20 września 2010, 09:15
Witam.Dzis zaczynam diete Dukana,jezeli ma ktos ochote sie przylaczyc,zapraszam.
- Dołączył: 2010-08-07
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 438
22 września 2010, 08:51
Ja na obiadek serwuje dziś to co wczoraj -rybkę:) rozmroziłam 5 filetów więc muszę dokończyć.
Całkiem szybko się robi no i samo białeczko:)
22 września 2010, 09:46
Dziękuję wam za wsparcie. Po pierwsze nie jestem przed @, a już po. Po drugie jestem w fazie 1, bo jak większość z nas zaczęłam 20.09, a że fazę 1 planuję na 7 dni to sobie jeszcze pocierpię. I po trzecie te niecałe 3 kg to wysiłek z tamtego tygodnia, gdzie dzień w dzień na steperze jechałam i brzuszki robiłam - czyli sama woda. Drażni mnie tylko to, że wszystkie już coś tam widzicie na wadze a u mnie nic, takie totalne nic.
![]()
I pewnie bym się całkiem zniechęciła, gdyby nie to, że wczoraj w euforii zrobiłam dość kosztowne zakupy żywieniowe, które oprócz mnie to może tylko mój syn skonsumuje - czyli krewetki, ośmiorniczki, wędzone rybki... No nic, zajmę głowę pracą to będę mniej przybita.
Buźki i życzę sukcesów.
Edytowany przez a016f0f7ee03a6fe89fc5a9b75af4cf1 22 września 2010, 09:50
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 164
22 września 2010, 10:06
Dzień dobry.
A ja mam doła... znowu mam doła. dobrze że Wy jesteście moge poczytać sobie co tam u Was. Dziś jeszcze nic nie jadłam, nie mam ochoty. Jestem w pracy ale najchętniej uciekłabym do domu, położyła się i popłakała w poduszke...
Trzymajcie sie i meldujcie jak kolejny dzień z dukanem Wam minął:) Mam nadzieję że u Was ze zdrowiem psychicznym na plus :):) pozdrawiam
22 września 2010, 10:11
Witam dziewczyny:)
Witam nowa kolezanku:)
Widze,ze niektore tu dola maja:(novajulia a stosowalas jakas diete przed 20.09?moze organizm sie przyzwyczail nie ma dla niego tego szoku zwiazanego z faza uderzajaca?
22 września 2010, 10:12
Dziewczyny glowa do gory,przemeczymy sie troszke a pozniej bedziemy zajeb...e laski:)
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto: Kopenhaga
- Liczba postów: 140
22 września 2010, 10:16
Witam Was drogie kolezanki:)
karolinaSSS , polaczesz sobei gdy wrocisz z pracy:) Na pewno Ci ulzy, a moze wybierz sie na zakupy?;) Masz piekny wynik ...ja ubran z Twoim rozmiarem na pewno nie zaloze;) Wiec glowa do gory:) ja jak zawsze zjadlam mieszanke na sniadanie. Pierwsze jogurt z cynamonem , otrebami i cukrem w plynie, liht oczywiscie. A a teraz zjadlam, troche tunczyka, 2 jajka z "majonezem"
![]()
(jogurt, ogorek, czosnek, pieprz) i dwa kawalki pasty z ikry :) Chyba bede zawsze takie mieszanki jadla, bo one sie nie znudza:) Co o tym myslicie ? :)
NovaJulia u mnie tez nic na wadze nie widac.... moze z kilo...nie wiem, bo praktycznie waga jest popsuta;) a jestem juz od soboty na proteinach...jutro warzywa , ach!!!:))
![]()
![]()
Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 704
22 września 2010, 10:30
Cześć wszystkim! ja też dzisiaj już na jogurcie naturalnym. KarolinaSSS, widzę że nie tylko ja mam doła. Niestety ale mój humor nie jest lepszy od twojego. Wczoraj przepłakałam cały wieczór, dzisiaj próbuję patrzeć na wszystko inaczej... To prawda że jak wrócisz do domu i sobie popłaczesz zrobi ci się lżej. A jeśli chodzi o dietkę to pamiętaj że masz w nas wsparcie! Dla mnie to pomaga! Może i tobie zrobi się milej jak o tym pomyslisz! Trzymaj się cieplutko!!!!
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 164
22 września 2010, 10:34
I pękłam... płacze przed komputerem i zarazem się usmiecham heh to dzięki Wam. Bardzo miło mi się zrobiło czytając Wasze komenatarze! Dziękuję, w taki dzień to dla mnie wspaniałe wiedzieć że można na kogoś liczyć...
Malgossss trzymaj się cieplutko również! Dziękuje dziewczyny
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
22 września 2010, 10:43
Koleżanki nie łamcie się. Gdybym chciała od razu widzieć swoje efekty nie poszła bym na dukana a na kopenhaską. Na niej szybko się chudnie, efekty widoczne od razu, ale... efekt jojo. Co z tego, że szybko jak nieskutecznie.
Zastoje są normalne. Może w ten sposób organizm się buntuje. Ale nie warto rezygnować z czegoś po kilku dniach. Sukces się pojawi , wierzę w to.
Tyłki w górę dziewczyny. Ponarzekać można, po to w sumie tutaj jesteśmy, by się wygadać.
novajulia nie poddawaj się, walcz kobieto!!! W krótce może coś się ruszy.
karolinko doła zakop a zjeść coś musisz. Na dukanie nie wolno się głodzić. Masz jakiś problem, może pomożemy? Tulę mocno. A może hormony szaleją?
Mary jeśli ci taki zestaw smakuje, to chyba można go jeść codziennie. Inni jedzą codziennie rano owsiankę i chudną. Ale ci dobrze z tymi warzywkami.
![]()
Ja jeszcze dwa dni... Obrałam cel 5/5. Dużo masz do zrzucenia?
A ja przed @ jestem.
![]()
No jak nic zastój mnie czeka, ale waga na razie tak ładnie spada... tylko ten napuchnięty brzuch...
![]()
Edytowany przez Just82 22 września 2010, 10:45
- Dołączył: 2010-08-07
- Miasto: Legnica
- Liczba postów: 438
22 września 2010, 10:46
NovaJulia-
tak jak megi277 pisała, organizm trochę
podietkował i się broni. Cierpliwości a Dukan ci to wynagrodzi i z końcem
tygodnia coś spadnie na bank- organizm odpuści.
Nie ma co się sugerować spadkami innych, niektórzy z wyższa
waga, albo nie odchudzający się wcześniej maja ogromne spadki, osoby mające
niewiele do zrzucenia lub po innych drakońskich dietach musza uzbroić się w
cierpliwość.
karolinaSSS , Malgossss – nie ma się co
dołować a tym bardziej płakać, ja też w tamtym tygodniu miałam taki kryzys po
wejściu na wagę, tylko że mi się nie chciało płakać tylko byłam dla wszystkich
jak wiedźma![]()