- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
11 stycznia 2011, 13:01
Witam
![]()
Zapraszam do wspólnego odchudzania.
To moje drugie podejście do diety, pierwszy raz zaczęłam dietę stosować w połowie maja, jednak po 1,5 miesiąca poddałam się, nie mogłam sobie odmówić sezonowych owoców....
Teraz jest idealny moment na dietę. Jeśli ktoś ma ochotę się dołączyć proszę, abyście tu, drodzy współodchudzający się pisali swoje dzienne jadłospisy, może to być wskazówką dla tych, którzy nie mają "pomysłu na..."
![]()
Oto moje dotychczasowe jedzonko:
Dzień 1, Faza PŚniadanie: jajecznica z 2 jaj, kawa z mlekiem
II Śniadanie: kanapka z serkiem bieluch i plasterkiem szynki drobiowej (chlebek dukana z mikrofali)
W tym tygodniu odpuszczam sobie ćwiczenia fizyczne, jestem chora i osłabiona, ale od przyszłego tygodnia zaczynam znów chodzić na fitness
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 218
4 lutego 2011, 13:30
Pączuszek84 Blooondiii GRATULUJE takich wyników ....u mnie okropnie waga spada....
- Dołączył: 2006-02-22
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 985
4 lutego 2011, 13:42
malgos chyba nie tak okropnie skoro juz 4,6 za toba
paczuszku to nie byla podzielona porcja tylko zrobilam jedna upieklam i jak wyszlo twarde to zrobilam druga porcje nowa i upieklam, ale doszlam do wniosku ze bardziej wole ta chrupiaca takze dzieki za super przepis bede z niego korzystala na pewno
dziewczyny te co pieka sernika , wczoraj zrobila wszystko wedlug przepisu i mysle zrobie z tego ciasta mufinki, no i zrobilam w piecu rosly ze bylam w szoku, ale jak otwozylam piec bylam w jeszcze wiekszym szoku jak opadly, a juz totalny szok przezylam gdy chcialam jedna wyjac z foremki a sie nie dalo i co ciekawsze w srodky byly puste tzn roslo w nich powietrze a nie ciasto
wiec jaki wy macie przepis ????
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
4 lutego 2011, 17:43
Ja robię tak:
SERNIK- serek homo 0% 1 kg
- 7 jaj
- opakowanie budyniu waniliowego na bazie skrobi kukurydzianej (ALDI), ew. 2 łyżki skrobi i aromat
- płaska łyżeczka proszku
- słodzik w pudrze, w płynie, rozgniecione tabletki - do smaku
miksuję żółtka z serem, dodaję budyń i proszek, miksuję, ubijam pianę z białek, potem łączę z serową masą za pomocą łyżki, wlewam do tortownicy
wyłożonej papierem i piekę 60 min. lub więcej, termoobieg 190 st.
Wychodzi wyśmienity, lekko mokry, puszysty... Fakt, rośnie niesamowicie, ma się wrażenie, że się zaraz wyleje z tortownicy, po wyjęciu upada lekko, ale nie ma w środku dziury po powietrzu
- Dołączył: 2006-02-22
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 985
4 lutego 2011, 21:37
a to jakis inny przepis jutro go wyprubuje dzieki paczuszek
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
4 lutego 2011, 22:48
Kupiłam sobie na allegro cukierki i galaretki bez cukru, więc pierwszymi
opychałam się całe popołudnie, a galaretkę osłodzoną słodzikiem zjem
sobie jutro. Znalazłam takiego gościa, co sprowadza artykuły z Niemiec, w Polsce nie widziałam galaretek bez cukru, cukierki co prawda kupiłam w Lidlu, ale są ohydne. A te z allegro są w dwóch smakach: wiśniowym i tropikalnymmmmmmm
- Dołączył: 2006-02-22
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 985
5 lutego 2011, 12:42
wiesz ja tez jem cukierki bez cukru ale tak sie zastanawiam czy je wogule mozna jesc
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
5 lutego 2011, 18:34
A czemu nie, w końcu to woda, aromaty, barwniki, słodzik.... nie mają ani tłuszczu ani węgli
![]()
Ja sobie dziś znów zrobiłam wulkan czekoladowy, postanowiłam pstryknąć mu fotkę:
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 218
6 lutego 2011, 10:35
Paczuszek wyśmienicie wyglada... moze i ja spróbuje a gdzie mozna luknąc na przepis??
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
6 lutego 2011, 19:52
Dziś miałam lekkie "złamanie" w diecie. Otóż zaplanowaliśmy z moim Ł. pojechać połazić po IKEA i tam zjeść obiad. Wiedziałam, że mogę tam zjeść gotowanego na parze łososia z gotowanymi brokułami, ale jakoś nie miałam smaka na takie "nieprzyprawione" gotowane jedzenie i zafundowałam sobie sałatkę z grillowanym kurczakiem, w której była odrobina oliwek i 4 kostki sera żółtego, kiełki ze słonecznika... (wszystko zawierało na pewno sporo tłuszczu), wzięłam też surówkę z kapusty, cebuli, marchewki, rzodkiewki i ogórka, ale była w jakimś sosie śmietankowym. No ale trudno, myślę, że większej krzywdy sobie nie wyrządziłam.
Sałatka z kurczaka zawierała następujące składniki:
- kurczak grillowany
- pomidorki koktajlowe
- 3 rodzaje sałaty
- kiełki słonecznika
- kilka czarnych i zielonych oliwek
- trochę sera żółtego
Edytowany przez Paczuszek84 6 lutego 2011, 19:54