- Dołączył: 2008-01-31
- Miasto:
- Liczba postów: 40
2 listopada 2010, 21:52
Witam,
Zaczynam od jutra
Wlasnie sie dowiedzialam, kilka dni teu, ze BMI jest powyzej 30. i totalna zalamka, nie wiedzialam, nie widzialam, nikt obot takze nie widzial,
Jestem nastawiona pozytywnie-Kwiecien bedzie juz szczuply.
Mam 7 dni fazy atakujacej, i nastepnie zrobie rytmem 5/5, potrzebuje szybkich efektow, na podbudowe wlasnej samooceny
Szukam ludzi, ktorzy romumieja i wespra w ciezkich momentach, bo podejrzewam takowych bedzie sporo!
Pozdrawiam
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 134
16 listopada 2010, 10:12
Jest niezdrowa, a to znalazłam w necie:
"Aspartam jest to związek używany do słodzenia produktów żywnościowych (jest dwukrotnie słodszy od cukru). Dzięki temu że nie zawiera wiele kalorii, przyjął się też do jedzenia dietetycznego. Został uznany za najbardziej trujący związek dopuszczony jako legalny składnik pożywienia. Występuje w większej liczbie produktów niż to sobie wyobrażamy, wystarczy sięgnąć po gumę do żucia by przeczytać na etykietce "aspartam", lub butelkę Coca-Coli lub Pepsi. Oprócz tego występuje tez w takich rzeczach jak rozpuszczalne kakao, leki, drinki, slodziki (sugar), napoje wysoko słodzone, herbata, polewy, jogurt, galaretki, napoje owocowe i mleczne, rozpuszczalna kawa i herbata, srodki przeczyszczajace, mrozone desery, mietowe, odswiezacze oddechu, płatki, a więc w wielu słodkich rzeczach. Dolegliwości spowodowane przez aspartam to m.in. rak mózgu, cukrzyca, zaburzenia emocjonalne, padaczka, choroba alzhaimera, parkinsona, syndrom chronicznego zmeczenia. Poza tym owy środek wyżera komórki mózgowe. Mimo to, aspartam jest legalnym środkiem spożywczym, na którym zarabia wiele firm. Przykładem może byc Pustynna Burza. Co to ma wspólnego z wojną? Otóż Oddziały Operacji Pustynna Burza były "pojone" wielkimi ilościami napojów słodzonych aspartamem, które ogrzewały się w słońcu Arabii Saudyjskiej do temperatur przekraczających 30°C (w tej temperaturze z aspartamu wydziela się metanol i temu podobne składniki). Wielu z nich wróciło do domu z licznymi zaburzeniami podobnymi do tych, które występują u ludzi zatrutych chemicznie formaldehydem. Uwalniający się w napojach metanol mógł przyczynić się do powstania tych chorób (znanych w świecie medycznym jako syndrom Pustynnej Burzy). Czynnikiem, który mógł również przyczynić się do ich powstania mogą być inne produkty metabolizmu aspartamu takie jak DKP."
Co o tym myślicie? Przyznam, że nie nastroiło mnie to optymistycznie...
- Dołączył: 2010-06-01
- Miasto:
- Liczba postów: 299
16 listopada 2010, 10:35
W sumie to ja prawie w ogole Coli nie pije,czasami mi sie zdarzy troszke![](//filesrr.vitalia.pl/gfx/smileys/smilie1.gif)
Ale moje dziecko pije takie swinstwo,bleeeeeeeeee
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
16 listopada 2010, 10:37
no ja jedniezasem serek homo z slodzikiem jem, albo pije kawke z słodzikiem:D cola zero.. rzadko sie zdarza;)
16 listopada 2010, 10:48
oj... przesadzacie kobiety z tą " niezdrowością". znajdzcie mi cos co jest zdrowe, wszytko jest teraz przetwarzane, ulepszane itd
jak powiedziała moja babcia: " nawet sałata w złąsnego ogródka może byc smiercionośna" i ja sie z nią zgadzam, bo nie wiemy jakie cholerstwo osadza sie na jej lisciach z powietrza, co jest wnaszej cudowej polskiej glebie itd
ja o coca coli zero dowiedziałam sie od kolezanki, ale jesli niczym nie rózni sie od light to spoko ( ja osobiscie nie sprawdzałam) :)
Wiem tylko ze zero ma (w pół litrowej butelce): 1 kcal, 0.005g białka, 0g tłuszczy, i sód w wysokości 0.005g i zero węglowodanów i cukru - wiec można pić :)
wiadomo: jak codziennie pochłoniecie 2 litry coli to na zdrowie raczej to nie wpłynie ale nie sądzę, żeby szklanka coli dziennie spowodowała jakieś choroby ( wczoraj oglądałam program jak sie w polsce robi szynke i nazywa ją " szynka królewska" - wydaje mi sie ze to świństwo bardziej zaszkodzi nic szklanka coli ) :)
moje sniadanie:
2 malutkie bułeczki dukanowe ( zrobiłam je w muffinkach zeby miały ładny kształt - dałam wiecej proszku do pieczenia i nie wyszły płaskie)
1 jajko
sredniej grubości plaster szynki ( mięsko od babci - świnki hoduje ) sama przygotowałam i sama upiekłam :) - wiem co jem ;]
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 134
16 listopada 2010, 10:50
O słodziku opinie są różne, jedni przedstawiają badania, które wykazują, że słodzik szkodzi, a inni że nie. W sumie prawda jest taka, ze wszystko szkodzi, dlatego trzeba używać tego z głową:). Ja też używam słodzika, głównie do kawy, albo serka, ale staram sie go ograniczac.
- Dołączył: 2006-01-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 991
16 listopada 2010, 10:53
Dokladnie wszystko szkodzi!!! osotanio w telewizji mowili ze kazdy czlowiek w ciagu roku zjada 2,5 kg tego wszystkiego dziadostwa bleeeee
- Dołączył: 2010-11-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 134
16 listopada 2010, 11:21
Kobietki ja uciekam na uczelnię, życzę wam miłego dnia:)
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Plymouth
- Liczba postów: 3394
16 listopada 2010, 11:36
Ja zawsze wychodze z załozenia na cos trzeba umrzec:D wszystko jest nie zdrowe, pomidory rakotworcze.. a tego chba wiecej jemy niz tego aspartamu:D