Temat: Dukan 20.09.1010

Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
Ja na obiadek serwuje dziś to co wczoraj -rybkę:) rozmroziłam 5 filetów więc muszę dokończyć.
Całkiem szybko się robi no i samo białeczko:)



Pasek wagi
Dziękuję wam za wsparcie. Po pierwsze nie jestem przed @, a już po. Po drugie jestem w fazie 1, bo jak większość z nas zaczęłam 20.09, a że fazę 1 planuję na 7 dni to sobie jeszcze pocierpię. I po trzecie te niecałe 3 kg to wysiłek z tamtego tygodnia, gdzie dzień w dzień na steperze jechałam i brzuszki robiłam - czyli sama woda. Drażni mnie tylko to, że wszystkie już coś tam widzicie na wadze a u mnie nic, takie totalne nic.
I pewnie bym się całkiem zniechęciła, gdyby nie to, że wczoraj w euforii zrobiłam dość kosztowne zakupy żywieniowe, które oprócz mnie to może tylko mój syn skonsumuje - czyli krewetki, ośmiorniczki, wędzone rybki... No nic, zajmę głowę pracą to będę mniej przybita.
Buźki i życzę sukcesów.

Dzień dobry.

A ja mam doła... znowu mam doła. dobrze że Wy jesteście moge poczytać sobie co tam u Was. Dziś jeszcze nic nie jadłam, nie mam ochoty. Jestem w pracy ale najchętniej uciekłabym do domu, położyła się i popłakała w poduszke...

Trzymajcie sie i meldujcie jak kolejny dzień z dukanem Wam minął:) Mam nadzieję że u Was ze zdrowiem psychicznym na plus :):) pozdrawiam

Witam dziewczyny:)

Witam nowa kolezanku:)

Widze,ze niektore tu dola maja:(novajulia  a stosowalas jakas diete przed 20.09?moze organizm sie przyzwyczail  nie ma dla niego tego szoku zwiazanego z faza uderzajaca?

Dziewczyny glowa do gory,przemeczymy sie troszke a pozniej bedziemy zajeb...e laski:)

Witam Was drogie kolezanki:)
karolinaSSS , polaczesz sobei gdy wrocisz z pracy:) Na pewno Ci ulzy, a moze wybierz sie na zakupy?;) Masz piekny wynik ...ja ubran z Twoim rozmiarem na pewno nie zaloze;) Wiec glowa do gory:)  ja jak zawsze zjadlam mieszanke na sniadanie. Pierwsze jogurt z cynamonem , otrebami i cukrem w plynie, liht oczywiscie. A a teraz zjadlam, troche tunczyka, 2 jajka z "majonezem" (jogurt, ogorek, czosnek, pieprz)  i dwa kawalki pasty z ikry :) Chyba bede zawsze takie mieszanki jadla, bo one sie nie znudza:)  Co o tym myslicie ? :)

NovaJulia u mnie tez nic na wadze nie widac.... moze z kilo...nie wiem, bo praktycznie waga jest popsuta;)  a jestem juz od soboty na proteinach...jutro warzywa , ach!!!:))

Pozdrawiam :)
Cześć wszystkim! ja też dzisiaj już na jogurcie naturalnym. KarolinaSSS, widzę że nie tylko ja mam doła. Niestety ale mój humor nie jest lepszy od twojego. Wczoraj przepłakałam cały wieczór, dzisiaj próbuję patrzeć na wszystko inaczej... To prawda że jak wrócisz do domu i sobie popłaczesz zrobi ci się lżej. A jeśli chodzi o dietkę to pamiętaj że masz w nas wsparcie! Dla mnie to pomaga! Może i tobie zrobi się milej jak o tym pomyslisz! Trzymaj się cieplutko!!!!
Pasek wagi

I pękłam... płacze przed komputerem i zarazem się usmiecham heh to dzięki Wam. Bardzo miło mi się zrobiło czytając Wasze komenatarze! Dziękuję, w taki dzień to dla mnie wspaniałe wiedzieć że można na kogoś liczyć...

Malgossss trzymaj się cieplutko również! Dziękuje dziewczyny

Koleżanki nie łamcie się. Gdybym chciała od razu widzieć swoje efekty nie poszła bym na dukana a na kopenhaską. Na niej szybko się chudnie, efekty widoczne od razu, ale... efekt jojo. Co z tego, że szybko jak nieskutecznie.
Zastoje są normalne. Może w ten sposób organizm się buntuje. Ale nie warto rezygnować z czegoś po kilku dniach. Sukces się pojawi , wierzę w to.

Tyłki w górę dziewczyny. Ponarzekać można, po to w sumie tutaj jesteśmy, by się wygadać.

novajulia nie poddawaj się, walcz kobieto!!! W krótce może coś się ruszy.
karolinko doła zakop a zjeść coś musisz. Na dukanie nie wolno się głodzić. Masz jakiś problem, może pomożemy? Tulę mocno. A może hormony szaleją?
Mary  jeśli ci taki zestaw smakuje, to chyba można go jeść codziennie. Inni jedzą codziennie rano owsiankę i chudną. Ale ci dobrze z tymi warzywkami. Ja jeszcze dwa dni... Obrałam cel 5/5. Dużo masz do zrzucenia?

A ja przed @ jestem. No jak nic zastój mnie czeka, ale waga na razie tak ładnie spada... tylko ten napuchnięty brzuch...

Pasek wagi

NovaJulia- tak jak  megi277 pisała, organizm trochę podietkował i się broni. Cierpliwości a Dukan ci to wynagrodzi i z końcem tygodnia coś spadnie na bank- organizm odpuści.

Nie ma co się sugerować spadkami innych, niektórzy z wyższa waga, albo nie odchudzający się wcześniej maja ogromne spadki, osoby mające niewiele do zrzucenia lub po innych drakońskich dietach musza uzbroić się w cierpliwość.

karolinaSSS , Malgossss – nie ma się co dołować a tym bardziej płakać, ja też w tamtym tygodniu miałam taki kryzys po wejściu na wagę, tylko że mi się nie chciało płakać tylko byłam dla wszystkich jak wiedźma

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.