Temat: Dukan. Hejterom wstęp wzbroniony.

Hej dziewczyny (i chłopaki) :) od niecałych 2 tygodni stosuję Dukana. Waga spada :) powoli, ale spada. Zakładam ten temat, ponieważ marzy mi się wątek, na którym 90% wpisów nie będzie od lasek, które tylko będą nas umoralniać jaki ten Dukan zły. 

Słowem wstępu: jest to NASZ WYBÓR i nasz dział. Nie chcę tutaj wpisów typu "kolejna idiotka na dukanie" "tylko czekać na wasze jojo i rozwalone nerki i wątroby". Tutaj stosujemy się ściśle do diety. Pijemy dużo wody, urozmaicamy dietę jak tylko się da. Robimy wszystko "książkowo"

Temat zakładam, aby czuć Wasze wsparcie i żebyście Wy mogły odnaleźć wsparcie dla siebie. Chwalcie się swoimi sukcesami, podrzucajcie ciekawe przepisy. 

Zapraszam do rozmowy :)

Pasek wagi

EmilkaM powiedz mi proszę, jakimi śledziami się zajadasz? Uwielbiam te ryby ,ale w occie mam już po prostu dość, a reszta w oleju.. 

Hmm.. ja sobie ostatnio pozwalam na takie w różnych śmietanowych sosach, np z biedronki, tylko je ze śmietany "obieram" :Dalbo robię sama takie: http://truffle-in-a-rum-chocolate.blogspot.com/201... tylko śmietanę zastępuję jogurtem i nie daję majonezu. Oczywiście wtedy kupuję filety nie z oleju, tylko te solone.

Co do obiadów - też próbowałam jeść tylko wybrane rzeczy, ale jak mam patrzeć na obrażone miny teścia i teściowej to wolę sobie darować i udawać, że jestem najedzona. Tchórz ze mnie :p

Pasek wagi

Hej :-) Widzę, że nowe Dukanki na forum się pojawiają - super :-). 
Ja mam o tyle wygodną sytuację, że mieszkam na drugim końcu Polski - w domu jestem raz na miesiąc/dwa, a u przyszłych teściów w święta lub okazjonalnie. Na szczęście u mnie w domu już przyzwyczaili się do ciągłego dietkowania i 'wydziwiania', ale w przypadku teściów, to nie przepierduję z jedzeniem, bo są akurat ok i starają się jak mogą, żebym miała smaczny obiad (chociaż z chęcią zjadam, bo domowe mięso, kiełbasa... także tego). Ogólnie nie mam co narzekać :-). 
JaToKa - zazdroszę 3 fazy. Ja mam jeszcze z 5 kilko do zrzucenia. Niestety mam podejrzenie Celiaki i przed biopsją będę musiała jadać produkty glutenowe, żeby uszkodzić jelita. Ogólnie okazało się, że mam niedoczynność tarczycy (uff, czyli tycie to nie tylko moja wina) - a w związku z niedoczynnością, podejrzenie również Hashimoto (które często występuje przy Celiaki). Ostatnio bardziej skupiam się na tym cholernym glutenie, niż na Dukanie. Ale mam postanowienie, że od poniedziałku Dukan wraca na talerz...

Pasek wagi

EmilkaM że też ja wcześniej nie pomyślałam o zeskrobywaniu śmietany. Narzeczony śmiał się, gdy mówiłam mu jak pyszne śledzie jadłam ;) Tylko zdecydowanie za dużo śmietany i cebulki w porównaniu do ilości śledzi w tych biedronkowych śledziach :( Gdyby któraś nie zauważyła, to w biedronce na lodówkach są dwie nowe kiełbasy z kurczaka ;) 

Dukan w książce zaleca 20minutowy marsz dziennie. Raczej mi to się nie zdarza, no chyba że lecę z uczelni na autobus do domu ;) Postanowiłam za to trochę ćwiczyć. W wakacje robiłam skalpel z Chodakowską z tym krzesłem. Po pierwszym razie moje nogi odmówiły posłuszeństwa i zejście ze schodów skończyło się upadkiem na 4 litery, a uda piekły przez kolejnych kilka dni, a do tego te gorączki.. no i odpadłam. Teraz postanowiłam robić trochę brzuszków i ćwiczenia na pupę i nogi. Nie mam co ukrywać, właśnie najszersza jestem w udach (cycki zdążyły spaść) :/ Owszem kobiece kształty miałam, mam i będę mieć, ale teraz jest taka faza na te chudzielce, że aż mnie to przeraża i dołuje. Nawet jak schudnę i dla siebie będę wyglądać dobrze to i tak cycki będą za duże, a biodra zbyt krągłe. 

Monia, ja też mam taką figurę, że jak jestem szczupła to dalej mam dupkę i cyc - mnie tam się to podoba. A tak jeszcze - robi mi się na ciele dużo 'dołeczków' - jak na policzkach niektórzy mają - za to ja mam na udach, na ramionach, nawet na brodzie (im szczuplejsza jestem..) i nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak to się może mojemu facetowi podobać :D Super !
Odpadłam od diety, więc od jutra faza 1 :-) Obiecuję poprawę 

Pasek wagi

Cześć dziewczyny, dołączam do Was. Mam do zrzucenia 25 kilogramów, zaczynam od jutra 5 dni diety uderzeniowej.Mam niedoczynność tarczycy i PCOS. Zaczynam od wagi 90,40 kg. mam 38 lat.

To ja też się przywitam ;) Nie jest to moje pierwsze podejście do Dukana, ostatnim razem schudłam 15 kg, ale później zaniedbałam się niestety :( Startuję w poniedziałek z fazą pierwszą (sądząc po powyższych postach o teściach itp., na pewno zrozumiecie, skąd to opóźnienie...), planuję 5 dni, później system 3/3. 

Trzymajcie kciuki! :)

Pasek wagi

Dodzia, cześć! Trzymam kciuki za Ciebie, baw się z nami dobrze :-)

LittleDevil91 - hej, hej! Super, że dołączyłaś do nas. Do poniedziałku! - nie przejadaj się u teściów :D

Pasek wagi

Dziewczyny! Najważniejsze to się nie zniechęcać. Nastawić się na radykalną zmianę w diecie (taką na całe życie) i uczyć gotować chude ale zdrowe posiłki.

Nie głodzić się! - jeść jak jesteśmy głodne, pić dużo wody. I nie przedłużać pierwszej fazy! Jak mamy słabą wolę to spróbować 1/1 na drugiej jak ja - trwa dłużej, ale jest naprawdę niewymagająca.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.