Temat: Proteinki - nowa grupa =)

Czy ktoś ze mną od dzisiaj zaczyna, szukam stałejg rupy dziewczyn do sprawdzania i pilnowania się nawzajem =)
Pasek wagi

monik, jeśli cały dzień byłaś na ścisłej to policz kalorie, może nie przekroczyłaś mocno granicy...

ja też dziś wszamałam 3garstki winogron

ale nie mam do siebie żalu, czasem trzeba ;)

Witam niedzielnie, niestety nie leniwie.
Ja cały tydzień podżerałam co się dało. Mam za swoje Ale wracam już na dobry tor i stosuję dietę wg zaleceń dr Dukana. No czasem trzeba się objeść...
Witam :) niedziela całkiem całkiem :) pozwoliłam se jak co niedziele na mały grzeszek, ale nie straszny, zjadłam bułeczkę malutką na śniadanie :)
Po za tym ok :)
Pasek wagi
Witam wczorajsza niedziela była cały dzień w podrózy ruchu totalnie zero
trzymałam się ścisłej diety ale jak zwykle wieczorem juz byłam tym zmęczona 12 godz.jazdy
na dokładkę dostałam @ i czułam się fatalnie dla wzmocnienia zjadłam 1/2 czekolady studenckiej z czech, dzieci dostały ale im nie smakuje a ja ją lubię.Miłego dnia.
Dziewczyny - spektakularny spadek 0,1kg w tydzień z grzechami :))))) Ale wczoraj już byłam grzeczna. Usłyszałam dziś w pracy, ze widać że schudłam! Musze się zmobilizować, muszę! Mój następny cel to 75kg!
Hej babki 

A co to za grzeszki... Hej, żadna mnie nie przegoni...
Ja w sobotę byłam na imprezie- wypiłam hektolitry %%%%%% . Wczoraj się ważę, a tu 76 kg! Kiepsko?? No ale dalej nie było już tak pięknie... Na kacu dostaję ślinotoku na każde żarło które mam na swojej drodze. Tak więc było... obiad (ziemniaki+mizeria+mięso pieczone z sosem), pizza, czekolada, pierniczki- któraś mnie przebije???  No i mam za swoje- na wadze 78 kg. Ale wcale nie żałuję, bo dawno tak nie pojadłam , a od dziś same proteiny, więc do jutra pewnie spadnę ten 1 kg- co to dla mnie  he he
Pasek wagi
Witam.Ja boję się tak podjadać bo jeszcze w nałóg by mi to wpadło i wszystko wróciłoby do tego co było zawsze.
Nie mogę podjadać muszę dać radę.
Miłego dnia.
Hej szczupaczki 

Monik- to fakt. Na początku nic a nic nie podjadałam, ale jak raz sobie pozwoliłam, to już dalej poszło bez żadnych wyrzutów sumienia. Także masz rację- lepiej nie grzeszyć w ogóle, a widzę że porządnie się zacięłaś- ładnie idziesz 

U mnie już waga spadła- jest taka jak na paseczku  Mówiłam, że co to dla mnie 
Pasek wagi
brawo Gołębica :)) fakt, wystarczy 2-3 razy pozwolic na grzeszki a potem juz idzie latwiej.. oczywiscie grzeszyc:P ja po tygodniu obzerania sie mmsami schudlam 0.5kg wiec nie jest zle:D

ja wczoraj też sobie pofolgowałam na urodzinach synka

ale dziś już wracam na swoje tory i jest git ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.