- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
24 marca 2013, 12:58
Hej,
ratunku, pomocy i wsparcia mi potrzeba.
Moja grupa ktora powstała w styczniu całkiem sie wykruszyła- dziewczyny albo nie wytrzymały rygorów diety albo dieta popsuła zdrowie i musiały zrezygnować....ja wciąż trwam. Ale jest mi coraz ciezej.
Mam postanowienie- bez względu na wyniki na wadze-wytrzymać do pierwszych truskawek:-)
Tak tak, bo owocow najbardziej mi na Dukanie brakuje.
Edytowany przez Kamiko42 16 lipca 2013, 08:48
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
28 października 2013, 08:44
Ja dzis tez dramat przezylam- na wadze 74 kg!!!!! calkiem bez realnego powodu- koszmar....dzis protodzien, ale jestem przekonana ze nie jedyny- bo nie poprzestane jak nie zejde ponizej 73
Edytowany przez Kamiko42 28 października 2013, 08:45
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 92
28 października 2013, 09:34
Ja niestety też szalałam na wyjeździe i waga wiadomo w górę bardzo!!!! Od jutra miało być PW jest niestety P przez kolejne 5 dni. Końcówka tego tygodnia zapowiada się podobnie. Może jak będzie już PW to wytrzymam.Mam nadzieje.
- Dołączył: 2013-09-28
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 92
28 października 2013, 09:36
A tak chciałam zobaczyć ósemkę do końca roku
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
28 października 2013, 11:34
yakana- nie poddawaj sie- 7 kg w 2 miesiace jest mozliwe....
ja zaczynam sie martwic ze chudniecie to zdecydowanie nalepszy czas- utrwalanie - to mordega.
- Dołączył: 2013-09-04
- Miasto: Tczew
- Liczba postów: 30
28 października 2013, 17:43
Ja sie odchudzam od 2 września a już mam 7 kg na minusie :)) Także wszystko możliwe, że ujrzysz 8 z przodu jeszcze w tym roku ! :D
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
28 października 2013, 18:24
Talusiowa- powodzenia- idzie Ci swietnie.
- Dołączył: 2013-09-21
- Miasto: Budzik
- Liczba postów: 307
29 października 2013, 14:14
Hej.
Ja właśnie wcinam obiadek.
Zrobiłam sobie wczoraj wieczorem ala pieczeń z mielonego i fileta z jajkami w środku. Dzisiaj sobie odgrzałam plasterek z zotarellą i korniszonem :)
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
29 października 2013, 14:46
brzmi pieknie i smacznie-
smacznegou mnie na wadze niestety ponad 73....wiec jutro dociskam drugi protodzien. Wprawdzie jestem na kilka dni przezd @ i czuje ze w zwiazku z tym jakies przemiany w organizmie dziwne sie dzieja (przewaznie tak nie mam) ale wole na zimne dmuchac.
- Dołączył: 2013-01-05
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 1257
30 października 2013, 09:54
co tu taka cisza?
Dukamy - nie dukamy?
U mnie dzis niestety drugi w tym tygodniu protodzien- mam nadzieje jutro zobaczyc ponizej 73....
Tak bardzo boje sie utyc:-(
- Dołączył: 2013-10-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 60
30 października 2013, 12:09
dukamy! ;)
mi wciąż waga się zmienia, rano potrafi być o 0.80 kg więcej, wieczorem mniej... ale dramatycznego spadku niestety nie widzę jeszcze... fakt, w weekend poległam w Pizz Hut, wracaliśmy z chłopakiem do domu, jakieś 100 km przed głód nas już zjadał... i zjedliśmy dużą meksykańską na pół... masaaakra....