Temat: 1 luty START Z DUKANEM! KTO JESZCZE???

wroobela dasz rade zamowic piers grillowana albo mozesz zabrac tunczyka ze soba albo wziasc twarozek, jogurt  albo kurczaka z rozna kupic  po drodze Masz poprostu kryzys Pomysl  o mnie polskiej rumunce na lotnisku pelnej zarcia jak  bym jechala na bezludna wyspe prawie do ula z wlasnym miodem Ludzie jak na wariata na mnie patrza Ja daje rade na statku jadac z wekami na okraglo i wpierniczajac tunczyka, jajka na twardo i szynke na okraglo patrzac A od swieta na polskim twarozku bo musze wydzielac:) sobie Jak jem tunczyka po raz kolejny albo jajko na twardo to podnosi mi sie dostaje juz karpie!! Maze o omlecie jajowce:( Zyje neidzielaja bo wtedy sadzone sa:) A czesto gesto patrze na ludzi wpierniczajacych frytki pizze i np po crew sale'u jak wpierniczaja np nowe kulki marsa albo dlugggiiiie na matr toblerony Siedze po robocie i silnie laptopa przegladajac przepisy Dasz rade tylko musisz chciec!! po co to robimy!! zeby sie czuc swobodnie i nie miec problemow z zakupieniem jeansow czy innych gadzetow na pasku masz 83 to juz jest spory krok nie marnuj tego zobacz ile juz wytrzymalas jestes w polowie drogi do celu !! dzialaj i uwierz ze bedzie gut!! Kup inne przyprawy inne mieso zrob cos innego niz ostatnio tylko nie poddawaj sie  

ojejku ale jestem do tyłu, mój ostatni post jest 20 str. wstecz
eee co ja wyżej widzę ani mi się waż wroobela wrrrr...bo Cię uduszę dasz rafę tak jak każda z nas i koniec kropka bez dyskusji

moja kolacyjka SMACZNEGO

już od dłuższego czasu chodzi za mną naleśnik, ale teraz mam warzywka i musze najeść sie ich na zapas:)

wroobela zamiast kurczaka zacznij wołowinke, gulasz, zraziki już jakaś odmiana :) do wiejskiego serka można rzodkiewkę dorzucić ze szczypiorkiem, kurcze nie poddawaj się, kombinuj dalej z jedzeniem, szukaj na forum nowych kombinacji :)

Hej kobietki
Dziś kolejny spadek wagi...choć przyznam się, że wczorajszy dzień nie był grzeczny - 1 pączek - mniam, wręcz nie mogłam się oprzeć namową ... zastanawiałam się co dziś zobaczę na wadze a tu - 0,4 mniej
Wyczytałam, że jak raz na jakiś czas - przypadkiem zjemy coś zabronionego....to organizm nie zgromadzi z niego tłuszczu wręcz przeciwnie "jak Kargule - toż to szok" gdyż tłuszczyk gromadzi się wtedy gdy codziennie faszerujemy go tłustymi ciężkościami
uff korzystam więc z tego i się rozgrzeszam......jeszcze kilka dni i @ i zacznę pożerać lodówkę....a waga stanie hehe

Anusia ja właśnie sobie postanowiłam, że jak już naprawdę będę miała "chcice" na coś niedozwolonego to mogę raz w tygodniu się skusić;) Gratuluję spadku:) Moja waga jest teraz uwięziona pod stertą rzeczy bo remont w pokoju mam;P

Kurde jajek nie mam i nie wiem co na kolacje zrobię xD Mam tylko jogurt naturalny i serek waniliowy i jeszcze jakiś biały xD Nawet mleka już prawie nie mam xD Ale może przeżyję;)

Zastanawiam się jak przeżyję jutrzejszy dzień... Bo pączków tych dukanowskich nie zrobię, a na pewno normalne kusić będą... Chyba zjem tego jednego xD Dobrze chociaż, że u mnie w domu kupujemy tylko po jednym tak symbolicznie dla każdego ;)

Tak w ogóle wczoraj trafiłam na jakiś blog z normalnymi przepisami i to totalnie pysznymi i aż mi się zamarzyło kilka rzeczy^^ A najbardziej chyba orzechy w karmelu^^ Bo tam był przepis na takie ciasto... Nawet teraz mi ślinka cieknie. Oby ta dieta jak najszybciej się skończyła;P

ja też planuje delektować się jutro pączuszkiem, jednym, ale dla tradycji :)

ten klasyk paczek to masakra kaloryczna afeee nie wartooooooo

wiecie co dziewczęta?
a ja postanawiam być asertywna
dam znać czy mi się udało