Temat: 18.01.11 Dukan S T A R T zapraszam chętnych

Sayurka tak, trzeba robić naprzemiennie bo warzywa dostarczają nam cennych warzyw i składników mineralnych, których od samych białek nie uświadczysz, dzięki naprzemienności unikniemy awitaminozy!

Elcia wielki kopniak motywujący dla Ciebie! Ja wiem, że ciężko jest zacząć 'jeszcze raz' ale to będzie już ostatni i wypiękniejemy do lata. I bardzo ważne - nawet jak jest źle nie znikaj z forum! Zauważyłam, że jak kogoś dłuższy czas nie ma to popada w obżarstwo a z nami łatwiej i przyjemniej jest :)

A u mnie dziś kolejne -1,5 kg i jestem baardzo szczęśliwa!

Zgadzam się z Martką w 100%. Wspólnymi siłami zdziałamy więcej.
Moja rada dla Elci - nie pozwalaj sobie na bycie głodną. Jedz regularnie, a unikniesz niepohamowanych ataków głodu. Zawsze noś ze sobą serek wiejski czy jogurt, a w chwilach zwątpienia upiecz sernik czy co tam chcesz i zrób ucztę ;)

Ja mogę polecić jedno z moich ulubionych śniadań, kolacji, przekąsek (wtedy kiedy macie ochotę w fazie PW!!)- sprawa jest bajecznie prosta:
do ładnej :) miseczki wrzucacie serek wiejski light, wkrajacie różne kolorowe warzywa - rzodkiewkę, zielony ogórek, pomidorka, co tylko chcecie, można dodać też szynki, doprawiacie według uznania i posypujecie sporą ilością szczypiorku. Mnie widok takiej kolorowej, wiosennej "sałatki" nastraja bardzo optymistycznie :)
A wczoraj jeszcze zrobiłam fajne mielone na fazę P - mięso mielone drobiowe + posiekana cebulka + jajko formujemy w kotlety i obtaczamy miksem otręb. Pieczemy wszystko ok.45 min w 180st (zależy od piekarnika). Pycha!!

Ula ja robie podobne kotleciki i salatki:)
Masz racje kolorki w salatce nie dosc ze pycha to daja poczucie ze nie ma takiej monotoni;)
Milego wieczorku dukanowiczki:)

łee ale pusciutko tutaj u nas:( a ja tam lubie czytac wasze wpisiki i jak wam idzie...ja dzisiaj mam jakis wilczy apetyt, ale sie trzymam...
Wiecie co w srode mialam dostawe 30 jaj zostalo mi 5 nawet jesli moje chlopaki zjedli razem gora 10 to sama od srody zjadlam ok 15 czyli jakies 5 jaja na dzien (w srode jadlam z poprzednich zakupow). MASAKRA CO?
No ale ja jaja dodaje do ciast, moich buleczek, omletow itd...hmmm ale jaja:)

> Soniqua...buleczki robi sie szybko i sa
> pycha...

Cześć dziewczyny! Mój 3 dzień na Dukanie.Trzymajcie za mnie kciuki proszę bo jestem dodatkowo kuszona.Pracuję w restauracji..Zapachy są takie zachęcające do zgrzeszenia..ale 3 mam się.Według Testu Dukana powinnam być 4 dni na samych proteinach więc jeszcze jeden dzień i zjem warzywa Mam o tyle dobrze,że uwielbiam jogurt naturalny więc mogę jeść go na okrągło.Brakuje mi niestety pieczywa.Ale jutro mam wolne więc upiekę Dukan'owskiego chlebka.

Sayurka... fajnie ze ci smakowaly...ja ciagle cos w necie wyszukuje i jedne przepisy (wykonane) laduja w koszu a inne przechodza dalej;)
Co do bulek to jesli jedna lyzka otreb to chyba ze 3 mozna zjesc ale nie wiem czy sa ograniczenia co do proszku do pieczenia...
Ogolnie mnie tez smakuja i czesto je robie w zaleznosci jaki mam dzien to z serkiem i szyna albo z warzywkami jeszcze:)

Dziewczyny piszcie jak wam sie cos dobrego uda zdzialac zebysmy mogly sobie urozmaicic nasze menu...

Ja mam taki patent jeszcze na szybkie slodkie np przed @;)
Ser chudy+mleko+olejek do ciast (np waniliwoy)+slodzik w plynie=pycha i szybko;)

Z racji tego ze dzisiaj wlasnie dostalam @ to wczoraj polowe lodowki wyjadlam (ale dozwolone rzeczy) a dzisiaj upieklam dukanowy sernik.

Wagowo bez zmian teraz sie nie waze licze ze po @ spadnie troszke:)

Agatona_ to tylko zyczyc powoidzenia... no i pisz jak ci idzie...Wszystkie jestesmy ciekawe jak dieta przebiega u innych ...(no ja jestem bardzo)

Buziaki kobiety i trzymajcie sie:)

hej dziewczynki no niestety poległam głupota moja nie zna granic ale od dziś nie ma bata ja się już po prostu turlam dzięki wszystkim za rady takie sałatki wiosenne stosowałam są świetne:) ale do piątku będę na samych proteinach  od dziś zaczynam i chocby nie wiem co (wiem wiem już to mówiłam, ale teraz waga mnie jeszcze bardziej przeraziła) muszę wytrzymać!!!!! życzę powodzonka zarówno wam jak i sobie;)

> A to 1/1 lub 5/5 trzeba koniecznie rygorystycznie
> trzymać? Bo ja jakoś w ogóle  zapominam o
> warzywkach... A jeśli już to pomidorek i pekińska
> (dozwolona?)Chlebka napiekłam dukanowego -
> niezły:)

 

jak najbardziej dozwolone, ale lepiej nie zapominaj o warzywkach bo mają dużo witamin, a na samych białkach to ich maleńko :/