- Dołączył: 2013-10-12
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 114
12 października 2013, 20:24
Witam,mam problem,otóż schudłem 60kg w 7 miesięcy na bardzo drastycznej diecie.Jak mogę utrzymać swoją wagę(70kg przy 177cm wzrostu) ,żeby nie przytyć.Przez siedem miesięcy ograniczałem się do jednego posiłku dziennie (tylko mięso z kurczaka 500g dziennie).Nie wiem jak skończyć się odchudzać .Dlatego mam pytanie,jak to zrobić żeby nie przytyć ?
- Dołączył: 2013-10-12
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 114
13 października 2013, 21:16
Przez chudy nabiał rozumiem .... mleko(0,5%/0% tłuszczu) ?
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
13 października 2013, 21:19
Oktawiusz napisał(a):
Przez chudy nabiał rozumiem .... mleko(0,5%/0% tłuszczu) ?
tak, ok 0,5% do3% ale to serki, w sensie twarogi, mleko tolepiej początkowo 0,5%
jest też serek żółty "piórko",co ma3% tłuszczu, spróbuj..
- Dołączył: 2013-10-12
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 114
13 października 2013, 21:26
Tylko z czym te serki jeść ?
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
13 października 2013, 21:46
żólty możesz zetrzeć i dodać do gulaszu mięsno warzywnego...albo do mielonego,z chudej piersi indyka,możesz nawet kupić takowe gotowe, z indykpola, na bank jest chude, bez dodatków,sama go używam... zrobić klopsy mielone, jako i ew troszkę otrąb owianych zamiast bułki...a twarogi np wiejski sam albo na warzywnych dniach ze szczypiorkiem i rzodkiewką, żółtym możesz też psypać pierś z kurczaka...
- Dołączył: 2013-10-12
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 114
13 października 2013, 21:51
Ale teraz dodać nabiał,czy za kilka tygodni ?
Edytowany przez Oktawiusz 13 października 2013, 21:51
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
13 października 2013, 21:55
Oktawiusz napisał(a):
Ale teraz dodać nabiał,czy za kilka tygodni ?
ja bym teraz wprowadziła, bo chudy i te warzywka...jedz częściej a mniejsze porcje...
- Dołączył: 2013-10-12
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 114
13 października 2013, 21:57
Dobra to będę musiał skoczyć do sklepu na dniach ... :P
- Dołączył: 2010-11-30
- Miasto: Aylesbury
- Liczba postów: 9669
13 października 2013, 21:59
no trza.... :)
Edytowany przez dukankaaa 13 października 2013, 22:00
- Dołączył: 2013-10-12
- Miasto: Konin
- Liczba postów: 114
14 października 2013, 11:18
A od jakiej ilości mleka zacząć ?
Szklanka dziennie ?
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
14 października 2013, 11:50
Jakiś absurd, że decydujesz się na wprowadzenie nabiału i to jeszcze chudego.
Nabiał w niczym Ci nie pomoże. Nabiał ani nie jest ani jakoś zdrowy ani potrzebny. A do tego bez tłuszczu.
Powiedz mi : po co Ci w tym momencie jakim jesteś nabiał 0%? Co on Ci da? W jaki sposób zmieni twoją sytuację z jedzeniem tylko kurczaka?
Myślałam, że chcesz poprawić swoją sytuację, poprawić stan zdrowia nie tyjąc. A ty wybrałeś jedną z głupszych rad i się z nią zgadzasz.
Po co będziesz jeść te warzywa? Dla smaku? Bo chyba nie dla witamin które się nie przyswoją.
Tak więc obecnie twoje odźywianie to: chuda pierś kurczaka, chudy nabiał i warzywka. Dalej jest tak samo beznadziejnie jak jedzenie samego kurczaka. Dodajesz trochę kalori, ale bezwartościowych. Twój organizm jak był wyjałowiony tak będzie dalej. Jak go zakwaszałeś tak będziesz go zakwaszać jeszcze bardziej bo kilka warzywek nic nie zmienią. Jak go nie odźywialeś tak go dalej nie będziesz odźywiał. Jak zaburzałeś gospodarkę hormonalną tak to kontynuujesz.