- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 567
17 stycznia 2011, 21:39
Od 2 listopada, aż do Świąt stosowałam Dukana -do tego czasu schudłam 10 kg! Jednak po Świętach mój brzuch się rozepchał, a raczej ja go rozepchałam i kilka kg wróciło. Muszę koniecznie wrócić do Dukana, bo naprawdę warto. Tym razem nie mogę odpuścić, tyle już schudłam, że szkoda by było! Jest ktoś chętny? Że ta,k to brzydko określę w kupie raźniej! Zapraszam do wspólnej walki z kg! :))))
- Dołączył: 2005-11-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2026
21 stycznia 2011, 15:28
No wlasnie... trzeba najpierw przeczytac:) ja wlasnie siegnelam po lekture ktora mam w pdf wiec sie ciezko czyta a jednak warto... Raz ze dowiedzialam sie o ketchapie (dzieki seniqua;) ale i wiele innych ciekawych i madrych rzeczy.
Dziewczyny a czy myslalyscie co dalej? Tzn jak juz schudniecie ? bo wiele z nas (ja przyznaje sie do tego;)) mysli glownie o fazie uderzeniowej i naprzemiennej...ale jest jeszcze faza stabilizacji i utrwalania ktore moga trwac tez dlugo...a latwiej nam sie motywowac jak chudniemy a gorzej jak juz schudlysmy... Czy moze jest inaczej... bo swiadomosc tego mnie troszke przerazila...ale spokojnie nie wymiekjam i od pn zaczynam z WAMI:) Troszke modrzejsza o pare stron Dukanowskiej knigi;)
21 stycznia 2011, 18:01
tez mam w pdfie, ale jakoś przeczytałam ;p
Ehh... do mojego celu jeszcze tak daleko, że za bardzo się nie zastanawiam co będzie dalej ;) Raczej ze mnie uparty stwór i jak juz sobie coś wbije do łba to staram sie to dociągnąć do końca, problem w tym, że w kwestii odchudzania jest z tym już znacznie gorzej ;/ W sumie to jak już stosowałam jakieś diety (np.kopenchaską itp.) to przestrzegałam ich rygorystycznie i jakieś tam efekty były. No ale po diecie powoli kg wracały. Na szczęście Dukan nie zostawia nas na lodzie po 2 pierwszych fazach ;p Myślę, że jeśli naprawde uda mi się osiągnąć cel to zrobie (prawie;) wszystko, żeby tego nie zaprzepaścic.
Qrde... żem sie rozpisała ;p
- Dołączył: 2008-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7939
21 stycznia 2011, 21:40
cześć laseczki
dziękuję, to że jesteśmy tu razem bardzo mi pomaga, mam nadzieję iż wytrwamy w naszym postanowieniu i schudniemy, osiągniemy nasze cele.
A właśnie jakie są Wasze cele ile byście chciały schudnąć?
bo ja bym chciała ważyć 75kg(to by mi wystarczyło, a skrycie marzę o 69kg)
Pytanie do dziewczyn mających książkę w pdf jaki tytuł książki posiadacie? bo ja mam ten pierwszy "nie potrafię schudnąć" wersja papierowa
- Dołączył: 2005-11-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2026
21 stycznia 2011, 22:55
Ja mam w pdf "Nie potrafię schudnąć" i przepisy na każda faze...Jakby ktoras chciala dajcie znac w moim pamietniku.
- Dołączył: 2008-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7939
21 stycznia 2011, 23:04
justysia, myślałam że któraś ma jeszcze inną książkę bo z tego co mi wiadomo wyszły trzy tytuły
pozdrawiam dobrej nocy
- Dołączył: 2011-01-21
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 24
21 stycznia 2011, 23:37
zaczęłam dietę od 19.01.2011 r dziś czyli 21.01.2011 schudłam 1,5 kg a mam dużo do schudnięcia a jak tam u was ? ktos zaczyna diete dukana od 19 ? aha czy można w fazie uderzeniowej pic owocowe herbaty np malinowa?
- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 567
22 stycznia 2011, 11:01
dzięki dziewczyny za mobilizacje i słowa wsparcia jesteście kochane!|:* kufusia to niby jest ładny wynik ale popatrz 17 kg jak ja mogłam się tak zapuścić ciągle to do mnie nie dociera nigdy tyle nie ważyłam zrozumiałabym jeszcze tą wagę po ciąży ale ja po prostu żarłam nie jadłam tak jak już wcześniej wspomniałam okropnie mi ciężko po tych świętach zacząć grrr:P nawet wasze kopasy w tyłek nie pomagają chyba muszę dojrzeć do tej diety tak jak wtedy w listopadzie zaczynałam też miałam kilka podejść pozdrówka i powodzonka!!!!!!!
22 stycznia 2011, 11:47
ZEFIRAZEFIRA ja też zaczęłam 19.01 :D u mnie dzisiaj na wadze -3,2 kg
JASMINA19 ja też mam nie porafię schudnąć
ELCIAAAAA spójrz na mnie ja to się dopiero zapuściłam (niestety), ale było minęło, teraz trza się wziąść za siebie!
- Dołączył: 2005-11-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2026
22 stycznia 2011, 22:29
Hellow:) Moja motywacja siega zenitu;) A wiec moje kochane kupilam dzis ksiazke zebym mogla ja miec zawsze przy sobie i w koncu przeczytac:) To nie wszytsko... Kupilam wage i mase dukanowskich produktow:) I zaczynam jutro nie w pn. wiem ze z pewnym opoznieniem ale dzieki temu bedziecie mogly mi lepiej sluzyc rade co:) Poza tym nbie wazne jak sie zaczyna (kiedy) ale jak sie konczy;) Zycze dobrej nocy... I nie wymiekajcie za 2 miesiace kazda z nas ma miec conajmniej 10 kg mniej i nam sie to uda bo wielu sie udalo;)