Temat: Dukan, efekty-sukcesy i porażki:) Zapraszam!

Dzięki Kochane za słowa wsparcia!

megiXXL herbatka z cytryną nie jest zabroniona, cytryne jako dodatek można używać(zabroniona jest np. lenioniada cytrynowa), ja codziennie pije herbatke z cytrynka i słodzikiem-raz lub dwa razy dziennie

iwa76 co do miesiączki to miałam jak narazie na diecie 2 razy, ale mniej więcej wystąpiła normalnie bez przesunięć(tylko pamiętaj, że w tych dniach waga skacze do góry nawet do 2-3kg i to jest zupełnie normalne, więc tym się nie przejmuj)

Exotyczna, a co tam u Ciebie?? Jak samopoczucie??

Buziaki Laseczki!

Madziu u mnie bylo w weekendzik troszeńkę grzeszków ale takich malutkich typu "2 koreczki w zalewie meksykanskiej" - niby w oleju, ale ostre, a to moje ulubione i musialam;p badz pomidorowa z ryzem;p 

U mnie też kryzys....szczegóły w pamiętniku....
Madziu,nie jesteś sama............trzeba jakoś wyjść z tego.....
do tego wypadają mi strasznie włosy..........

tak mnie naszla ochota na chipsy.. :P zna ktos moze przepis na jakies dukanowskie przegryzki a'la chipsy?:d o ile taki w ogole jest;d

CHIPSY SELEROWE Z PIEKARNIKA
seler
przyprawy (papryka, sól, przyprawy do warzyw z grilla)
odrobinka oleju 

Rozgrzać piekarnik do 200 stopni. Seler obrać i pokroić na cienkie plasterki. Posypać przyprawami, skropić dwoma lub trzema kroplami oleju, 
wymieszać.Położyć na cienkiej blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec ok. pół godziny, aż chipsy bedą miały złotobrązowy kolor. 


CHIPSY SELEROWE Z PATELNI
Cienkie plasterki selera smażyć na patelni w parafinie, aż będą złote. 

dla nas oczywiscie bez oleju ;d

Chipsy
- chuda wędlina drobiowa w plasterkach
- przyprawa typu delikat; pieprz cayenne, słodka papryka... 

Plastry wędliny przekroić na 3 równe części i układać na ruszcie piekarnika. Każdy chips oprószyć delikatem i wstawić do piekarnika rozgrzanego do temperatury 180 stopni. Piec około 7 minut*, następnie drugie tyle z termoobiegiem.


*czas orientacyjny, należy go dostosować do swojego piekarnika

Smacznego chrupania :)

Dzięki Madzia!!! I nie poddawaj się, bo to co robimy ma sens - jest skuteczne. Tyle już osiągnełaś - więc dalej do przodu. Ja mam jeszcze większą motywacje, bo wszystkie koleżanki w pracy na początku jak im o tym mówiłam, nie wierzyły - stukały się w głowę jak jadłam łososia(myślą, że jest on strrrrasznie drogi i ja tak ze snobizmu na pokaz). Do tego jeszcze Teściowa jak jej opowiedziałam (a jej by się to przydało 130 kg zywej wagi) to się ze mnie śmiała -"Jak już z ciebie będzie szprycha to ja też spróbuję". Więc zagryzam zęby i dalej na przekór wszystkim. Tymbardziej, że już widac efekty i koleżanki coś tam szepczą po kątach. Pozdrawiam wszystkich :)

Dziewczyny, czy miałyście może jakieś problemy ze skórą? mi wczoraj pojawiła się na biuście i szyi wysypka, jak myslicie czy z nadmiaru białka może? nie wiemco robić bo nigdy nie miałam skazy ani uczulenia. Tak dobrze czuję się na tej diecie a tu taki psikus. Piję wapno, ale co robić dalej?

Kryzysowe laski, dacie radę idziecie jak burza do przodu raz z uśmiechem raz prawie ze łzami ale cel jest za tymi górkami, które wspólnie damy radę pokonać i zdobyć szczyty swoich marzeń. Trzymam kciuki. Powodzenia.