Temat: Dukan, efekty-sukcesy i porażki:) Zapraszam!

Witam wszystkie Dukanki!!!

Zakładam forum, abyśmy mogly dzielić się naszymi wszystkimi efektami na Dukanie, a także doradzać sobie w sprawie diety:) no i wspierać się i motywować gdy ponosimy porażki...!

Ja jestem na diecie od 19 lipca w tym grzeszny 4dniowy weekend w Karpaczu, no i przyznaję, że w niedziele zdarza mi się zrobić i też zjeść jakiś pyszny obiadek niekoniecznie Dukanowski:) ale moja utrata wagi to to co widać na pasku-wszystko na Dukanie dla mnie jest to rewelacyjna dietka, bo wstaję rano i nie mam z góry określonego jadłospisu tylko jem to na co akurat mam ochote!

Zapraszam do pisania Kochane

Witajcie,

a ja na półmetku jestem ale jak dojdę do 65 to zmieniam na 60 może do końca roku uda się zobaczymy, powodzenia w odchudzaniu.

Pasek wagi
Odnośnie tych słodkich rzeczy... wczoraj dałam się skusic na cukierka - trufla z whisky i wiecie co ...nie smakował mi. Wydaje mi się, że po jakimś czasie smak, ochota na słodycze zanika.
ja jak już nie wyrabiam,to kupuję gumy orbit owocowe albo cukierki bez cukru,są w Intermarche przy kasach....
Żanetko to będziesz jutro, tak?? Sama czy z rodzinką?? Buziaki!!
Madziu,na 95% będę,z mężem i jednym synem,ja nie mam prawka,to muszę wciąż męża prosić,a małego biorę,bo tak mało czasu spędzamy ostatnio razem,że korzystam z każdej okazji....będziemy gdzieś około 16-tej,ale jeszcze dam ci znać....

No nareszcie mogę jeść warzywka. Dzisiaj zaczynam dopiero  drugą fazę (186 dni) nie właziłam jeszcze na wagę ale chyba coś tam ubyło- minimalnie bo minimalnie ale...każdy zgubiony kilos mnie ucieszy. Tak bardzo chciałabym niedługo zobaczyć 8 z przodu.

pinki1402 - gratulacje i oby tak dalej. Pozdrawiam dziewczyny.

Cześć Dukanki Drogie!

U mnie poranne ważenie dzisiaj 86,6kg, cały weekend jadłam co się dało, brakło motywacji do kontynuowania diety, do tego doszło przeziębienie i kryzys dietowy gotowy...myślałam że już to rzuce, ale wstałam dzisiaj rano i zabrałam się odrazu za mój dukanowski chlebek na śniadanko i powiedziałam sobie, że nie mogę teraz przerwać i przybrać na wadze całe prawie 9kg stracone(teraz to 7)!!Ruszam 5dni na samym P, a co bedzie dalej zobaczymy.

Pozdrawiam wszystkie!

Madziu na pewno dasz radę wiem to po sobie bo w chwili obecnej też walczę z przeziębieniem i też miałam wszystkiego dosyć i najeść sie normalnych smakołyków zawsze tak przy niedzieli to człowieka przygnębienie bierze bo nie może  żadnego ciasta itd ale  w sumie wolałam nie wchodzić do kuchni  tylko non stop piłam herbatkę z cytryną która zabroniona ale  rozsądek wziął górę będzie dobrze
 
Tak poza tym to mam nadzieję że częściej będę tu zaglądać bo w kupie siła
Nie martwcie się dziewczyny mi też przy niedzieli zdaża się "nagrzeszyc" - łyżeczkę tego, kęs tamtego - tymbardzej, że sama gotuję dla mojej rodzinki.  Chciałabym się was zapytac jak to jest z miesiączką, bo macie dłuższe doświadczenie - przesuwa się czy nie?
Madziu dasz rade :) "walnij" sobie mega pyszny serek naturalny czy jogurt naturalny ze slodzikiem i aromatem i juz kubeczki smakowe beda zaspokojone:P 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.