- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
24 marca 2013, 12:58
Hej,
ratunku, pomocy i wsparcia mi potrzeba.
Moja grupa ktora powstała w styczniu całkiem sie wykruszyła- dziewczyny albo nie wytrzymały rygorów diety albo dieta popsuła zdrowie i musiały zrezygnować....ja wciąż trwam. Ale jest mi coraz ciezej.
Mam postanowienie- bez względu na wyniki na wadze-wytrzymać do pierwszych truskawek:-)
Tak tak, bo owocow najbardziej mi na Dukanie brakuje.
Edytowany przez Kamiko42 16 lipca 2013, 08:48
- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: Nowy Świat
- Liczba postów: 94
12 sierpnia 2013, 10:53
Kamiko, ważne żebys Ty sie dobrze czuła w swojej skórze. Jak bedziesz wolała zejść poniżej wagi z testu to na pewno Ci sie uda, choc te ostanie kilogramy to zawsze jest jakaś zmora 
"Linda- no dziwne- bo w pierwszym miesiacu i za pierwszym i za drugim razem zrzucilam najwiecej." -> Zastanawiam się co robie nie tak. Na pewno zapominam o otrębach. Piję wydaje mi się OK, ale spróbuję pić więcej. Na Iszej fazie schudłam ponad 4 kilogramy. Może w tym jest źródło, że to dosyć duzo i teraz muszę odczekać. Tego sie będe trzymać. Musi w końcu ruszyć. Dobrze, że Wy tu jesteście, bo bez przykładów, że można schudnąć, juz bym wertowała szukając innej diety
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
12 sierpnia 2013, 11:14
Kamiko42 ja faktycznie jestem dość niska mam 158 więc te 48 kilogramy wydają mi się być super zwłaszcza że przed urodzeniem mojego malucha ważyłam 50 I było to dość ok więc teraz jak bym zeszła do 48 to była bym w siódmym niebie :)
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
12 sierpnia 2013, 11:17
Linda1 jak zrobiłaś sobie ten pasek ze spadajaca wagą??
- Dołączył: 2007-02-24
- Miasto: Nowy Świat
- Liczba postów: 94
12 sierpnia 2013, 11:31
AniaMK napisał(a):
Linda1 jak zrobiłaś sobie ten pasek ze spadajaca wagą??
Wejdź w zakłądkę Moje konto -> Pomiary ciała -> paski postępu. Tam powinno być. Ale krok po kroku Ci nie powiem, bo dawno już go robiłam. Znajdziesz też pewnie intrukcje na forum na samym dole w tematyce: Sprawy techniczne
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
12 sierpnia 2013, 13:32
A ja zdecydowłam się i od dzisiaj jestem razem z wami :-) Zrobiłam zakupy białkowe i jest dobrze. Miałam na śniadanie zjeść serek wiejski ale synek nie odpuścił i musiałam mu oddać, bo on akurat dzisiaj "uwielbiał taki serek"

Ale były jeszcze jajka w lodówce więc dałam rade. Mam nadzieje że tym razem wytrzymam i ze kilogramy będą w miarę spadać.
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
12 sierpnia 2013, 13:41
Wiola254 na sniadanie zjadlas jajko?? Z czyms jeszcze czy samo??
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
12 sierpnia 2013, 14:14
usmażyłam jajecznicę (bez tłuszczu) z odrobiną keczupu. Nie chciało mi się czekać aż jajko ugotuje się na twardo ;)
Edytowany przez wiola254 12 sierpnia 2013, 14:14
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
12 sierpnia 2013, 15:07
Ja już kupiłam sobie produkty. Jutro rano na śniadanie zjem owsianke z 2,5 łyżki + mleko 0, 1%. Na drugie śniadanie twaróg z jogurtem 3% dla smaku troszke go przyprawie (sól, pieprz) na obiad pierś z kurczaka która mam nadzieje kupic jutro :) w midzy czasie zmusze sie do wypicia 1,5 litra wody za która niestety nie przepadam :(
Czy woda mogła by być gazowana?
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
12 sierpnia 2013, 15:14
ja piję wodę niegazowaną bo nie lubię gazowanej więc nie odpowiem na twoje pytanie. A jak z ćwiczeniami?? Uprawiacie specjalnie do diety jakis sport? Ja na obiad mam gotowane udko bez skory oczywisci.
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
12 sierpnia 2013, 15:17
a jakim systemem idzieci?? Bo ja dwa lata temu szłam 5/5 ale teraz chce zmniejszyc dni białkowe bo nie wiem czy dam radę 5 dni na samych białkach