Temat: dukan?

Ja probowalam i polecam.

troszkę inwencji w kuchni i nie BĘDZIE monotonii :)

RACJA!Można zajoba dostać,z tych mikroskopijnych porcji...

No co ty?Przeciez mozesz zaspokoic glod woda heheheheh

a to nażresz się po byku...

Dieta jest bardzo fajna ;) pierś z piekarnika, serki homogenizowane i jogurty naturalne, tuńczyk na wodzie, ryby i mięsa chude, szynki owoce morza to wszystko co możesz jeść (czyli białko) w pierwszej fazie ale musisz pić przynajmniej 1.5 l wody by nie zakwasić sobie organizm i najzdrowiej w 1 fazie powinno się być 5 dni a potem druga faza to 5 dni białka, warzywa i owoce a potem 5 dni znowu same białko i tak do tej pory aż schudniesz i wchodzisz w następną faze. Ja jestem już tydzień więc jestem w drugiej fazie, przez pierwsze 3 dni będziesz się czuła osłabiona i ospała a w czwartym dniu już będziesz mogła ćwiczyć i będziesz się czuła zdrowsza i zmotywowana ;) polecam ćwiczenia z mel bo są przyjemne i mało męczące ale efekty są i hula hop z masażerem ;). Nie jest się głodnym na tej diecie, ale nie powiem, że tęskniłam za nie zdrowym jedzeniem bo od dziecka uwielbiałam cipsy ale się już przestawiłam i z każdym dniem się motywuję, mi 2 kilo zeszło ale akurat w trakcie pierwszej fazy dostałam okres a przy okresie woda zatrzymuje się w organizmie i się więcej waży ;) pozdrawiam i życzę wytrwałości 

I jak tam dukanki? :) ja z 54 ważę 51 ;) brzuszek fajnie zszedł ale jeszcze oponka jest hihi więc dalej ćwiczę. Śniadanko miałam jajka z mix sałatką (w woreczku liście różnych sałatek) najedzona i woda zaczęła mi smakować ;). Czuję się atrakcyjniejsza i zmotywowana do dalszego działania ;) pamiętajcie ćwiczenia abs najlepsze i hula hop żeby brzuszek nie był sflaczały  ;)

http://zkotemwkuchni.blogspot.com/

polecam ten blog każdemu, kogo dopada monotonia diety Dukana ;) trzeba tylko dokładnie patrzeć, czy przepis nie jest na III fazę :) smacznego!

WŁASNA inwencja twórcza też jest dobra:)