Temat: Dieta Dukana od 6 września 2010

Witam!

Chciałabym od poniedziałku zacząć diete dukana. Czy znajdzie się odoba która zechciała by mi potowarzyszyć?

Jak wiadomo nie jest latwo samemu walczyć. Chciłabym z kimś dzielić swoje efekty (gorsze lub lepsze)

Mobilizować się nawzajem jak i dzielić się przepisami.

 

Są jacyś chętni?

zaczynamstudia nie mam nic do dodania, świetnie, że po przespaniu się z problemami już jest lepiej. Ale jak ma nie być, po tych wszystkich wpisach?? No powiedz, czy te dziewczyny nie są wspaniałe?!


A co nas nie zabije to nas wzmocni!! Fajnie, że jesteście....

Pasek wagi

szkoda tylko, że nie macie dziecka z ospą ;)

bardzo by mi to pomogło, heheheh 

Sutraa - a na co Ci ospa?
Musiałabyś zajrzeć do jakiegoś przedszkola - tam najczęściej jest pełen wachlarz choróbsk .

Lamia.37 no moje małe ma ospę własnie i wiesz....

czuję się osamotniona

Aaaa... no, tak - mój syn jest już po, a z córcią dopiero mnie to czeka :)
3 tygodnie wyjęte z życiorysu :) na szczęście nie dla mnie bo trafiło akurat na męża urlop - a zaraz po urlopie mój małżonek znowu siedział następne 3 tygodnie w domu bo sam ospę załapał .

Co do dietkowych spraw - przebrnęłam przez moją zaklętą wagę 77kg - waga na dziś to 76,30kg - teraz spoko, poleci, a następne "zaklęcie" mam przy 70kg :/ nie pamiętam nawet kiedy byłam poniżej tej wagi. Na pewno coś koło 1992/93r. Straszne!

Lamia.37 no to szpital w domu  U mnie zaczęło się od męża, miał półpaśca i zaraził młodego wirusem. Właśnie mija tydzień więc pewnie jeszcze kilka dni i zacznie się u córki

 

ja też pragnę bardzo zejść z tych 77kg. teraz zupełnie nie wchodzę na wagę bo jestem przed @ i mam o kg a nawet 2kg więcej a waga skacze, to tu to tam...

 

no ospa - niewesoło i tyle cierpienia a półpasiec to koszmar jakiś po prostu, za każdym ruchem płakałam z bólu i dochodziłam miesiąc do siebie...eh wspomnienia. A moja córa niestety w dzieciństwie nie złapała żadnej zakaźnej choroby, nawet kiedy miałam półpaśca...też mnie to bardzo martwi, ma jakąś straszną odporność. Od trzeciego roku chodziła do przedszkola i do znajomych, gdzie dzieci przechodziły świnki, ospy i inne i nic.


Sutraa życzę zdrowia jak najszybszego i łagodnego przebiegu choroby dla bliskich. No i Tobie siły, bo pielęgniarce też nie jest lekko, szczególnie przy mężu

Pasek wagi
Mój luby miał niedawno ospe ale ja na szczęscie się nie zaraziłam

witam w nowym tygodniu!


Ponuro na zewnątrz:/// ja mam w związku z tym lenia, wczoraj nawet się nie ruszyłam z domu. A dietowo tak sobie, ostatnio się wcale nie ważę, obraziłam się na Paskudę Wagę Wczoraj robiłam muffinki, nawet zjadliwe, ale przykleiły się do foremki i trzeba wydłubywać łyżeczką. Część zrobiłam z cynamonem i kakao, a drugą część z aromatem śmietankowym. Trochę suche ale w sumie smaczne, córa mi wczoraj część wyjadła. Najpierw spytała, czy są "normalne"(w sensie czy nie dietetyczne), powiedziałam, że tak no i się przysiadła


Miłego dnia Wam życzę

Pasek wagi

U mnie smentnie i boleśnie (@nadeszła) ale humor dopisuje, jestem zwarta i gotowa do walki :)

dziękuję za duchowe wsparcie dziewczyny!

jednak powiem wam, że bardzo mi pomaga forum

kontakt z Wami, wspólny doping i walka

nie wiem czy nadal bym trwała w diecie gdyby nie to miejsce...

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.