- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 maja 2015, 22:28
Mam wrażenie, że araksol jest po prostu chamskim trollem i ma z nas mega beke po drugiej stronie. Oby.
Niestety nie.
23 maja 2015, 22:29
Spożywanie poniżej 25g węglowodanów dziennie powoduje niekorzystne zmiany fizjologiczne. Kumulujące się w organizmie ciała ketonowe są toksyczne i powodują zakwaszenie organizmu. 100 gram węglowodanów to minimalna dawka, która pozwala uniknąć szkodliwej ketozy, będącej skutkiem nadmiernego spożycia białka.
Jeżeli to napisał dietetyk, to chyba po kursie...
Ciała ketonowe nie powstają z białka tylko z tłuszczu. Jak dietetyk mógł napisać tak ewidentną BZDURĘ?
Ciała ketonowe nie powodują zakwaszenia organizmu i nie kumulują się, bo ich nadmiar jest sukcesywnie z ciała wydalany z moczem, potem i wydychanym powietrzem.
Ciała ketonowe nie są toksyczne, tylko są paliwem takim samym jak glukoza czy tłuszcz.
Ketoza to stan fizjologiczny i nie należy go mylić z kwasica ketonową,. która powstaje u osób chorych na cukrzycę.
Od 5 miesięcy spożywam po 35-45g węglowodanów, jestem w permanentnej ketozie przez cały ten czas niemalże i mam się swietnie, ograniczyłam insulinooporność i pozbyłam się kilku przykrych dolegliwości. :D
Jeżeli dietetyk pisze takie BZDURY to dla mnie nie jest wiarygodny.
Nie bronię diety Dukana i nie jestem na diecie Dukana, bo dla mnie ona też jest bzdura, ale nie przejdę obojętnie obok takich kwiatków na temat weglowodanów i ketozy :P
Jedyne co w tym cytacie jest zgodne z prawdą to to, ze spożywanie poniżej 25g węglowodanów może być szkodliwe w przypadku, kiedy ktoś jest na tak niskich węglach przez dłuższy czas i nie ma przystosowanego metabolizmu do tego sposobu odżywiania się.
Edytowany przez BabuszkaJaguszka 23 maja 2015, 22:36
23 maja 2015, 22:38
Babuszka po pierwsze respekt za to co osiagnelas. Wiesz co nie wiem czy masz racje, nie szperalem po necie bo nie potrzebna mi wiedza na temat ketozy. Tutaj chodzi o sama autorke tematu. Wiele osob ktore osiagnely sukces albo sa na dobrej drosze probowalo jej wytlumaczyc ze rozwala swoj metabolizm a ona nic i ciagle zaklada takie lol tematy. Jak masz ochote to poczytaj jej listy na forum
23 maja 2015, 22:43
OK... kapuję o co chodzi :)
Araksol - nie odpowiedziałaś na moje wcześniejsze pytanie - ile obecnie, przeciętnie jadasz białka, węglowodanów i tłuszczu dziennie?
Masz nad tym jakąkolwiek kontrolę?
23 maja 2015, 22:49
Nie niszcz sobie zdrowia tą pseudodietą. To najbardziej koszmarny pomysł jaki mogłaś wymyśleć. Brak błonnika, wszystko bedzie gniło w jelitach. Zakwasisz organizm, brak jakichkolwiek produktow alkalizujacych w tej diecie. Jak dla mnie to rak na zawołanie...
23 maja 2015, 22:52
OK... kapuję o co chodzi :)Araksol - nie odpowiedziałaś na moje wcześniejsze pytanie - ile obecnie, przeciętnie jadasz białka, węglowodanów i tłuszczu dziennie? Masz nad tym jakąkolwiek kontrolę?
tak staram sie ograniczać węglowodany i tłuszcze...To Twoja dieta ciekawa jest...
Edytowany przez araksol 23 maja 2015, 22:53
23 maja 2015, 22:54
Po co Ci metabolizm, jak po tej diecie bedziesz cała chora ;)
Co ty pier... nie znasz sie to milcz :P Ona od 9 lat cisnie na takich dietach i jeszcze zyje :P Kazda diete chwali ze super a na wadze ciagle 100 kilo