- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
24 marca 2013, 12:58
Hej,
ratunku, pomocy i wsparcia mi potrzeba.
Moja grupa ktora powstała w styczniu całkiem sie wykruszyła- dziewczyny albo nie wytrzymały rygorów diety albo dieta popsuła zdrowie i musiały zrezygnować....ja wciąż trwam. Ale jest mi coraz ciezej.
Mam postanowienie- bez względu na wyniki na wadze-wytrzymać do pierwszych truskawek:-)
Tak tak, bo owocow najbardziej mi na Dukanie brakuje.
Edytowany przez Kamiko42 16 lipca 2013, 08:48
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
28 marca 2013, 10:20
A ja dzielnie wytrzymuje od 6.01.....niemal zadnych grzeszkow (jedyny wyjatek to wodeczka z cola light w sobotni wieczor brydzowy).
Chudne systematycznie raz wiecej raz mniej...ale zdecydowanie mniej ostatnio.
Czasem czuje sie dobrze jak pomysle ze 14kg mniej jest mnie , ale jak sobie przypominam ze 2 lata temu odchudzalam sie Dukanem starujac z takiej wagi jak mam teraz!!!!! To nie pomaga.
Ale walcze - z waga ze soba i mam nadzieje do maja wytrzymac:-)
Biore sie za sprzatanie- troche kalorii spale- a mam teraz 3 dni proteinek- jak wytrwac Wiellki piatek i Sobote bez kurczaka???
- Dołączył: 2010-12-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 59
28 marca 2013, 21:32
Muszę się pochwalić , dzisiaj na wadzę zobaczyłam 59,4 :) Warto walczyć ,nie można się poddawać !:) Ja jak sobie przypomnę ile razy zgrzeszyłam to ....
I to zazwyczaj nocnym jedzeniem ,bo w dzień bym miała zbyt wysokie wyrzuty sumienia i jeszcze by ktoś zobaczył i pomyślał ,że się poddałam
. Co do jedzenia na święta to ja z tym problemu nie mam bo ich po prostu nie obchodzę . Zamiast kurczaka można sobie rybkę wciągnąć - polecam łososia marinero wędzonego z biedronki . No i oczywiście jajka . Kiedyś nienawidziłam ,teraz jem pod każdą możliwą postacią . Ah i oczywiście desery dukanowe
.
Ps. Jak waga wolno leci albo jest jakiś zastój to polecam dzień mono (cały dzień jemy kurczaka albo rybke) i polecam ograniczyć nabiał do minimum i jeść go do południa i wyeliminować skrobie ,kakao , mleko w proszku . Życzę powodzenia i wytrwałości ,bo warto :)
- Dołączył: 2013-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 668
28 marca 2013, 23:20
Nie wiem, co zjadłam, ale pół wieczoru spędziłam na kibelku. Jutro waga powinna wskazać duuużo mniej. ;)
Czeka na mnie kurtka skórzana i biodrówki, więc muszę się trzymać w święta. Dokładnie za 3 tyg. Londyn. Chciałabym zgubić ze 4 kg jeszcze. Trzymajcie kciuki!
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
29 marca 2013, 10:13
Powodzenia:-) ja nie mam aztakich planow...do ciuchow ktore uwielbiam brak mi jeszcze z 10 kg:-(
No ale nie podddaje sie.
Najbardziej brak mi moich bucikow - jestem maniaczka butow nna obcasie- a wazac 100 nie da sie nawet ich wsadzic na stope o chodzeniu nie wspomne- a mam ich ze 30 par
- Dołączył: 2013-03-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 20
29 marca 2013, 11:52
Hej. Moj 1 raz z Dukanem mial miejsce wiosna 2010r. Waga leciala na leb na szyje pieknie bylo -12 kg i.....2 kreseczki na tescie ciazowym ;) Rzucilam wszystko efekt jojo byl natychmiastowy.Chce sie pogodzic z Pierrem. Wygladam strasznie 153cm 75 kg ;( Moj cel 48kg czyli -27kg Pomozecie???
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
29 marca 2013, 12:06
MaleMalensTFo Witaj w gronie Dukanek. Pewnie że Ci pomożemy; jak będzie trzeba to pochwalimy a jak nabroisz to postaramy się żebyś wróciła na dobrą drogę
Ja odchudzałam się od marca 2011 do wrześna 2011 i schudłam 12 kg. Później waga wzrosła o 2kg i tak się utrzymywała dopóki w marcu 2012 nie zaszłam w ciążę. Teraz walcze z tym co po niej zostało i też liczę na wsparcie w trudnych chwilach....
- Dołączył: 2013-03-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 668
29 marca 2013, 22:22
Trzymajcie się dzielnie w święta!
- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Skórzewo
- Liczba postów: 18
3 kwietnia 2013, 10:46
HEJ.DZISIAJ JESTEM PIERWSZY DZIEŃ NA DUCANIE :).DRUGI RAZ JUŻ SIĘ WZIEŁAM ZA TĄ DIETĘ! MAM NADZIEJE,ŻE W KOŃCU ZE SKUTKIEM :)! POZDRAWIAM WAS I TRZYMAM KCIUKI .JAKBY CO TO OPIEPRZĘ I POCHWALĘ HEHE
3 kwietnia 2013, 11:00
Hej kamiko ,ja dalej na dukanie ale w święta cholera poległam ,fajnie ze tak długo się trzymasz no i waga ci ładnie poleciała .gratulacje.od dziś jestem na samych p ale po świętach jakoś mi ciężko, zresztą już przed był cieki okres ale dam rade .ty tez dasz !
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 688
3 kwietnia 2013, 13:33
hej dziewczyny. Ja też troche poległam w święta a waga stoi w miejscu. Ale od wczoraj na samych białkach jestem i mam nadzieje że juz nic mnie nie skusi. Muszę schudnąć bo w nic się nie mieszcze a zbliża sie lato i jakoś trzeba wyglądać. Trzymam za wszystkie kciuki łącznie z sobą oczywiście