- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 września 2010, 12:38
Witam!
Chciałabym od poniedziałku zacząć diete dukana. Czy znajdzie się odoba która zechciała by mi potowarzyszyć?
Jak wiadomo nie jest latwo samemu walczyć. Chciłabym z kimś dzielić swoje efekty (gorsze lub lepsze)
Mobilizować się nawzajem jak i dzielić się przepisami.
Są jacyś chętni?
19 września 2010, 14:57
19 września 2010, 15:47
noo zdrówko najwazniejsze :))
a ja dzis znowu nawcinalam sie orzechow. i nosi mnie na coś do jedzenia ale nie wiem na co.
19 września 2010, 15:48
19 września 2010, 19:04
Kochane - tak jak mówiłam - przewidywalam gastrofaze, mialam.
zajadalam dzis wszystko bialkami, ile sie dalo, a dodatkowo pochlonelam 300 gram mieszanki studenckiej, 100gr suszonych sliwek i 100g rodzynek.
i wiecie, jestem szczesliwa ze zjadlam to a nie np czekolade, chipsy, pizze lub chociazby KANAPKI na ktore mialam mega ochote
19 września 2010, 20:21
Dobra, jestem juz w domu wiec moge przestac pisać na forum z komórki... ech zalozylam nawet oddzielny watek by opisac moja słodką złość wymierzona w kierunku pewnego pana!!
http://vitalia.pl/forum43,83085,0_Piekielnie_zlaaa_-_facet.html#post_3438064
moze ktoras z was mi pomoze to wyjasnic, bo poki co moi chlopcy mi jeszcze bardziej w glowce namieszali... kobiece rady moze jakoś cos?
19 września 2010, 22:43
19 września 2010, 23:18
20 września 2010, 08:24
Nazbierałam wody po saunie i waga znowu wieksza
dzisiaj P - może coś spadnie
20 września 2010, 09:18
już po weselu i poprawinach
czuję się MASAKRYCZNIE!!!!!!
wypiłam tyle wódki, że pobiłam chyba rekord (grzecznie popijałam wodą oczywiście!)
wychyliłam rosołek bez makaronu i same mięska z warzywkami + 2panierki bo innego nie było :/
zero ciast i słodyczy (na poprawinach wszamałam jednego cukierka i jednewo fafelka ale musiałam, cukier mi po tej wódce strasznie spadł i słaba byłam okropnie)
jestem 4dni przed okresem i nie wiem czy to ma związek z nim czy z weselem ale czuję się potwornie, jak obrzarty, napuchnięty grubas
idę sobie zaraz kupić jakiś aspargin bo mi powieka dyga i skurcze łydek się pojawiły...
20 września 2010, 09:41