- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 września 2013, 16:55
18 września 2013, 18:25
18 września 2013, 18:40
ŻADEN z nas , a stanowimy dosyć zgraną społeczność,że tak powiem dukanową ,mieszaną, bo są wśród nas i panowie NIE MAMY PROBLEMÓW Z NERKAMI,ODWAPNIENIEM KOŚCI,ZAKWASZENIA, CZY AWITAMINOZYale znam osoby otyłe, które mi odradzały TE dietę,one są nadal są grube,mają min cukrzycę typu II,stłuszczoną wątrobę,usunięty woreczek, potrzebują endoprotez, bo panewki wysiadają przy TAKIM cielsku,więc....a MY nie,cieszymy się CAŁKOWITYM zdrowiem...więc,osobiście wolę mój OBECNY rozmiar 38-40,niż poprzedni 48-50,zdrowie,o NIEBO lepsze niż te25kg wcześniej....coż,dalej będziesz propagować otyłość?
18 września 2013, 19:11
18 września 2013, 19:14
więc schowaj te swoje przykłady ile osób schudło i zastanów się ile osób rozchorowało się (niekoniecznie w Twoim otoczeniu, tylko tak dla przykładu pomyśl, ile takich osób jest w ogóle )przez tą Twoją diete.
18 września 2013, 19:41
Przebiałkowałam sobie organizm.Na całym ciele miałam dziwne plamy,które zeszły dopiero po wizycie u lekarza i lekach.
18 września 2013, 20:01
no JAKOŚ na mnie i na kilkadziesiąt MOICH znajomych jakoś niebezpieczną się NIE okazała, prawda??????A niby otyłość JEST bezpieczna? no to sobieTYJ,powodzenia...TY się skupiłaś TYLKO na wadach nie znając i nie stosując tej diety, więc,.....nie wypowiadaj się na temat którego nie znasz... TE dietę,jak każdą inną winno się stosować pod opieką lekarza,JA to robiłam,i inni moi znajomi TEŻ, ważne jest też,że TAdietanie "pozwoli"schudnąć do niedweagi,to sprawdzone w praktyce... znam takie,które próbowały,waga stała,jak zaklęta....na dietę Konrada Gacy też są nagonki,czemu???bo JES TSKUTECZNA,podobnie,jak dukan, ludzie na nich chudną,i dietetycy nie mają co robić...choruję przewlekle,MUSIAŁAM schudnąć,aby uniknąć wózka inwalidzkiego, a nie jestem20letnią młódką,i co,rady dietetykamożna było sobie wsadzić WIESZ gdzie??????? rok chodziłam do niego BEZ rezultatu,a stosowałam się ściśle do jego zaleceń....więc...nie będę dalej już komentować,szkoda palców....[/quoteWkurzasz mnie, ale Ok. jeszcze raz, bo widzę że należysz do tych co trzeba mówić po pięć razy. Czytasz co się do Ciebie pisze, czy masz z tym problem, jak z analizowaniem porównań, których wcześniej pozwoliłam sobie użyć??? Gdzie napisałam, że otyłość jest bezpieczna? No kurde gdzie TOOOOOO WIDZISZ????? aaa no mnie widzisz, bo czegoś takiego nie ma !Najpierw zorientuj się jakie spustoszenie robi białko w organizmie w takich ilościach, a potem ewentualnie broń tej metody. Tobie się udało spoko, a ja mam w rodzinie osobę, którą ma endoprotezę w biodrze z powodu PRZEBIAŁKOWANIA organizmu. A jak lekarz zobaczył zdj to siadł z wrażenia, jak 32latek się tego nabawił. I wierz mi to nie było marne 5kg tylko 19kg zrzuconej nadwagi. Co masz jeszcze do powiedzenia????Organizm potrzebuje zarówno protein, węgli tłuszczy i ruchu, do prawidłowego funkcjonowania. Dieta nie może opierać się w tak dużej mierze na białku, bo prowadzi do samo destrukcji PRĘDZEJ czy PÓŹNIEJi tego nie podważy żaden lekarz.Przestań pisać więc, że lekarz Ci tą dietę wskazał, bo w takie herezje nie uwierzę. Bo normalny specjalista się pod czymś takim nie podpisze, bo to niezgodne z etyką. Typu: zastosowanie leczenia: wprowadzenie diety DUKAN. Litości kobieto, sama wybrałaś dietę. A jedyne co lekarz mógł mieć z tym wspólnego to analizowanie Twoich wyników badań czy są właściwe czy też nie. Ale zapytaj się, czy stosowanie tej diety dożywotnio (bo z tego co wiem, dieta proteinowa takie ma założenie) jest w pełni zdrowa i nie ryzykowna?Znalazła się znawczyni tematu. Nie po to studiuję żywienie, żeby jakaś maniaczka, której udało się na tej diecie schudnąć, wmawiała mi, że jest ona bezpieczna. Jakie masz w tym kierunku podstawy? Doświadczenie trzy letnie???? Kobieto jakie Ty masz pojęcie o tym? Dieta ta uszkadza nerki i jest to niepodważalny dowód na to, że jest niebezpieczna. badania o jej szkodliwości trwają już kilka lat, a dieta od 10lat dopiero na rynku światowym. Bronisz jej jakbyś, żyłam na niej kilka lat co najmniejDużo wiem na temat i samej diety jak i lekarza, który ją wymyślił. I ani ona ani on nie są owiani chwałą. A każdy, kto rozsądnie traktuje swoje ciało, nie chce Go świadomie truć i niszczyć, kiedy ma informacje, że tak właśnie może się stać. Ale jak widać, trzeba nie mieć podstawowych zalążków wiedzy, na poziomie szkoły średniej, żeby wgóle brać się za tą dietę.Rok chodziłaś do dietetyka? I 12miesięcy zajeło CI dojście do tego, że to co Ci zaproponował, prowadzi donikąd??? Tempo pozyskiwania informacji, jak ich przetwarzania masz mega szybkie i nie dziwie się, że opornie CI to szło( a w efekcie nie wyszło).Nie musisz komentować, bo nic świeżego do tematu nie wniesiesz, czego bym nie wiedziała- ja schudłam! ta dieta mnie nie zabiła! Moje nerki wątroba funkcjonują prawidłowo!!!! huraaaaNaucz się przyjmować konstruktywną krytykę, bo jak widać- marnie wychodzi Ci obrona własnego zdania.powodzenia Tobie i Twoim nerkom za 15- 20lat (nie mówiąc o całej reszcie narządów wewnętrznych)ograniczony umysł i samozachwyt mnie w Twoim przypadku powala. Ale różni ludzie i trzeba się z tym faktem pogodzić:):) ja z tym nie mam problemu, ale Ty koleżanko, jak najbardziej :)
18 września 2013, 20:05
Edytowany przez bezradna123111 18 września 2013, 20:06
18 września 2013, 20:19
18 września 2013, 20:28
"Według ankiety zrealizowanej ostatnio przez francuskie strony internetowe Le journal des femmes i Sante-medecine.net grupy CCM Benchmark, blisko połowa osób, które podjęły słynną dietę proteinową doktora Pierre'a Dukana, stwierdziła ponowne przybranie na wadze - powrót do wagi początkowej, przed rozpoczęciem diety - w ciągu jednego roku. Trzy lata po zaprzestaniu stosowania słynnej diety, 75% sondowanych przyznało, iż przybrało stracone wcześniej kilogramy." Jak widac, na dluzsza mete, ta dieta jest zajebista :-D