Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
nie no jasne ciarna, że nie ma tragedii. Ja sama często jeszcze łapię się na tym, że chcę oblizać papierek od jogurtu dla dzieci.  A do gotowanej piersi , czy udka polecam musztardę.
A mój zapał z warzywami równie szybko mija jak nadchodzi. Może i by się chciało , ale oczami.
Pasek wagi
Zmykam do kuchni nasmażyć racuchów z jabłkami dla pociech.  Jak czas pozwoli to zajrzę jeszcze w porze wieczorynkowej.
Pasek wagi
Ale narobilas smaka tymi racuchami..az slinka cieknie:)
Pasek wagi
sama jak przechodziłam obok mieszkania z którego wydobywał się owy zapach , stanęłam i udawałam , że coś robię przy dziecku.  Nasmażyłam, obsypałam cukrem pudrem... i kuszą moje oczy. Dobrze, że pulpety mi z obiadu  zostały.
Jakoś po tej dzisiejszej bieganinie normalnie padam. Chyba dziś wcześniej czmychnę do wyrka.
Pasek wagi

Trzeba miec silna wole zeby nie sprobowac:)) tak trzymaj

Pasek wagi

hahaha ja jestem nianią i też mam takie jazdy  np żeby dojeśc kaszkę lub własnie oblizac papierek  

o musztardzie wiem  zawsze tak wcinam. pycha

z moją silną wolą jest ok jak już się zaprę. dziś kupowałam mojemu facetowi czekoladę, ciastka, krakersy ... jadł to przy mnie...

co najlepsze poprosił żebym kupiła mu coś słodkiego i kupiłam wszystko co sama bym zjadła. Zawsze się ze mnie śmieje ze jak jestem na diecie to zachowuje sie jak babcia i wciskam w niego jedzenie  tak już mam. Wydaje mi się ze jak ja jestem głodna to wszyscy wokół tez  

Pasek wagi

Hej dziewczyny !!!

Ale sie tu dzieje piszecie jak szalone , ciezko nadazyc z czytaniem ale tak ma byc i jest super ;-) dzisaj zeby nie mysle o jedzeniu to pop pracy na zakupy potem obiad pranie, prasowanie mycie okiem i firanki i padam ale jesc mi sie zbytnio nie chce tylko pic i pic :-)

Teraz do piekarnika wlozylam dukanowe buleczki beda na jutro jak znalazl do salatki z pomidora i ogorka i ekinskiej .

Wiecie co dziewczyny tak mysle z tym ze mozna jesc do woli zeby nie byc glodnym i tak sie zastanawiam czy to aby tak ma byc ? bo czasami zjem za 4 osoby to co jest np. na protaslu a dziisaj jesc mi sie w ogole nie chce ....... ale coz pozyjemy zobaczymy jak waga bedzie fikac hihihihihi

Just 82 ja marzylam bedac na P o warzywach a teraz jak moge to w ogole musze sie do nich zmuszac :-) wrrrr popatrz tylko na racuszki i dalej ani sie nie waz ja Cie tu pilnuje :-)

A jeszcze nurtuje mnie jedno w sobote bylam w makro i zauwazylam duzo rzeczy z lososia byla kielbasa , kabanosy i medaliony . Myslicie ze mozna ? bo losos to dozwolona RYBA.

Ciarnaaa masz silna wole i tak trzymaj bez wpadeczek bedzie szybciej do cdelu .

No moje dukanki milego wieczorku wam zycze chudnijcie smialo narka pa . moze jeszcze tu zagldne do was dzisiaj :-)

> pinki a gdzie przepis na bułki? O ty ty
> niedobra. Smaka narobiła i zniknęła.
rzadko tu zaglądam i zapomniałam

Bułeczki

1 kostka twarogu 250g

3 jajka

6 czubatych łyżek otrąb owsianych

3 czubate łyżki otrąb pszennych

1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

szczypta soli

przyprawy jakie kto lubi ja daję suszony czosnek i cebulkę, można dać zioła prowansalskie, bazylię.

Twaróg zmiksować dodać resztę produktów zmiksować. Piec na papierze do pieczenia 30 minut w temp 180 stopni.

 

Moja rada : po zrobieniu ciasta odstawić na pół godzinki wtedy otręby wciągną wilgoć z jajek i twarogu i ciasto będzie gęściejsze łatwiej będzie uformowaća bułeczki  i nie będą takie płaskie.

Pasek wagi
Pinki dzieki za przepis na boleczki ale moje 2 minuty temu wyszly z pieca :-) sklad podobny tylko ja daje cynamon :-*
uffffff ale się naczytałam.... ciarnaaa ja notorycznie jem, co przy normalnym funkcjonowaniu jest niemożliwe. Jem jem i jem.... dziś to nawet nie wiem co zjadłam... A i odwołuję wszystko co mówiłam o surimi... dzis kupiłam z firmy ABRAMCZYK i bylo pyszne - to cerfurowskie na wagę to ohyda, ale w kartonikach jest superrrr, nawet na surowo.
Ja myślę befcia, że możesz spokojnie te z łososia wyroby kupować - ja na początku jak zwykłe brzuskzi kuiłam to stwierdziłam ze Dukan oszalał, bo one praktycznie z tłuszczu się składały, ale jak można to można - i jest pysznie .
Just masz rację w 100%. Łącznie z tym, ze silna ze mnie babka
Pinki to wreszcie wiem co źle robię z tymi bułkami - ja ich nie odstawiałam. A co z tymi do mikrofali, myślisz że jak odstawię to serek przestanie mi się wytrącać. Zawsze jak je robię to na spodzie mam coś typu ser żółty.
Ok ja spadam. Brzuch mi zaraz rozsadza otrębowe bułeczki wymieszane z surimi - przejedzenie małą ilością jedzenia jest okropne.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.