Temat: Dukan, efekty-sukcesy i porażki:) Zapraszam!

madzia831008 czy ja także mogłabym prosic o przesłanie nowej książki? (magilla@autograf.pl) :)

Jestem na Dukanie od 22 lipca i jak do tej pory - 7 kg za mną :) Niestety zdarzają mi się wpadki- szczególnie na wyjazdach i szczególnie te alkoholowe :/ Ale staram sie wybierać mniejsze zło, także piwo poszło w odstawke na rzecz czerwonego- wytrawnego wina. Wiem, że to i tak niedozwolone...ale wierzcie mi dziewczyny- po dniu w pracy spędzonym z chudymi, ale objadającymi się ludźmi to nagroda musi być
Na przykład dziś- po tym jak została zamówiona chińszczyzna i pizza (w zalezności co kto wolał), na deser wjechały pączki oraz babeczki Nie jestem specjalnie "słodyczowa", ale jak człowiek nie może to na wszystko ma ochotę Także po taaaakich wyrzeczeniach to wg. mnie na kieliszek winka mozna sobie pozwolić

Ja to w sumie chyba jestem taką pół-dukanka Jestem w 2 fazie diety dukana i stosuję rytm 2/0 - 2 dni czystych protein a potem jem normalnie, bez szaleństw typu słodycze, panierki itp (staram się jeść ok 1800 kcal przy moim zapotrzebowaniu 2200).W Dukanie super jest to że można jeść ile się chce i nie trzeba liczyć kalorii co , szczególnie na początku, jest strasznie męczące i czasochłonne.

Si1ver i co?jak tak jesz 2 dni protein apozniej normalnie (czyli przez ile dni to normalnie 1800 kcal?P) to tez ladnie chudniesz??......i to swoje 12,5 kg wlasnie tak schudlas??ale zaczynalas od fazy uderzeniowej normalnie ,ile dni?;)

ja jestem na dukanie 23 dni i do tej pory minus 4kg. Możecie mówić, ze to mało, ale ja jestem zadowolona ;) chudne kilogram na tydzien i wszystko jest ok. grzeszków na sumieniu nie mam (jeszcze ;)) idę rytmem 1/1 bo skoro chudnę to nie chcę się męczyć 5/5 ;p na francuskiej stronie wyliczyłam, ze będę na drugiej fazie do 25 października :D (tfu tfu tfu odpukać! zeby nie zapeszyć)

Zaczęłam od obniżenia spożywanych kalorii i dopiero koleżanka powiedziała mi o Dukanie i wtedy zaczął się naprawdę ładny, stopniowy spadek wagi. Wyglądało to tak:
06 lipiec 2010 - 78,5 kg - tu zaczęlam dukana
07 lipiec - 77,6
08 lipiec - 76,7
09 lipiec - 76,1
15 lipiec - 75,2
22 lipiec - 74,7
29 lipiec - 73,8
05 sierpien - 73
13 sierpień - 72,8
26 sierpień - 71,9
02 wrzesień - 70,4

 Pierwsze 3 dni to była faza uderzeniowa - same proteiny i duzo wody. Potem przeszłam na 2/0 i ważyłam się po każdych 2 dniach proteinowych. Dzis właśnie jestem na proteinkach samych

Muszę tylko jakoś opracować fazę stabilizacji i wrócić do ilości kcal jakich potrzebuję. Pytałam na forum czy ktoś próbował 2/0 ale nikt nie odpowiedział. Co by nie bylo Dukan już na zawsze - proteinowe czwartki i otręby

ja to z tymi otrębami mam największy problem ;p jakoś mi nie wchodzą...

si1ver!
interesuje mnie ta faza 2/0.. poniewaz mam szersze biodra,a słyszałam,ze mozna na niej odchudzic dolne partie ciała...czy to jest skuteczne? czy w Twoim wypadku bardziej schudły uda i pośladki? bardzo prosze o odpowiedz

Ja na pewno po uderzeniowej wybiore 1/1... Chociaż tak na 100% będe wiedzieć po fazie uderzeniowej, jak wytrzymam te 5 dni... Zwykle na niskokalorycznej chudne 1kg na 10 dni i też nie spodziewam się,że na Dukanie będzie inaczej.Zobaczymy.

Trudno mi to stwierdzić, ponieważ mam taką budowę, że ani szerokich bioder ani wąskiej talii  Ale centymetry poleciały : z talii 5,5 cm, z uda 3cm. Bioder sobie nie zmierzyłam, bo moim głównym problemem jest brzuch ale tez napewno zeszło kilka cm bo mieszcze się w spodnie i w spódnice w które daaawno się nie mieściłam