- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 46
10 stycznia 2011, 03:24
Po trzech miesiącach zastanawiania się "czy warto", czytania opini, pomyślałem, że warto zacząć. Przygotowywałem się od dwóch tygodni. Teraz myślę, że jestem gotów. Zaczynam.
A zaczynam z wysokości: 127,3kg. Cel? Ambitny -> 95kg do 1 maja. Czy się uda? Czas pokaże. Spróbować zawsze można.
Może ktoś się chce przyłączyć?
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1715
10 stycznia 2011, 10:15
Witam, ja zaczynam od jutra
Muszę, bardzo chcę, mam nadzieję dam radę!
Dziś się zaopatruję w produkty na dietkę i do dzieła!!
- Dołączył: 2010-07-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 7622
10 stycznia 2011, 10:27
Odchudzam sie od 1.01.2011.
Do tej pory bylam na "diecie mż",ale dzis przerzucam sie na 14-dniowa diete norweska.Po 14-stu dniach wracam na mż,aby utrzymac rezultaty.
10 stycznia 2011, 11:21
a jak się przygotowywałeś? ja jakoś nie wierzę w cudowną dietę dukana
Edytowany przez 007sdoll 10 stycznia 2011, 11:22
10 stycznia 2011, 11:22
hej ja również dziś zaczynam po świątecznej przerwie
Damy radę!
musi się udać
- Dołączył: 2010-04-09
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 567
10 stycznia 2011, 12:38
ja stosowałam dietę od 2.11.2010 r. do świąt a dokładnie do 23.12.2010 r. i przez ten czas schudłam 10 kg niestety przez święta, Nowy Rok. Trzech Króli miałam przerwę i kilka kg wróciło:( teraz jest mi bardzo ciężko zacząć od nowa a zaczynam tak od piątku mam nadzieję, że dziś zacząć się uda i że dam radę dieta jest naprawdę super tylko pamiętajcie żeby baaardzo dużo pić powodzonka
- Dołączył: 2009-09-04
- Miasto: Manchester
- Liczba postów: 982
10 stycznia 2011, 14:15
Ja też się dopisuję :) Zaczęłam dziś, nie wiem który raz, ale na pewno ostatni
- Dołączył: 2009-12-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 342
10 stycznia 2011, 19:19
witajcie, ja też zaczęłam dzisiaj a właściwie "zaczęliśmy" bo namówiłam męża do dietowania i jesli mnie moja miłość do owoców nie zgubi to będzie super :) mój slubny ma natomiast słabość do pieczywka... ale zrobimy porządne zakupy to i pieczywko dukanowskie się zrobi...
POWODZENIA :)
- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4
10 stycznia 2011, 21:08
i ja i ja
na dukanie jestem po raz 2, ale teraz to juz chyba tak definitywnie
zwyczajnie z czasem odechciewa mi sie serków i serów...
a mam pytanie czy na dukanie można jeść wase??
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Suchedniów
- Liczba postów: 702
11 stycznia 2011, 07:58
witam
Ja jestem na tej diecie od 03.01.2011 więc świeżynka ze mnie, ale o diecie czytam już od kilku miesięcy. Książkę też przeczytałam i jeśli chodzi o pieczywo to można jedynie samemu piec czy to chlebek czy bułeczki z tym że mimo wszystko nie można się nim objadać bez opamiętania a jedynie ok 2 kromeczek dziennie. Tak że wszelkie pieczywa chrupkie niestety odpadają nad czym i ja bardzo ubolewam
- Dołączył: 2010-11-28
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 74
11 stycznia 2011, 09:25
elciaaa a co to masz za dietę? czy ktoś stosuje inną diete niż dukana?