20 września 2010, 09:15
Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
28 września 2010, 18:29
uciekam kapac dzieciaczki i szykowac do szkoly,jutro rano dam znac co dalej z dieta:)
Trzymajcie sie dziewczyny,buziaki dla was:)
28 września 2010, 18:52
ja idę kończyć pracę i na podłogę ćwiczyć ;) moje dzieci już się same wykąpią :)
- Dołączył: 2010-08-07
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 438
28 września 2010, 18:56
Własnie piecze sie klopsik na jutro:)
Dziś było Dukanowo. Musimy razem wytrwać:) U mnie też sie @ zbliżą, wiec wage omijam szerokim łukiem, po co się dołować.
Chyba zrobie jeszcze Nutelle
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
28 września 2010, 20:32
Witajcie kochane " dukanki '
Z Wami to od razu robi sie razniej po pierwszej wpadce w zeszlym tygodniu od wczoraj zaczelam od nowa i trzymam sie na razie dzielnie . Dzisaj byl filecik z kury i jeden ogorek na obiadek i pol makrelki naprawde malej :-) teraz czekam az zelatyna zacznie gestniec i bedzie ptasie mleczko .. :-) za jakies dwa trzy dni ma by u mnie @ wiec jestem napompowana i tak sie czuje , wazyc sie bede jak @ odjedzie .... :-)
Grodzie dziewczyny czy otreby przenne i owsiane moza ? bo czytam ze raz takie a raz takie i zgupialam :-)
Milego wieczorku chudnijcie w nocy :-)
pozdrawiam
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 68
28 września 2010, 21:36
Cześć dziewczyny!
Nie było mnie 2 dni i widzę, że odpuszczacie sobie. Czyżby brak motywacji
???
Ja też zgrzeszyłam, przyznaję się. Jem już warzywa i waga podskoczyła do góry niestety, ale niedługo @ i u mnie tak zawsze. Jutro dzień białkowy. Lecę przygotować prowiant do pracy.
Pa pa
28 września 2010, 21:58
Co wy wszystkie naraz macie @????
peitsche ja sobie nie odpuszczam... zresztą wszystkie się staramy jak możemy. Dzizu jak mi się nic nie chce, a obiecałam sobie jeszcze brzuszki :(. Miłej nocki.
- Dołączył: 2010-09-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 24
29 września 2010, 07:09
Hejka Kobitki :*
Widzę że motywacja lekko spada, to pewnie zasługa @ ale też ta pogoda jest do bani ;/ Wczoraj sama o niemal wyciągnęłam mężusia z córcią na jakiegoś kebaba :( Już normalnie miałam ślinotok na samą myśl, ale nie...poszłam grzecznie i zrobiłam sobie sałatkę warzywną na ostro popiłam dużą ilością wody i oglądałam tv udając że już dawno zapomniałam o kebabach i innych takich hehe i tak jakoś przeszło.
Wczoraj wskoczyłam do biedronki, czytałam ostatnio że na Dukanie rybkę można pod każdą postacią i że ktoś tam pokusił się o rolmposy o ile zlewa nie zawiera ani oleju ani cukru - no i znalazłam takie rolmposy !!! Zero oleju, a w zalewie sacharyna ufff....Zjadłam na kolacje - odrazu mi ulżyło to był ten smak :) Hehe
Szczerze mówiąc znowu nie mam pomysłu na obiadek :( zaraz zerknę w przepisy - znalazłam fajnego kurczaka w sosie azjatyckim oczywiscie wszystko według Dukana i o tym ciagle mysle :) moze sie skusze...
No ale nie napisalam Wam najważniejszego, mój humor dziś w jaki najlepszym humorze hahaha ponieważ wskoczyłam na wagę aaa tam... - 3,3 kg mniej !!! Także jestem przeszcześliwa, tak mini mini aa tak cieszy :D
Ufff ale sie rozpisalam - no ale już kończe lece teraz zrobic mleczko mojej malusinskiej a pozniej jeszcze do Was zajrze :)
No i apeluje do wszystkich - Trzymajcie sie, nie poddawajcie sie tym wstretnym pokusom !! Głowa do gory i do przodu a efekty przyjda niespodziewanie heeh muaaaa caluje Was mocno :*
Edytowany przez Original24 29 września 2010, 07:17
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
29 września 2010, 07:59
Ponurej pogody i wisielczego humoru ciąg dalszy.
I mnie jest się ciężko zmotywować do ćwiczeń. Dziewczyny jestem dziś 5 dzień na warzywach (ostatni ) i po @ , która skończyła się wczoraj i ... nareszcie się coś ruszyło.
![]()
Wchodzę na wagę a tam 66,6 kg.
![]()
Zaczynam się zastanawiać czy nie za szybko spadam. Fakt faktem, że wczoraj przez to złe samopoczucie mało co zjadłam... Był na śniadanie serek danio ( rano miałam dużo spraw do załatwienia na mieście), potem szybki obiad leczo, a na kolację 3 jajka na miękko i tyle... Po tym obiedzie czułam się taka zasycona, że z kolacji miałam zrezygnować. Chyba jednak za mało wczoraj pojadłam.
![]()
megi i mnie przed i podczas @ dopada wilczy apetyt.Koszmar nie do opanowania.
Wy tak słodko szykujecie, a ja zapomniałam już dawno o słodyczach. Jakoś mnie nie ciągnie.
![]()
befcia otręby można i owsiane i pszenne.
![]()
Original24 ogromnie gratuluję, to nie taki mały spadeczek.
![]()
Dziś pora uzupełnić lodówkę. Gdzie kochane dukanki zaopatrujecie się w produkty O %? Macie jakieś sprawdzone markety?
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
29 września 2010, 08:11
Witajcie dziewczyny !!!
Dzisiaj 3 protalu i nie zamierzam sie poddawac pokusom ;-) Wczoraj pierwszy raz zrobilam ptasie mleczko wyszlo super jedna porcja byla wczoraj druga bedzie dziisaj :-) . Na sniadanko serek ziarnistyi POL ogoreczka ( bez ogorow nie moge sie obejsc ja je po prostu uwielbiam ). Na obiadek to jeszcze nie wiem co serwowac bede ale pewnie dziisaj ryba ;-( no przeciez je tez musze jesc ...
Original24 gratujacje takiego spadku wagi , tez tak chce ..... ale mysle ze dopiero w przyszlym tygodniu u mnie moze waga znacznei spac bo jestem przed @.
Just82 Ja z jogurtami 0% nie mam problemu kupuje w Kauflandzie lub Carrefoul tylko ze w Carrefoul sa pitne owocowe, owocowe 0,1 % oferuje Lidl sa bardzo pyszne . Wczoraj ganialam za serkiem homogeniozowanym odtluszczonym ale w mojej okolocy nie natknelam sie na cos takiego . Serek bialy 0% z piatnicy to Bill lub Carrefoul tez ma. Z mlekiem to nie ma problemu 0% chyba jest ogolnie dostepne.
Pozdrawiam Was duzo ciepelka i usmiechu i wytrwalosci ide jesc sniadanko :-) do uslyszenia Narka
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Kędzierzyn-Koźle
- Liczba postów: 800
29 września 2010, 08:12
Just82 zapomnialam pogratulowac ci nowej wagi :-)) widac ze u Ciebie leci w dol :-)