Temat: Grupa wsparcia na Dukanie od 13.09.2010!!!

Witam Was! Od 13 września rozpoczynam fazę uderzeniową na diecie Dukana. Mam fajne przepisy, więc myślę, że problemu np. z obiadami nie będę miała. Słyszałam, że dużo osób na tej diecie chudnie. Macie już jakieś doświadczenie z Dukanem? Mam jeszcze takie pytanie. Ćwiczycie/ćwiczyłyście na tej diecie? Czy tylko po prostu jadłyście dozwolone produkty?

Pasek wagi

Reds faktycznie sam cukier, moze jakieś zwykle? Kurcze, no chciałabym się nie dać. Ale same rozumiecie..no nic, zobaczymy.

No dobra nie kuszę;) Zmykam do porządków.Od jutra p+w więc poszaleję troszkę z cukinią i pieczarkami. Mniam!

Przy okazji - ile trwa u Was pierwsza faza, ja zakładam że dziś 5 dzien i koniec a potem juz naprzemiennie 5p na 5w.

> Wow - brzmi nieźle. A to mleko i kako odłuszczone
> możemy wcinać bez problemu? Ja mam serek homo 0%
> Maćkowy, ale on jest kompletnie bezsmakowy ten
> lidlowski też? Kiedyś kupiłam sobie wlasnie ten z
> Maćkow i zasiadlam przy stole z łychą i zadowoloną
> miną że znalazłam taki beztłuszczowy..ale już po
> chwili go wyplułam hihi,. Jest świetny do placków
> dukanowskich ale sam - obrzydliwy.

Z mlekiem i kakaem to trzeba chyba uważać...nie wiem ja,robię sobie lody i nutelkę na weekend zawsze :P
A co do serka,to jest taki pycha,że ostatnio zjadłam wiaderko bez niczego :P Wg mnie lepszy w smaku od jogurtu naturalnego ;]
Czyli serek homo z lidla - musze go w takim razie poszukać. Jest w wiaderkach tak? Dzięki koleżanko - za długi ten Twój nick ;) może klusia w zdrobnieniu?
Jasne,może być Klusia :D
Tak on jest w wiaderkach 500g coś ok. 3,5 zł
Dzisiaj pędze zakupić 3 sztuki,bo wczoraj specjalnie polazłam...i nie było :P A ja z drugiego końca miasta tam drałuje - w ramach aktywności fizycznej :P Ale dziś już wolniej bo wezmę moją małą Kluskę ze sobą :P
a ja dzis kończę I fazę - wystarczy mi 5 dni (na razie jest mnie 2,5 kg mniej i pewnie tak zostanie, bo do jutra niewiele się najprawdopodobniej zmieni), choć pewnie wytrzymałabym więcej, ale lepiej nie.
od jutra warzywka i będę kombinować w końcu z jedzeniem - zacznie się "dziać" coś ciekawszego ;)

może i ja się wybiorę po ten serek z LIDLA :D
Witam wszystkich. Chętnie się przyłącze, mimo, że jestem na dukanie już 2 i pół miesiąca. Schudłam w tym czasie już 14 kg i jestem bardzo zadowolona. Poczytałam sobie trochę ten wątek i mam parę sugestii z własnego doświadczenia. Jesli chcecie to chetnie się podzielę. A wieć zaczynając od ogórków i cebulki to jak już ktoś napisła wolno ale w takich ilościach jak przyprawa, ogórek jeden mały a cebulki też nie za wiele, jeśli chodzi i płatki owsiane to ich nie wolno. Ja od początku uzywam mąki kukurydzianej nawet w I fazie (ale nie więcej niż 1 łyżka dziennie). Otrąb można nie więcej niż trzy łyżk dziennie, dlatego trzeba patrzeć ile jest w przepisach, jak jest np. 6 to danie trzeba podzielić na dwa dni. A jezeli chodzi o serek homogenizowany to w TESCO jest taki co ma 3% tłuszczu więc jest dozwolony, i oprócz naturalnego jest też waniliowy, truskawkowy i brzoskwiniowy, więc na przekonskę się nada. Ja zazwyczaj na sniadanie jem serek wiejski lekki do tego wlewan jogobellę light zazwyczaj pieczone jabłko i łyżkę otrąb, najadam się tym do syta. Jem takrze parówki drobiowe z musztardą ale nie codziennie bo jak jadłam codziennie to mi waga stała. Jem tez makrelę samą tak na szybko. Wogóle dużo nabiału spożywam. Ani razu niec nie ćwiczyłam bo nie lubie. Jesli chodzi o zastoje to miałam raz i trwał prawie trzy  tygodnie więc nie ma się co zniechęcać, ja nie zrezygnowałam z diety a nagroda była taka, że po zastoju chudłam niemal kilogram na dwa dni. więc to sporo.

Bijonse - utrata wagi imponująca! Czy podczas tego czasu nie miałaś żadnych pokus? Co piłaś?Masz jakieś sparwdzone przepisy?

 

bijonse podbudowałas mnie ;) jutro mam wazeni (em wlaciwie jak wstane...) i sen mi spedza z powiek fakt, ze wczoraj miałam wiecej niż na pasku ;p jakos nie potrafie sie wazyc raz w tygodniu ;)
bijonse jestem pod wrażeniem !! 14 kg w 2,5 miesiąca to baardzo dużo :) może i ja za jakiś czas będę mogła pochwalić się takim wynikiem.
Za mną póki co I faza i 3,1 kg mniej. Dziś zaczynam drugą fazę :)

Zastanawiałam się właśnie czy mogłabym zjeść parówkę drobiową, bo jakiegoś smaka mam, ale nie mogłam się odważyć.
Choć teraz chyba się skuszę, bo skoro mówisz, że jadłaś i chudłaś, to chyba raz na jakiś czas nie zaszkodzi :)

idę na śniadanko :)
Ja zaraz też śniadanko. Parówkę jadłam wczoraj wieczorem - a co tam..;) U mnie chyba placki otrębowe z jogurtem, chyba - bo jeszcze nie mam wenyAle najważniejsze jest to że tak jak fioletowasukienka od dziś faza II

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.