Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
ja za tydzien spodziewam sie @  tez bedzie pewnie jakas deprecha ale odrazu do was sie udam na ploteczki zeby nie stracic zaparcia:)

megi277- podczas okresu lepiej omijać wagę szerokim łukiem bo deprecha murowana, ale wiem że łatwo się mówi bo sama zawsze się ważę i wkurzam



Pasek wagi

> karolinaSSS , Malgossss ? nie ma się co
> dołować a tym bardziej płakać, ja też w tamtym
> tygodniu miałam taki kryzys po
> wejściu na wagę, tylko że mi się nie chciało
> płakać tylko byłam dla wszystkich
> jak wiedźma

hihihi 

Zrobiłam te dukanowskie bułki w piekarniku, nie dodając drożdży ( chyba sa zakazane w I fazie?). No i... hmmm... są pyszne, tyle, że położyłam je łyżką na blachę i... rozpłynęły mi się i g* urosły. Do tego lekko przywarły do blachy. Ale w smaku są baaardzo dobre. Takie a'la płaskie bułki. Chyba muszę pomyśleć nad jakimiś blaszkami do babeczek.
Pasek wagi
Megi277, Mary77, Just82, Gracjanna1982 wielkie buziaki dla Was za podtrzymanie. No macie racje - tylko dobrze usłyszeć (przeczytać) to od kogoś innego niż głosik w głowie. Po tych dietach, które już kiedyś stosowałam to ciężko się spodziewać, ze nagle waga gruchnie o ziemie. Niestety cierpliwość jest cnotą,  która mnie los nie obdarzył. Postaram się wytrwać 7 dni w 1 fazie i jak przynajmniej 2 kg nie spadnie to rozwiodę się z Dukanem .
A teraz trzymajcie się ciepło. Podczas wczorajszych zakupów zapomniałam o podstawie mojego żywienia - KAWIE i umieram, więc spadam do sklepu zanim usnę na dobre przed kompem.
Ps. Jak u was z energią? Rozsadza czy apatycznie?
Mi na pierwszej fazie dość mocno brakowało energii, ale teraz wszystko się już unormowało. Organizm się przystosował, a inna sprawa, że wspomagałam się mocno kawą i colą zero.
Ja tez ne ukrywam ze wspomagam sie cola i kawa ale energi mam bardzo duzo az za duzo wczoraj wysprzatalam cala chate,popralam,prasowalam no i dzis sie zastanawiam co by tu zrobic bo nie ma co
>. Ps. Jak u was z energią?
> Rozsadza czy apatycznie?

Cytuję to co już gdzieś napisałam. 
Dziś samopoczucie o niebo lepsze od poprzednich dwóch dni. Chodziłam jakby ktoś mną kręcił w kolo i puszczał. Mój organizm był  chyba "lekko zszokowany". Czułam się lekko rozdygotana w środku i taka.. hmm... właśnie " zakręcona". Na szczęście to chyba minęło i dziś już jest o wiele lepiej ;)

novajulia trzymam kciuki !!!
Pasek wagi
ide polozc synka,jeszcze pozniej do was zajrze,trzymajcie sie laski nie grzeszcie:)
U mnie z enegrią jest super na treningach mam jest duzo więciej niż przed dietą bo czuję się lżejsza:) przy innych dietach byłam osłabiona i kręciło mi się w głowie a teraz mam ochotę ćwiczyć ruszać się i w ogole mam świetny humor :))

>Niestety cierpliwość
> jest cnotą,  która mnie los nie obdarzył. Postaram
> się wytrwać 7 dni w 1 fazie i jak przynajmniej 2
> kg nie spadnie to rozwiodę się z Dukanem .

 

nie poddawaj się tak łatwo waga nie zawsze świadczy o tym czy się chudnie czy nie mogą być zastoje a później nagły spadek. POlecam mierzenie się centymetrem on ci prawdę powie bo z wagą jest różnie :))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.