Temat: 1 luty START Z DUKANEM! KTO JESZCZE???

Hej od 1 lutego chce zaczac diete dukana, czytalam o niej dosc duzo, znalazlam pare przepisów mysle ze dam rade.

chce schudnac jakies 20 kg.Kto jeszcze???

Pasek wagi
Ja właśnie odstawiłam wagę na tydzień - chyba mi się uda ten odwyk?;) gorzej jak przytyję, ale to się pomartwię za tydzień.

Dziś gotuję barszczyk - w sumie to już skończyłam. I tak sobie myślę, że minęło 20 dni bez zupki, tym bardziej się cieszę na obiadek

darko33 chyba bez większych zmian -pisał ostatnio w innym wątku...
Pasek wagi
A ja dziś robię strajk i się nie ważę, bo przez chorobę było kilka grzeszków i po prostu boję się wejść... Mam nadzieję, że za tydzień waga mniejsza będzie:) W ogóle myślałam, że choroba nijak na dietę nie wpływa i oj zdziwiłam się... Ogólnie rano jak wstanę to mam ochotę na coś niedozwolonego i kurcze ulegam, ale później się trzymam... A druga zła rzecz to fakt, że po protu nie mogę się zmusić do picia wody i cały czas słodkie owocowe herbatki piję... Kurde... Pożyjemy zobaczymy.

Bozenka ja wczoraj rosołku trochę zjadłam, fakt faktem dość tłusty była, ale z góry oczka jakoś wylałam;) I zrobiłam kluski lane dozwolone, ale przepis który miałam z netu był do niczego i musiałam dodać sporo mąki kukurydzianej więc najlepiej też nie było...

No i gratuluję wszystkim spadków:*
Pasek wagi
a ja mam ochotę na placuszki serowe, zaraz cosik w necie poszukam...

mam, upiekłam, pycha. troszke mało i cieńkie ale w smaku ok

fajnie wyglądają te placuszki, szkoda, że ja na dzisiaj swój limit skrobi już zjadłam :(
Pasek wagi
Fajne te placuszki, mniam ;)
Może jutro się skuszę na te smakołyki ;)
Hej! Jak tam kochane wasze samopoczucie? :)
Ja sie dzisiaj nie ważę! I basta. I tez przyjmuje zasade że raz w tygodniu :):)
Pomijajac fakt że w ogóle nie chce mi sie jeść i się silę na cokolwiek, że on pustym żoładku nie chodzić to zjadłam dzisiaj chińszczyzne.
Było tam troszeczke groszku ale wydaje mi sie że to nie ma aż tak ogromnego znaczenia.
Pozdrawiam was :)
mnie cosik dzisiaj grypka rozbiera, ale najem się czosneczku herbatke z cytrynką i aspirynka, dietki nie zostawie:) nawet tran mi już nie pomógł, niepotrzebnie odstawiłam.
Właśnie mój mąż poszedł na pocztę po paczkę dla mnie z moimi zakupionymi na Allegro krótkimi spodniami, które są w rozmiarze 48. Ciekawe czy w nie wlezę, bo jeszcze 3 tygodnie temu 52 na tyłek wciskałam, acha jeszcze jedno, w końcu używam paska po to żeby mi spodnie nie spadały, a nie do ozdoby jak dotychczas heheheh.... Zaraz przyszykuję kolację dla rodzinki a potem gorąca kąpiel, duużo piany i pachnideł i fajna książka w rękę.... Chyba niema dla mnie nic bardziej relaksującego, no zawsze była jeszcze do tego lampka winka, ale teraz będzie szklanka wody i też będzie fajnie hehe Trzymajcie się 
zizu zrób sobie na prawdę moooocną herbatkę owocową (czerwoną) a potem przelej do kieliszka wina, będziesz miała przynajmniej jakiś substytut :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.