grzechu!!!!  Ja od tygodnia, czyli od momentu jak jestem na SB trzymam się dzielnie. Kobietki weźcie się w garść!!!! No już.... myk myk....!!!
Pasek wagi
ja też od słodyczy zaczęłam ,a potem co pod ręką dla małego to też skubać zaczęłam. ale właśnie upiekłam dukanowy serniczek i teraz jego będę skubać pychotka już zapomniałam jaki był dobry... ale bierzmy się w garść i wspierajmy. wklejajcie jakieś fajne przepisy i fotki oczywiście. do do usłyszonka lece na film :)
no oczywiście jak chorowałam to dzbanki herbaty z cytryną i cukrem wypijałam. plusem to że płyny były , ale ta ilość cukru......, ale to już było - minęło :)
No! Nareszcie wpisy! Bo ucichło! Zgadzam sie  z wroobelą już nie grzeszymy tylko ostro do diety :)
Ja niestety przytyłam sto gram po 4 dniu uderzeniówki, nie wiem czemu, ale zrzuciłam to na zatrzymanie wody w organizmie, bo zjadłam trochę za dużo soli. Od wczoraj PW :) Lece systemem 2/2.
Dziewczyny wczoraj w Realu kupiłam pyszne borowiki krojone mrożone. I zrobiłam indyka ze szpinakiem i grzybami. Po prostu pyyyychota! Polecam wam, to doskonały obiadek :)
A co do deserków, nie jem, boje się, że przytyję po nich, anie schudnę, waga i tak leci wolno albo w górę :( Czyli żadnych serniczków, ewentualnie, deserek satino raz na jakiś czas :)
A jak tam wasze sukcesy? Juz zmotywowane do daleszej walki? :):)
a ja wam powiem, że dzisiaj mam kryzys, w takim sensie, że męża nie ma i mogłabym spokojnie zjeść coś niedozwolonego.... eh.... trzymam się zębami monitora ;)
Pasek wagi
Widzisz wroobela to Twoja wina, że nam nie idzie;P
Ja właśnie jak jestem sama to jest spoko, ale jak jest moja mama to cały czas mi coś słodkiego pod nos podtyka...

Ja jestem jak najbardziej zmotywowana:)
W ogóle byłam w sobotę z bratem i znajomymi na piwku i wiecie co mój kolega mi powiedział... że mój brat jest ładniejszy ode mnie... Czaicie xD I później cały wieczór próbował mnie udobruchać i gadał rzeczy typu "jak Ty dziś ładnie wyglądasz" xD Psychol
I tak dziwne, ale mnie właśnie to zmotywowało i teraz nie ma że boli, daję z siebie wszystko:D:D
A druga rzecz to to, że wczoraj na wadze zobaczyłam 65,8 :D To było po alko więc już trochę wróciło, ale sam fakt, że mogę zejść poniżej te pieprzone (sorry) 66 dało mi takiego pozytywnego kopa, że teraz tak łatwo się nie poddam:D
Pasek wagi
wroobelaa trzymaj sie ;p;p;p
dziewczyny ile chudlyscie na poczatku w drugiej fazie.....??? ja niestety zrzucilam tylko 0.5 kg w 7 dni z czego 3 dni to PW a nastepne 4 P.... bede musiala wydluzyc dni na bialko i wazyc sie po 1d dniach....
dziewczyny ile chudlyscie na poczatku w drugiej fazie.....??? ja niestety zrzucilam tylko 0.5 kg w 7 dni z czego 3 dni to PW a nastepne 4 P.... bede musiala wydluzyc dni na bialko i wazyc sie po 1d dniach....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.