Temat: Dukan. Hejterom wstęp wzbroniony.

No to całe szczęście :)

Ja po sobie zauważyłam, że im jem więcej nabiału, tym bardziej waga stoi - więc staram się w każdy posiłek wplątać coś mięsnego :-) 
Na ćwiczenia mam siłę na Dukanie - ale zwyczajnie nie chce mi się :D

Dzisiaj mój facet zrobił mi przemiłą i przesmaczną niespodziankę - wróciłam przed 21 z uczelni, a tu nóżka z kurczaka zaduszona w marchewce, pietruszce i cebuli + pyyyyszny sos spod warzyw. O mniam, mniam! :-)

Przyznaję, że trochę pogrzeszyłam i już jestem znowu na 70kg - mam nadzieję, że niebawem będzie sześć z przodu :-)

A co do najwyższej wagi koleżanki - o tyle wygodniej, że wtedy kilogramy szybciutko spadają (pamiętam jak ważyłam 89 kg, to leciało jak szalone - a to bardzo motywuje) :-).

Ja nie wiem co wszyscy tak czepiają się diety Dukana - owszem jak każda dieta jest nie zdrowa, bo zdrowe jest tylko zdrowe i zbilansowane odżywianie. Po porzuceniu każdej diety jest efekt jojo.

Byłam na Dukanie, schudłam jakieś 8 kg, z zcego potem przytyłam 2 kg - wiec i tak 6 kg do przodu. Potem usiadłam z dupą w domu i zaczełam objadac się czekoladkami to wiadomo że przytyłam.

Poza tym czasem taka dieta i taki spadek wagi jest potzrebne żeby mieć motywację, odyskać wiarę w siebie.

Niestety ludzie czepiają się każdej diety. Tak już w Polsce mamy

Krytykuje się strasznie i umoralnia tych, którzy się odchudzają, lub np biegają - bo to "niezdrowe", ale powiedzieć komuś że za dużo waży? Skandal! 

A to otyłość jest przyczyną coraz większej ilości zgonów a nie chudość. I to przez nią możemy spędzić ostatnie 30 lat życia jako ledwie ruszające się kaleki.

Każdy w Polsce jest oczywiście specjalistą od zdrowia a więc i od diety, i twierdzi, np że samo racjonalne odżywianie pozwala schudnąć, co jest nieprawdą. Żeby schudnąć trzeba zjadać mniej niż się spala niestety. 

dokladnie, nie dosc, ze w pamietnikach kiedys zaczely mni dziewczyny atakowac, to jeszcze wszyscy dookola marudza, ze dukan be i fuj i w ogole. A ciekawe ile z tych osob mowiacych ze dukan rujnuje zdrowie zastanawia sie, co laduje na ich talerzu? Rano kanapki, wieczorem kanapki, czasem sie smutny plaster pomidora albo przywiedla salata zaplacza, na obiad kotlet i ziemniory albo makaron, ot i przepis na speca od odzywiania.

Wczoraj upieklam "chlebek" dukanowy z otrebow, calkiem fajna rzecz jako urozmaicenie :) plus na obiad siekana wolowina duszona w przyprawach. To tak w nawiazaniu do malej ilosci mieska w diecie :) staram sie jesc je przynajmniej raz dziennie, tak samo jak rybe pod roznymi postaciami.

Czytalam ostatnio o diecie zwiazanej z grupa krwi, wg tego czegos osoby z grupa b to urodzeni miesozercy :) jako jedyni mozemy sobie pozwolic na nieograniczone spozywanie prawie kazdego rodzaju miesa i nabialu. Wyglada na to, ze dukan jest stworzony dla mnie :)

Cześć dziewczynki, ja po uderzeniówce mam -3,7 kg. jupi i to 5 dni  to bardzo motywujące. Dziś zaczynam fazę naprzemienną 5/5. Dukan jest szkodliwy, otyłość również i to chyba bardziej. Poza tym uważam,że jeśli się przeprowadzi Dukana od A do Z to nic nikomu nie grozi (chodzi mi o wszystkie fazy). 

EmilkaM dziękuję Ci za rady, na pewno skorzystam 

Trzymam kciuki 

Już nie jeden raz się przegadujemy w sprawie Dukana i jego dobrego lub złego wpływu na organizm. Skoro jeszcze żyjemy to nie jest taki zły :-)

A ja natomiast czytałam że mięsożercami są szczególnie osoby o grupie krwi 0 - także Dukan tez jest dla mnie idealny :-)

Takie pierdu pierdu z tą zbilansowaną dietą, że niby odchudza... dupa - moja waga ani drgnie wtedy, a nawet podnosi się...

Popatrzyłam sobie po wątkach z innych diet i stwierdzam, że na Vitalii są sami hejterzy. Oczywiście większość bez widocznego paska postępu.

Normalnie jakaś masakra - każdy wątek umiera prawie od razu pod zalewem ich wpisów.

Jakiekolwiek pytanie się zada  - nie można liczyć na normalną odpowiedź a jedynie na wymądrzanie pseudo-specjalistów mówiących o jakimś mitycznym "racjonalnym" żywieniu które rzekomo ma skutkować chudnięciem. A słowo "dieta"="SZATAN" tak jakby zdrowe żywienie nie było dietą! Czy w ogóle jakiekolwiek żywienie... To ciekawe kim jest dietetyk? Satanistą? ŻAL.

Najlepsze, ze widać że większość nawet nie poświęci chwili, żeby dowiedzieć się czegoś o tej strasznej i szkodliwej diecie, którą tak krytykują..

Taki hejt na hejterów zrobiłam

EmilkaM co racja to racja - a niech się kłócą i mądrzą :) Te co takie mądre, to pewnie mają problem z motywacją i zajadają krakersy przed telewizorem, a w gorszych chwilach odgryzają się na dziewczynach z dietami - zazdrość i nic poza tym!

Nie ma co się przejmować żmijami :) Dietkujmy dalej