Temat: Dunkan od 03.11.2010

Witam,
Zaczynam od jutra
Wlasnie sie dowiedzialam, kilka dni teu, ze BMI jest powyzej 30. i totalna zalamka, nie wiedzialam, nie widzialam, nikt obot takze nie widzial,
Jestem nastawiona pozytywnie-Kwiecien bedzie juz szczuply.
Mam 7 dni fazy atakujacej, i nastepnie zrobie rytmem 5/5, potrzebuje szybkich efektow, na podbudowe wlasnej samooceny

Szukam ludzi, ktorzy romumieja i wespra w ciezkich momentach, bo podejrzewam takowych bedzie sporo!


Pozdrawiam
echhhh a ja już dziś 9. dzień na I fazie, @ już 3. dzień... a na wadze ubytek w sumie 1,3 kg :/ Dziś rano po ważeniu już miałam taki kryzys, że myślałam, że to wszystko rzucę w cholerę. Ale potem podczas spacerku na uczelnię wszystko to przemyślałam - wyznaczyłam sobie w miarę realne cele. I stwierdziłam, że nie wolno mi się poddać. Potrzebuję waszego wsparcia i już!
Hello , ja dzisiaj na wadze stanęłam z takim zniechęceniem ,że masakra. Spodziewałam się najgorszego ... A tu niespodzianka , było mniej . Spadło do 57,6 WOW, takiego banana rano zrobiłam . Coś się ruszyło.
Pozdrowionka
laura.76 u mnie było podobnie - to znaczy, że dieta dukana potrafi nas pozytywnie zaskoczyć  w chwili, gdy spodziewamy się najgorszego:)
Pasek wagi
Tak , dokładnie, tym bardziej mnie zaskoczyła, bo pozwoliłam sobie na ciasteczka z czekoladą i wafelki /wczoraj wieczorem/ i czułam się jak grzesznica najgorsza. A tu taka surprise !!!
Podtrzymujecie mnie na duchu :)
 Trzymam kciuki za Ciebie, masz efekty i to bardzo dobre, masz za sobą 3 kg, reszta sama spadnie jak nie będziesz tak myślała cały czas o diecie i o wadze. Ja nie myślałam ze 3 dni , postanowiłam odłączyć się na chwilę , zająć głowę czymś innym i pomogło. Pozdrawiam :) Nie poddawaj się.
Ja też trzymam za was kciuki:). Schudniecie szybko i mnie opuścicie:(, no cóż będę sama do siebie posty pisała;)
ja mam 3 kg zrzucone, ale te 67kg to jest waga sprzed 3 lat... Wtedy zgubiłam 7 kg... a teraz wróciło bo kompletnie poleciałam...

 HEJ.

wiem ze Danio ma cukier  ( staram sie nie jesc go kilogramami )
placuszki z otrbów wypróbuje

a z randką tez bede uważać :P idziemy do knajpki i do kina wiec quadów chyba nie bedzie :P :P

a teraz uciekam do siostrzeńca  a pozniej na spacer a pozniej farbowac wlosy, a pozniej...ehhh dnia mi zabraknie a jeszcze mam @  :(

a ja wczoraj czekoladki zrobilam.. 

i pycha wyszly, zjadlam 3, moj misiek 2 :D tez mu smakowaly:D


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.