Temat: Mój Dukan - Start 11. I. 11

Witam Zapraszam do wspólnego odchudzania.

To moje drugie podejście do diety, pierwszy raz zaczęłam dietę stosować w połowie maja, jednak po 1,5 miesiąca poddałam się, nie mogłam sobie odmówić sezonowych owoców....
Teraz jest idealny moment na dietę. Jeśli ktoś ma ochotę się dołączyć proszę, abyście tu, drodzy współodchudzający się pisali swoje dzienne jadłospisy, może to być wskazówką dla tych, którzy nie mają "pomysłu na..."
Oto moje dotychczasowe jedzonko:

 Dzień 1, Faza P
Śniadanie: jajecznica z 2 jaj, kawa z mlekiem
II Śniadanie: kanapka z serkiem bieluch i plasterkiem szynki drobiowej (chlebek dukana z mikrofali)

W tym tygodniu odpuszczam sobie ćwiczenia fizyczne, jestem chora i osłabiona, ale od przyszłego tygodnia zaczynam znów chodzić na fitness
witam wszystkie forumowiczkai. Ja  od  kilku tygodni walcze   i okazało się po wczorajszym warzeniu  że nie 114  a 92 kilo Jestem dumna z siebie
Pasek wagi
Pączuszku gratuluje ..... ja  na razie muszę wyruszyć na poszukiwania ale FACETA.... 
Grubsza..... Czemu nie Szczuplejsza?? Wspaniały wynik.... wszystkie będziemy szczupłe
Grubsza1971 woooow!! Szacun - świetny wynik osiągnęłaś, można powiedzieć jesteś na półmetku

Racja dziewuszki - wszystkie będziemy szczupłe i piękne!!
Witajcie dziewczyny
Schudłam - 10 kg!!! Po równych 3 miesiącach dietki! Jestem szczęśliwa i zmotywowana do walki o kolejne -10kgBo tak na prawdę chudnięcie na Dukanie to czysta przyjemność, mniam mniam
Jak tam dziewczyny idzie dieta? U mnie waga jak na pasku, co prawda od świąt aż do majówki i kilku dni po niej jadłam normalnie, a wręcz żarłam co popadnie niedukanowego no i dadrobiłam +3 kg, ale jakoś nie żałuję, "zaspokoiłam" swoje fantazje kulinarne, które się pojawiały podczas diety. Teraz znów wróciłam do dukana, zrobiłam sobie 5 dni białkowych, a teraz jestem cały czas na PW i mam wrażenie, że z dnia na dzień szczupleję!
Ja po chwilowym zalamaniu..... wracam i chce walczyc juz do konca :)
grubsza1971  gratulacje!! :)
Pączuszek  czy ktoś Ci już pisał, że Twój avatar demotywuje? :P ahhh jakbym zjadła coś takiego :D
Cos wszystko zamarlo w tym temacie.....ehhhh...
Hej dziewuszki!
Można się dołączyć do wspólnego wspierania ? :)

Czytam wasze posty z zaciekawieniem, widzę że od podobnej wagi zaczynam co i wy i pomyślałam że fajnie będzie poplotkować trochę razem.
Bo ja to niby silna ale jednak słabeuszka jestem w tym odchudzaniu.
A schudnąć MUZĘ bo juz mam serdecznie dosyć tego nadbagażu.
Jestem na dukanie teoretycznie od dwóch tygodni, ale miałam małe potyczki więc od wczoraj znowu same proteiny :)

Ach ach ach! Już schudłam po parę centymetrów, a ile w kilogramach to nie wiem bo nie mam wagi. Musze gdzieś ją dorwać :)
a wy jak się macie?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.