Temat: dieta podobna do dukana (problem z zakończeniem diety)

Witam,mam problem,otóż schudłem 60kg w 7 miesięcy na bardzo drastycznej diecie.Jak mogę utrzymać swoją wagę(70kg przy 177cm wzrostu) ,żeby nie przytyć.Przez siedem miesięcy ograniczałem się do jednego posiłku dziennie (tylko mięso z kurczaka 500g dziennie).Nie wiem jak skończyć się odchudzać .Dlatego mam pytanie,jak to zrobić żeby nie przytyć ?

Oktawiusz napisał(a):

A w jaki inny sposób pozbyłbym się takiej masy ? 


ja przez 3 lata schudłam ponad 20kg. I zrobiłam to z głową. Głodować każdy głupi potrafi.

Oktawiusz napisał(a):

Witam,mam problem,otóż schudłem 60kg w 7 miesięcy na bardzo drastycznej diecie.Jak mogę utrzymać swoją wagę(70kg przy 177cm wzrostu) ,żeby nie przytyć.Przez siedem miesięcy ograniczałem się do jednego posiłku dziennie (tylko mięso z kurczaka 500g dziennie).Nie wiem jak skończyć się odchudzać .Dlatego mam pytanie,jak to zrobić żeby nie przytyć ?
  I TO jest podobne do dukana?????? w którym miejscu??????? chłopie,czyś TY się z choinki urwał??????
 a TEGO CI nie powiem,gdybyś stosował dukana, to byś wiedział,TAM są jasno określone zasady, także wychodzenia z diety,stabilizacji...

ciekawe, jak Twoje zdrowie...
po TAK durnej diecie
Pasek wagi
Ok postaram się wszystko powoli wprowadzać.Zacznę od warzyw 

Oktawiusz napisał(a):

Czyli mam po prostu pogodzić się z efektem jo-jo ?  


colourfulskyy napisał(a):

no coz, trzeba bylo wczesniej myslec.. teraz masz spory problem. ja Ci radze isc do dietetyka, my tu nic nie poradzimy...


święte słowa....
Pasek wagi
przede wszystkim musisz wychodzić z diety powoli, tak więc dodawaj kalorie i produkty stopniowo 
zalecam też badania, bo pewnie masz wygłodzony organizm i wszelakie możliwe braki 
Ja na Twoim miejscu dorzuciłabym zdrowe śniadanie (np płatki owsiane lub serek wiejski +warzywa i do tego jakis owoc do obiadu czyli piersi z kurczaka tez dorzucilabym jakies warzywa i tak ze dwa tygodnie, po dwóch tygodniach dodałabym drugie śniadanie w postaci owoca/jogurtu i ponownie tak przez 2 tyg i znowu dorzucic podwieczorek czy kolacje, tak żeby skończyć na 5 posiłkach. Ale stopniowo i powoli. Nie wiem czy ćwiczyłeś przez ten okres ale bym też ćwiczyła 3 razy w tygodniu po godzinie dla usprawnienia metabolizmu. 

Oktawiusz napisał(a):

Ok postaram się wszystko powoli wprowadzać.Zacznę od warzyw 
mięsko, nabiał i warzywa,bez tłuszczu,gotowane, surówki z jogurtem,zamiast majonezu, żeby nie było zbyt tłusto, a JAKIE mięso jadłeś,chude,czy jak popadnie?   z owocami bym poczekała,bo to węglowodany... z innymi węglowodanami też....
Pasek wagi
Jadłem piersi z kurczaka (piekarnik/bez tłuszczu)

dukankaaa napisał(a):

Oktawiusz napisał(a):

Ok postaram się wszystko powoli wprowadzać.Zacznę od warzyw 
mięsko, nabiał i warzywa,bez tłuszczu,gotowane, surówki z jogurtem,zamiast majonezu, żeby nie było zbyt tłusto, a JAKIE mięso jadłeś,chude,czy jak popadnie?   z owocami bym poczekała,bo to węglowodany... z innymi węglowodanami też....


witaminy mają bardzo dużo witamin, których on pewnie w organiźmie nie ma.
Do autora tematu:

kto Ci w ogóle dał taki 'mądry' pomysł?? ile masz lat w ogóle?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.