Temat: DUKAN OD 18.10.2010 ZAPRASZAM

WIELE SŁYSZAŁAM O DIECIE , WCZORAJ ZAKUPIŁAM KSIĄŻKĘ I DZIS PRZESTUDIUJĘ JA BY OD PONIEDZIAŁKU ZACZĄĆ WALKĘ Z MOIMI KG, JEŚLI TYLU LUDZIOM SIĘ UDAŁO NA TEJ DIECCE TO CZEMU I NAM MA SIE NIE UDAĆ.

ZAPRASZAM!!!!

KAŻY KTO CHCE DODAĆ COŚ OD SIEBIE NA TEMAT DIETY PISZCIE :)

marthasonne - tak, ja to robiłam w takiej małej raczej tortownicy. Jeśli chcesz na dużą blaszkę to możę weź 2 razy te wszystkie składniki. Wtedy będzie wysokie, a nie jakiś placek:)

 

u mnie pachnie kapustką - dusi się z pieczarkami i mięsko w piekarniku. Za pół godzinki obiadokolacja :)

dzięki :)

zapachniało mi aż...... ale dzisiaj nie mam weny do gotowania. Mój dzisiejszy obiad to serek wiejski ze szczypiorkiem.....

nie za mało trochę, jak na obiad???
można dołączyć? na Dukanie jestem już od 6 października..idzie całkiem nieźle, ubyło mnie troszkę:)
Pasek wagi
pewnie witamy!!!!

a ja dzis zrobiłam nalesniki dukanowskie z jakiegos przepisu ...były niezłe ale cholernie zle sie smazyły na suchej patelnii ehh

teraz lece na siłownie

jutro 3 miasto...kupno okpau do kuchnii, odbiór płyty ceramicznej, ikea, i kafelki ehh ciężki dzien mnie jutro czeka i w dodatku dzień z P .buziaki

no to dużo sił jutro 


A ten serek, wiem, że mało ale dzisiaj kompletnie nic mi się nie chce. Ani jeśc, ani gotować. Nic. Najchętniej poszłabym spać. I pewnie tak zrobię jak tylko dziecię pójdzie do łóżka. No i wyciągnę tuńczyka z lodówki. Jednak

Ufff przeczytałam... :) niestety niepodołałam... załamałam się gdy moja waga znów pokazała 0,7kg na + ..... i wiecie co zrobiłam zła i zdenerwowana zjadałam normalny nposiłek + dwa batoniki a na następny dzień  na wadze 66,00!!!! i przez ten grzeszek musze wydłużyć I faze a od jutr zaczynam II i mam nadzieję, że niedługo zacznę ładnie tracic znó na wadze :) a teraz pozdrawiam i papp

Mnie skreca na cos slodkiego, ale mam dwie lewe rece do wypiekow... Mnie nawet dukanowskie placki otrebowe nie wychodza! i nie mam pojecia co robie zle?? ale niewazne :) zapchalam sie jogurtem light waniliowym :)

Na obiad dzisiaj byla papryka i pieczarki duszone na patelni polozone na upieczonym kabaczku i pomidorki z ziolami... lepiej brzmi niz smakuje... Zapchalam sie dodatkowo filetem wedzonej makreli... pekam... 

Tez czuje sie grubo... chyba poczatkowa euforia opadla, ale najwazniejsze to przetrzymac dolek i nie dac sie snickersom w lodowce ;)

 

Trzymajcie sie twardo dziewczyny :)

 

p.s. czy wszystkie robicie zelazny zestaw cwiczen Dukana? jak wam idzie? jakies efekty?

 

 

ja właśnie robiłam naleśniki wg Glorii :) dzięki wielkie Gloria!!! i super

faktycznie miałam problemy z przyklejaniem ale zaczełam podważac nożykiem od zewnątrz a jak nalewałam to z niska i kręciłam delikatnie patelnią wtedy boki się spiekają i łatwo da się podważyć całość :)

pycha tyle ż ejeden taki i jestem full wyszło mi 6 :)

coś jeszcze pokombionuje z nimi w piekarniku i zobaczymy co z tego wyjdzie

kurcze ale się zastanawiam, skoro w I fazie maizeny się nie używa to chyba dla lepszych efektów lepiej by było w II też nie? hmm. Tak mi się wydaje.. I w zw z tym mam małe wyrzuty sumienia:) aaale :) żarcie jest w lodówce no i naleśniora nawet samego można do wora wpakować i zjeśc np na zajęciach :)

Kurcze byleby ta Waga chciała się skurczyć !!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.