- Dołączył: 2008-01-31
- Miasto:
- Liczba postów: 40
2 listopada 2010, 21:52
Witam,
Zaczynam od jutra
Wlasnie sie dowiedzialam, kilka dni teu, ze BMI jest powyzej 30. i totalna zalamka, nie wiedzialam, nie widzialam, nikt obot takze nie widzial,
Jestem nastawiona pozytywnie-Kwiecien bedzie juz szczuply.
Mam 7 dni fazy atakujacej, i nastepnie zrobie rytmem 5/5, potrzebuje szybkich efektow, na podbudowe wlasnej samooceny
Szukam ludzi, ktorzy romumieja i wespra w ciezkich momentach, bo podejrzewam takowych bedzie sporo!
Pozdrawiam
9 listopada 2010, 19:07
czesc nowym :D i siema starym bywalczyniom tego wątku :)
ja trzymam sie dobrze. w sumie nie wiem czy jem dobrze czy nie ;]
np dzis jestem na samych proteinach i zjadłam:
rano makrele z jajkiem i odrobiną cebuli
na obiad pojedyńczą pierś z kurczaka na wodzie z przyprawami i troche musztardy ( nie zjadłam wszytkiego, pól wlasciwie zostawiłam bo juz nie mogłam ;/)
a teraz wcinam nalesniki dukanowskie ( srodek to serek chudy, jogurt, i słodzik) :)
nie wiem czy np w dniu protein jesc skrobie, czy moge pic owocowe herbaty, czy nie uzywam za duzo słodzika.. nie wiem czy jem dobre ilosci otrąb ( wlasciwie to nie wiem ile ich jem ale mysle, że ze 2-3 łyzki na dobe. itd itd
wazne jest to ze waga spada. startowałam z 80 a dzis było 76.5 ( czyli 3.5 kg w 7 dni ;] )
- Dołączył: 2010-09-13
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 100
10 listopada 2010, 08:32
Dzień doberek , o nie ma nikogo???? Odchudzacie się jeszcze czy dałyście sobie spokój , hej laseczki piszemy co tam u Was.
![]()
Miłego dnia.
- Dołączył: 2009-10-26
- Miasto: Male
- Liczba postów: 180
10 listopada 2010, 09:01
> Dzień doberek , o nie ma nikogo???? Odchudzacie
> się jeszcze czy dałyście sobie spokój , hej
> laseczki piszemy co tam u Was. Miłego dnia.
Dzień dobry:)
odchudzam się ale nie wchodzę na wagę:)
nie mam odwagi;)
10 listopada 2010, 14:27
Hej!
Ja nie pisze bo nie ma się czym chwalić
![]()
dzisiaj ponaginałam reguły
![]()
zjadłam NIELEGALNE jabłko (starłam go do pora) i NIELEGALNĄ kukurydzę (która była w warzywach na patelnie) i w ogóle to boję się tego długiego weekendu ..... szykuje się impreza rodzinna, będę robić sałatki i ciasto, no a jak tu robić coś i nie skosztować
10 listopada 2010, 19:06
no siemaaa
ja nie wiem dlaczego wy nie mozecie sie powstrzymac od pokus :) przeciez jak juz zaczełysmy ta diete i sie tyle poswieciłysmy to skzoda tego marnowac dla chwili pokusy jaką moze byc owoc czy cukier !
ja np mam tak; dzis kupowałam mandarynki i winordon i nie zjadłam ani krztyny. mało tego: dawałam jesc chrzesniakowi on nie chciał juz - oddawał mi a ja nie zjadłam ( jak to miałam w zwyczaju robic :P ) i nawet palców nie oblizałam jak sok pociekł z mandarynki :)
akos mi sie odechciewa tych zakazanych produktów jak pomysle sobie ze tyle sie juz wymęczyłam zeby to teraz zrypać chwilą zapomnienia :) jestem na fazie 2 jade systemem 3/3 jutro znów moge zjesc warzywa i juz wymysliłam ze mam pyszną faszerowana papryke z pierski kurczaka, pieczarek, cebulki itd itd
a dzis zjadłam
o 8:00 ( niestety nie z mojej winy nie mialam czasu na nic innego :(
o 12 makrela z jajkiem
o 16 pół śledzia z octu :)
i na moment obecny a jest juz po 19stej wcale nie jestem głodna.
( moze na top model zrobie osbie twarozek z jogurtem)
dobra ide stad bo zawsze pisze najwiecej :P
10 listopada 2010, 20:02
Cześć ja nie mam się ostatnio czym pochwalic dziś urodziny syna wiec torcik był malutki ale potem zjadłam jeszcze co nie co.
Od jutra biorę sie ostro do roboty.
11 listopada 2010, 06:56
Witam
![]()
.Dzis juz zaliczyłam spacer z psem no i troszkę pobiegałam
![]()
Od dziś ostro biore sie za siebie koniec obijania.
Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
11 listopada 2010, 10:37
Hello
![]()
<-- mniej więcej mam takiego banana na twarzy bo pomimo tego ,że wczoraj dużo jadłam to kilo w dół
![]()
A dzisiaj na śniadanko: jajko, serek wiejski i kawa. Co potem nie wiem....może rolada z piersi kurczakowej, a może leniwe... 3majcie się ciepło!miłego dnia!
11 listopada 2010, 14:33
dzięki :) na obiad zrobiłam roladę : pierś z kurczaka dobrze rozklepana , przyprawiona, w środku: plaster szynki, pól plasterka sera topionego light, troszkę papryki czerwonej (świeżej), zawinięta w folii alum. i duszona na wodzie ok 40 min. Zrobiłam też sos ale w sumie nie był potrzebny bo roladka była bardzo soczysta, sos: starty ogórek konserwowy, troszkę musztardy i keczupu, sól pieprz i czosnek ) czosnek mialam w proszku ale surowy yłby chyba lepszy). Polecam